Sprzedam wypalarkę plazmową
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 18
- Rejestracja: 18 gru 2007, 21:07
- Lokalizacja: brzeg opolski
Sprzedam wypalarkę plazmową
Sprzedam wypalarkę plazmową o polu roboczym 1500X3000mm
Rok 2007.
Maszyna produkcji Agmasal. Praktycznie nie używana, oprócz kilku prób.
Źródło plazmy Cebora PLASMA SOUND PC10050/T
Maszyna nie posiada dokończonego układu sterowania, z którym firma Agmasal sobie nie potrafiła poradzić.
Sprzedaję, gdyż zlecam prace firmie z zewnątrz.
Może komuś się przyda
Cena 17000zł
Rok 2007.
Maszyna produkcji Agmasal. Praktycznie nie używana, oprócz kilku prób.
Źródło plazmy Cebora PLASMA SOUND PC10050/T
Maszyna nie posiada dokończonego układu sterowania, z którym firma Agmasal sobie nie potrafiła poradzić.
Sprzedaję, gdyż zlecam prace firmie z zewnątrz.
Może komuś się przyda
Cena 17000zł
Tagi:
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 162
- Rejestracja: 27 gru 2005, 13:19
- Lokalizacja: okolice Radomia
to sie kolega poparzył , masakra.adamzaj pisze: bo nawet nie zostałem przez tą firmę przeszkolony i na niej nie pracowałem
a nie próbował kolega mimo to reanimować maszynki,
ja mam płytę główna od sponsora za 60 zł, sterownik m542 i silniki krokowe 3Nm, bez żadnych optoizolacji i takich tam. Przez dwa lata używałem to połączone na pająka dziw że się to nie usmażyło bo leżało jak popadło ( ale ja używałem stół dorywczo, maks. 3-4 godziny tygodniowo na własne potrzeby )
ostatnio stół doczekał sie jako takiego pulpitu sterowniczego, którego od 3 miesięcy nie mam czasu skończyć (a to przecież parę kabelków) ale tak to jest z hobby.
patrząc na swój , że przez tyle czasu był tak połączony i działał nie mogę sobie wyobrazić jak jakaś firma mogła sprzedać coś co nie działa. przecież tam niema żadnej filozofii.
przecież jak jest komp, mach, sterowniki , silniki, parę kabli i jako tako wykonana mechanika to musi działać, tam niema jakiejś nadzwyczajnej filozofii. Tak mi się przynajmniej wydaje po tym jak uruchomiłem swój stół.
hmm
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 3548
- Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
- Lokalizacja: już tylko Mysłowice
- Kontakt:
Ja bym to uruchomił jak bym miał na to dużo pracy ... przez montaż nowej automatyki. Nowe napedy , CNC , nie na machu , nie na krokówkach ... tylko coś konkretnego.
Wydaje sie mi że sama konstrukcja jest nie kiepska. Więc może warto za inwestować
Wydaje sie mi że sama konstrukcja jest nie kiepska. Więc może warto za inwestować
Pozdrawiam.
Każda praca ma swoją wartość a zaniżanie jej wartości jest brakiem szacunku do pieniędzy i samych siebie.
Każda praca ma swoją wartość a zaniżanie jej wartości jest brakiem szacunku do pieniędzy i samych siebie.