Cięcie płaskowników palnikiem gazowym.
Uciekające płaskowniki
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2
- Rejestracja: 08 lip 2019, 14:54
Cięcie płaskowników palnikiem gazowym.
Witam. Mam problem z cięciem płaskowników z blach 20-60mm np. o wymiarach 50x3000mm. Nie wiem jak to sprawnie zabezpieczyć, aby mi te płaskownik nie uciekały. Jeszcze jak blacha ma nie wielkie wymiary np. 600x1000mm to dookoła spawam płaskowniki, ale przy dużych gabarytach np. 500x3000mm lub większe, to za dużo by było z tym roboty. Znacie może jakiś sensowny sposób na pozbycie się tego problemu?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 3572
- Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
- Lokalizacja: już tylko Mysłowice
- Kontakt:
Re: Cięcie płaskowników palnikiem gazowym.
To odwieczny problem z długimi elementami ciętymi termicznie.
Problem można zminimalizować po przez ciecie dwoma palnikami na raz, rozstawionymi na żądaną właściwą szerokość.
Można też dodatkowo robić "mostki" by elementów nie skręcało , odginało. Mostki oczywiście w odległości np.
grubość x 10 a rozcinać je gdy blacha wystygnie najlepiej do temperatury "otoczenia" gdyż wówczas zejdą z niej naprężenia.
Problem można zminimalizować po przez ciecie dwoma palnikami na raz, rozstawionymi na żądaną właściwą szerokość.
Można też dodatkowo robić "mostki" by elementów nie skręcało , odginało. Mostki oczywiście w odległości np.
grubość x 10 a rozcinać je gdy blacha wystygnie najlepiej do temperatury "otoczenia" gdyż wówczas zejdą z niej naprężenia.
Pozdrawiam robaczki kolorowe :)
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2
- Rejestracja: 08 lip 2019, 14:54
Re: Cięcie płaskowników palnikiem gazowym.
Niestety nie mam dwóch palników, a mostki odpadają, bo w palenia takim palnikiem robi zbyt duże szkody. Mostki jedynie robię na końcu i na początku. Widziałem kiedyś wersje ze spawanymi klamrami co 500-1000mm, ale na to też nie chcą się zgodzić, choć to można zeszlifować.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 3572
- Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
- Lokalizacja: już tylko Mysłowice
- Kontakt:
Re: Cięcie płaskowników palnikiem gazowym.
No to pozostaje WJ. Ale zapewne takiej maszyny też nie macie a po za tym jak blacha nie jest odprężona to i tak będą się "cuda" działy na stole.
Można jeszcze spróbować ciąć fragmentalnie, ale to jest duży czas , koszt a efekt może być mizerny.
Mozna też blachę podgrzać do 250C i ją ciąc ... ale też cudu nie będzie.
A jaki problem założyć drugi palnik ? Na jednym suporcie np. dwa peruny rozstawiane ?
Można jeszcze spróbować ciąć fragmentalnie, ale to jest duży czas , koszt a efekt może być mizerny.
Mozna też blachę podgrzać do 250C i ją ciąc ... ale też cudu nie będzie.
A jaki problem założyć drugi palnik ? Na jednym suporcie np. dwa peruny rozstawiane ?
Pozdrawiam robaczki kolorowe :)
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 260
- Rejestracja: 20 lis 2015, 18:40
- Lokalizacja: Tajpej
Re: Cięcie płaskowników palnikiem gazowym.
Zrób wjazd na dole płaskownika na środku boku 50 mm i tnij pierwsze stronę gdzie jest mniej materiału. Jeśli jest arkusz przykładowo 1.5 m na 3.0 m i detal jest przy krawędzi płyty, to wybierasz kierunek taki, aby w pierwszej kolejności była cięta strona przy krawędzi. Wjazd można też zrobić przy którymś z dwóch narożników na dole, ale pewnie i tak tego próbowałeś.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 3572
- Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
- Lokalizacja: już tylko Mysłowice
- Kontakt:
Re: Cięcie płaskowników palnikiem gazowym.
Będzie wykręcać stal. To jest temperatura !lukasz89 pisze: ↑31 lip 2019, 22:11Zrób wjazd na dole płaskownika na środku boku 50 mm i tnij pierwsze stronę gdzie jest mniej materiału. Jeśli jest arkusz przykładowo 1.5 m na 3.0 m i detal jest przy krawędzi płyty, to wybierasz kierunek taki, aby w pierwszej kolejności była cięta strona przy krawędzi. Wjazd można też zrobić przy którymś z dwóch narożników na dole, ale pewnie i tak tego próbowałeś.
Pozdrawiam robaczki kolorowe :)