Ekran wystarczy że jest podłączony już z jednej strony. Będzie działać na pewno.
Kabel do palnika plazmowego nie powinien iść w tym samym korytku co kable do silników. Czasami to działa dobrze lecz metoda nie jest pewna.
Jeżeli palnik dotyka podczas przebijania materiału to się zniszczy dysza.
Ale po za tym , jak jest realizowane wykrywanie wysokości palnika

Po raz kolejny pytam , czy stół materiałowy jest podłączony do masy. Jak nie to go podłącz.
Stół materiałowy jest "+" a palnik , dokładniej elektroda "-" i tak samo dysza jest "+" .
Może sie to wydawać dziwne że każę plus podłączyć do masy ( uziemienia ) ale tak to ma być zrobione i nie mogą być bieguny palnika zamienione odwrotnie.
Zastanawiam się nad tymi 5mm. Dziwne jest to , ale wygląda mi to że HF za późno się wyłącza. To znaczy , na wyższym prądzie szybciej jest wykrywana inicjalizacja z transferem i HF się szybciej wyłącza. A mniejszym jest to realizowane wolniej i zakłócenia z HF mogą posiać po drutach co skutkuje problemem z silnikami.
Takie opóźnienie może się brać również ze źle dobranych elementów do palnika lub złym ich złożeniem.
Ale nie usprawiedliwia to dobrego ekranowania

Maszyna musi być uziemiona. Nie pracuj na maszynie bez uziomu , tym bardziej jak jest HF w niej.
To że Cię poszarpie , cos zniszczy to najmniejszy problem. Gorzej jak kogoś zabije lub pokaleczy. Które jak które połączenie , ale to musi być na 101% pewne. Są kaskaderzy co pracują bez …. Ale.
Zrób sobie jeszcze jedną próbę … a mianowicie podłącz przewód „masy” ( ten dodatni ) z plazmy bezpośrednio do ciętego materiału. Masz pominięte wówczas żebra , stół … . To da Ci gwarancję że na stole nie tracisz masy dla plazmy.