Maszyna oszukuje. Inny wymiar od zapisanego w programie.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 33
- Rejestracja: 10 paź 2009, 22:00
- Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
Maszyna oszukuje. Inny wymiar od zapisanego w programie.
Mialem ostatnio dosyć dziwny przypadek.
Napisałem program, wypaliłem detal ale wypalone otwory były o 4cm blizej krawędzi blachy niż miało być.
Nie mam pojęcia o co chodzi. Zrobilem referencje, laser ustawiłem na samym rogu blachy ale mimo to, wypalony otwór był bliżej niż powinien.
Wymiary w programie są takie jak powinne być, sprawdzalem.
Wiecie o co chodzi? Dlaczego tak się dzieje?
Kolejne pytanko. Mam do wypalenia otwór np. 10mm ale wypala 12mm :/ O co chodzi? Złe dane w programie? Da się to jakoś ustawić, żeby wypalało właściwy wymiar?
Żeby nie zaśmiecac, to dorzucę jeszcze 2 pytania z innej beczki.
1. Od czego zależy, ze po wypaleniu, na spodzie blachy zostają "gluty"? Da się jakos ustawić żeby po wypaleniu blacha była gładka?
2. Wypalam głównie w blachach 4 i 6 mm taka też grubość blachy ustawiam w programie.
Ale po wypaleniu, w kratce, na której leży blacha są wypalone miejsca o głębokości około 1,5cm. Da się to jakoś zmniejszyc?
W programie, materiał który będzie wypalany ustawiam powiedzmy, ze "nieokreślony". W fastcamie jest to napisane po angielsku więc nie wiem jak to się pisze w oryginale. Może to mieć jakieś znaczenie?
Pozdrawiam
Napisałem program, wypaliłem detal ale wypalone otwory były o 4cm blizej krawędzi blachy niż miało być.
Nie mam pojęcia o co chodzi. Zrobilem referencje, laser ustawiłem na samym rogu blachy ale mimo to, wypalony otwór był bliżej niż powinien.
Wymiary w programie są takie jak powinne być, sprawdzalem.
Wiecie o co chodzi? Dlaczego tak się dzieje?
Kolejne pytanko. Mam do wypalenia otwór np. 10mm ale wypala 12mm :/ O co chodzi? Złe dane w programie? Da się to jakoś ustawić, żeby wypalało właściwy wymiar?
Żeby nie zaśmiecac, to dorzucę jeszcze 2 pytania z innej beczki.
1. Od czego zależy, ze po wypaleniu, na spodzie blachy zostają "gluty"? Da się jakos ustawić żeby po wypaleniu blacha była gładka?
2. Wypalam głównie w blachach 4 i 6 mm taka też grubość blachy ustawiam w programie.
Ale po wypaleniu, w kratce, na której leży blacha są wypalone miejsca o głębokości około 1,5cm. Da się to jakoś zmniejszyc?
W programie, materiał który będzie wypalany ustawiam powiedzmy, ze "nieokreślony". W fastcamie jest to napisane po angielsku więc nie wiem jak to się pisze w oryginale. Może to mieć jakieś znaczenie?
Pozdrawiam
Tagi:
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 33
- Rejestracja: 10 paź 2009, 22:00
- Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
Hmmm. Nie mam zielonego pojęcia o czym mowa. Jestem dosyć świeży w tym temacie.
Pogrzebalem troche na forum i znalazlem cos takiego, że może mieć znaczenie czy przed wypaleniem wciska się "L" czy "G", że po wciśnięciu "G" nie uwzględnia odległości między laserem a palnikiem. To może być przyczyną? Bo wlasnie wciskalem "G" nie "L".
Pogrzebalem troche na forum i znalazlem cos takiego, że może mieć znaczenie czy przed wypaleniem wciska się "L" czy "G", że po wciśnięciu "G" nie uwzględnia odległości między laserem a palnikiem. To może być przyczyną? Bo wlasnie wciskalem "G" nie "L".
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 144
- Rejestracja: 20 lut 2009, 19:18
- Lokalizacja: Bydgoszcz
No o to może być to, bo przesunięcie między laserem a osią palnika wynosi właśnie ok 40mm w jednej osi i chyba 25mm w drugiej osi (nie pamiętam która x, a która y)trampex pisze:Pogrzebalem troche na forum i znalazlem cos takiego, że może mieć znaczenie czy przed wypaleniem wciska się "L" czy "G", że po wciśnięciu "G" nie uwzględnia odległości między laserem a palnikiem. To może być przyczyną? Bo wlasnie wciskalem "G" nie "L".
