Witam !!!
Chciałbym wykonać detekcję materiału w plazmie ale nie za pomocą sygnału ze styku tylko
mierząc zwarcie miedzy końcem dyszy palnika a materiałem.
Posiadam plazmę S-Plasma 85 Posiada ona kabel idący z dyszy palnika do wejścia PILOT
ARC. Podejrzewam że służy to do detekcji zajarzenia łuku ARC OK
Ja bym chciał żeby przed uruchomieniem cięcia najechać dyszą na materiał i wiadomo będzie zwarcie między dyszą a materiałem i ten sygnał wykorzystać do detekcji.
Domyślam się, że podczas palenia plazmy na przewodzie PILOT ARC będzie napięcie rzędu 400 V Można by w chwili zajarzenia łuku odłączyć przekaźnikiem sygnał żeby nie spalić wejścia na sterowniku
Czy ktoś spotkał się z tego typu rozwiązaniem
wykrycie materiału plazma sygnałem PILOT ARC
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 22
- Rejestracja: 23 mar 2010, 16:54
- Lokalizacja: Leżajsk
Dokładne masz rację Ale zanim zapali się łuk to możemy najechać końcem dyszy na materiał i zidentyfikować zwarcie. Zwarciem wysterować sygnał PROBE /do kalibracji /mtryb14 pisze:Ja kojarzę ,że pilot arc jest stosowany do zajarzenia łuku a nie do wysyłania sygnału.
nie wiem czy dobrze pamiętam ale w pierwszej kolejności zapala się luk dysza-elektroda a po wykryciu łuku elektroda-materiał. Albo odwrotnie .
Problem polega na tym że po uruchomieniu plazmy na PILOT ARC pojawi się napięcie. Trzeba by wcześniej odłączyć przewód np przekaźnikiem i zastosować separator żeby nie ubić wejścia w sterowniku. Siedzę w elektronice i automatyce tak że mogę coś zaprojektować. Mielibyśmy wtedy dokładny pomiar położenie blachy bez konieczności stosowania styku mechanicznego
-
- Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 95
- Rejestracja: 23 lis 2012, 00:20
- Lokalizacja: Itoja
Ja w swojej maszynie posiadam palnik PT24 jest to palnik który posiada oprócz duszy roboczej jeszcze dysza osłonową ona jest odizolowana od całego palnika i opouszcona względem dyszy roboczej około 3mm . Jest na niej zlacze do podłączenia przewodu i myślę że w takiej sytuacji jest o wiele bezpieczniej . Ale wydaje mi się ze problem będzie leżał w bezwładności układu osi "z" . Zakładając pewną prędkość oraz przyspieszenie os "z" musi się zatrzymać natychmiast po wykryciu sygnału . Jeżeli układ jest "na sztywno" bedziesz mial problem z wyhamowaniem osi , chyba że założysz bardzo małe prędkości przy dużych przyspieszeniach . Drugą opcją bezpieczniejszą jest amortyzator na srubie lub dodatkową prowadnicą o jakimś dopuszczalnym ruchu zbierającym moment zderzenia palnika z materialem . Ja sie z tym dość długo meczylem i zastosowałem w ostateczności silownik pneomatyczny. Pomiar jest bardzo szybki.
Ale może warto spróbować.
Ale może warto spróbować.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 716
- Rejestracja: 06 wrz 2007, 13:30
- Lokalizacja: Bielawa
Według mnie detekcja na zwarcie dyszy z blachą jest to chyba najmarniejszy ze wszystkich sposobów na wykrycie blachy. A co jeśli będziesz miał przyrdzewiałą, pomalowaną lub pokrytą jakimś konserwantem blachę, nici z detekcji. Dużo lepsze i tańsze sposoby to mikro-styki (krańcówki mechaniczne), czujniki pojemnościowe, czujniki foto-elektryczne.