Problem z nurkowaniem palnika
: 27 mar 2021, 07:49
Drodzy,
Mam od początku użytkowania problem z wycinarką plazmową CNC. Próbowałem wielu rozwiązań, na które byłem w stanie wpaść, ale jest to tylko "pudrowanie" problemu.
Mamy w firmie plazmę CNC ze sterownikiem CSMIO oraz źródłem Hypertherm. Gkody generuję w sheetcamie. Stół jest wyposażony w regulator CompactTHC firmy Proma.
Palnik powinien zajarzyć łuk, odczekać ustawione opóźnienie przebicia i zanurkować w punkcie wpalenia na wysokość cięcia, a dopiero potem zacząć ruch.
U mnie jest tak, że jeśli ustawię w Sheetcamie parametr docelowej wysokości cięcia, to regulator THC "dokłada" swoją korektę do ustawionej wysokości i kończy się to dotknięciem palnika do materiału.
Radzę sobie tak, że usuwam z Gkodu fragment linii po próbkowaniu materiału:
N0150 M03
N0160 G04 P0.5
N0170 G01 Z1.5000 F100.0
I usuwam z niego Z1.5000 tak, że zostaje mi:
N0150 M03
N0160 G04 P0.5
N0170 G01 F100.0
Niestety efekt jest taki, że czas opóźnienia nie jest brany pod uwagę, następuje zajarzenie łuku i od razu maszyna wykonuje ruch po zadanej ścieżce, a regulator THC ustawia palnik na odpowiedniej wysokości już w trakcie palenia. O ile przy dużych detalach nie jest to wielki kłopot, bo ustawiam po prostu dłuższą ścieżkę wejścia w detal (pudrowanie problemu), tak w przypadku palenia otworów jest tragedia - otwory wychodzą totalnie nie okrągłe, bo palnik podczas ich wypalania ciągle porusza się w dół i odległość od materiału nie jest stała.
Co można z tym zrobić, żeby tak nie było i żeby to pracowało tak, jak powinno?
Z góry dziękuję za pomoc.
Mam od początku użytkowania problem z wycinarką plazmową CNC. Próbowałem wielu rozwiązań, na które byłem w stanie wpaść, ale jest to tylko "pudrowanie" problemu.
Mamy w firmie plazmę CNC ze sterownikiem CSMIO oraz źródłem Hypertherm. Gkody generuję w sheetcamie. Stół jest wyposażony w regulator CompactTHC firmy Proma.
Palnik powinien zajarzyć łuk, odczekać ustawione opóźnienie przebicia i zanurkować w punkcie wpalenia na wysokość cięcia, a dopiero potem zacząć ruch.
U mnie jest tak, że jeśli ustawię w Sheetcamie parametr docelowej wysokości cięcia, to regulator THC "dokłada" swoją korektę do ustawionej wysokości i kończy się to dotknięciem palnika do materiału.
Radzę sobie tak, że usuwam z Gkodu fragment linii po próbkowaniu materiału:
N0150 M03
N0160 G04 P0.5
N0170 G01 Z1.5000 F100.0
I usuwam z niego Z1.5000 tak, że zostaje mi:
N0150 M03
N0160 G04 P0.5
N0170 G01 F100.0
Niestety efekt jest taki, że czas opóźnienia nie jest brany pod uwagę, następuje zajarzenie łuku i od razu maszyna wykonuje ruch po zadanej ścieżce, a regulator THC ustawia palnik na odpowiedniej wysokości już w trakcie palenia. O ile przy dużych detalach nie jest to wielki kłopot, bo ustawiam po prostu dłuższą ścieżkę wejścia w detal (pudrowanie problemu), tak w przypadku palenia otworów jest tragedia - otwory wychodzą totalnie nie okrągłe, bo palnik podczas ich wypalania ciągle porusza się w dół i odległość od materiału nie jest stała.
Co można z tym zrobić, żeby tak nie było i żeby to pracowało tak, jak powinno?
Z góry dziękuję za pomoc.