Jeśli ustawiasz na laser to naciska się L i wtedy licznik nie ulega wyzerowaniu tylko pokazują się wartości przesunięcia względem lasera.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 3572
- Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
- Lokalizacja: już tylko Mysłowice
- Kontakt:
albo czy w kodzie maszyny nie pojawiła sie informacja o tym że otwory ma w calach podane.
Bo skoro masz 10mm w programie to może kod jest generowany dla otworu w calach ??
To dość częsta przypadłość sterowników wykonanych na PC.
po za tym ....enkodery odpadają bo otwory są zakładam że okrągłe a nie jajowate a tylko ulokowane w innym miejscu.
Przesunięcie narzędzia między bazą tez możliwe ale kontur wychodzi tam gdzie powinien więc kieruję się na wymiarowanie.
co to za maszyna ??
czy kontur wychodzi w tym miejscu co powinien a tylko otwory sie przesuwają ??
Bo skoro masz 10mm w programie to może kod jest generowany dla otworu w calach ??
To dość częsta przypadłość sterowników wykonanych na PC.
po za tym ....enkodery odpadają bo otwory są zakładam że okrągłe a nie jajowate a tylko ulokowane w innym miejscu.
Przesunięcie narzędzia między bazą tez możliwe ale kontur wychodzi tam gdzie powinien więc kieruję się na wymiarowanie.
co to za maszyna ??
czy kontur wychodzi w tym miejscu co powinien a tylko otwory sie przesuwają ??
Pozdrawiam robaczki kolorowe :)
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 33
- Rejestracja: 10 paź 2009, 22:00
- Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
Otwory są podane w mm. Po napisaniu programu sprawdzam wszystko jeszcze raz i program pokazuje w mm.
Otwory są okrągłe. Maszyna jest z firmy Eckert ale nie wiem jaki dokładnie model.
Przesunięte są wszystkie ścieżki wzgledem krawędzi blachy, wszystkie o ten sam wymiar.
Jeśli faknycznie na to przesunięcie ma wpływ czy wciskam "L" czy "G" to chyba sprawa jest już jasna.
Sam tego nie sprawdzę bo jestem ponad 200km od maszyny ale postaram się dowiedzieć od operatora czy właśnie o to chodzi i napiszę.
Pozdrawiam
Otwory są okrągłe. Maszyna jest z firmy Eckert ale nie wiem jaki dokładnie model.
Przesunięte są wszystkie ścieżki wzgledem krawędzi blachy, wszystkie o ten sam wymiar.
Jeśli faknycznie na to przesunięcie ma wpływ czy wciskam "L" czy "G" to chyba sprawa jest już jasna.
Sam tego nie sprawdzę bo jestem ponad 200km od maszyny ale postaram się dowiedzieć od operatora czy właśnie o to chodzi i napiszę.
Pozdrawiam
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 144
- Rejestracja: 20 lut 2009, 19:18
- Lokalizacja: Bydgoszcz
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 188
- Rejestracja: 01 sie 2008, 09:39
- Lokalizacja: Gdańsk
Może i tak jeśli masz idealnie ustawioną wiązkę lasera. Jak nie to kibello. U mnie osobiście to nie działa bo sprawdzałem i pocę się ustawiając palnik a nie laser. Większa pewność- jest to pracochłonne ale do zrobienia z dokładnością do 1 mm. Może sprawdź czy wiązka pada ci prostopadle na blachę- podjedź palnikiem do góry i zaznacz punkt na który pada wiązka, potem zjedź maksymalnie na doł i zobacz czy wiązka dalej będzie padać na ten sam punkt. Poza tym prosta sprawa wyznacz punkt startowy poprzez "L" i wciśnij bez włączonego agregatu START i zobaczysz czy palnik ustawi się dokładnie w miejscu w którym świeciła wiązka.Marcin_FST pisze:No o to może być to, bo przesunięcie między laserem a osią palnika wynosi właśnie ok 40mm w jednej osi i chyba 25mm w drugiej osi (nie pamiętam która x, a która y)trampex pisze:Pogrzebalem troche na forum i znalazlem cos takiego, że może mieć znaczenie czy przed wypaleniem wciska się "L" czy "G", że po wciśnięciu "G" nie uwzględnia odległości między laserem a palnikiem. To może być przyczyną? Bo wlasnie wciskalem "G" nie "L".
Jeśli ustawiasz na laser to naciska się L i wtedy licznik nie ulega wyzerowaniu tylko pokazują się wartości przesunięcia względem lasera.