Tokarka AT320 - Problem obsługi

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

Autor tematu
MmikiM
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 7
Rejestracja: 26 sty 2015, 12:07
Lokalizacja: Zielona Góra

Tokarka AT320 - Problem obsługi

#1

Post napisał: MmikiM » 25 paź 2018, 08:57

Czołem,

kontakt z tokarką to był kiedyś na studiach, a teraz mam możliwość pobawić się nią sam na sam i mam z tym problem. Na zdjęciu zaznaczyłem 5 punktów, z którymi mam niepewność albo nie wiem co mam zrobić.

Foto, foto, foto

1. i 2. - mam wrażenie że ciężko obraca się ze względu na brak smarowania, ale chętnie dowiem się czy w trakcie transportu nie zostało to jakoś zabezpieczone dodatkowymi mocowaniami albo śrubami zabezpieczającymi przed przesuwaniem

3., 4. oraz 5. - Nie ważne ile siły się w to włoży, ale nie da się tego nawet odrobinę ruszyć. Pokrętło 4. jest odwrotnie przykręcone. Nie dość że się totalnie nie obraca, to chcąc je odwrócić, ma się wrażenie jakby był tam dosłownie przykręcony czymś. W ogóle nie da się 4. zdjąć.

Prosiłbym o nakierowanie, sugestie. Nie chcę całej maszyny rozkręcać.




rdarek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2135
Rejestracja: 04 sty 2013, 23:30
Lokalizacja: 3miasto

Re: Tokarka AT320 - Problem obsługi

#2

Post napisał: rdarek » 25 paź 2018, 10:19

MmikiM pisze:
25 paź 2018, 08:57
Czołem,

kontakt z tokarką to był kiedyś na studiach, a teraz mam możliwość pobawić się nią sam na sam i mam z tym problem. Na zdjęciu zaznaczyłem 5 punktów, z którymi mam niepewność albo nie wiem co mam zrobić.

Foto, foto, foto
Na pewno musisz usunąć konserwację i wykonać regulację. poczytaj ten temat przeglad-generalny-czyli-nutool-w-neglizu-t48507.html usunięcie konserwacji i regulacja tyczy się wszystkich nowych maszynek tej klasy a mają dużo wspólnych rozwiązań.
1. jest uzależniona między innymi od 3 która powinna być blokadą suportu oraz 5

2. - na pewno czyszczenie smarowanie i regulacja tymi wkrętami z przodu środkowy to blokada

4. korbka specjalnie tak założona do transportu należy wybić kołek i założyć poprawnie UWAGA KOŁEK STOŻKOWY

5. odpowiada za zapięcie nakrętki dzielonej (lub półnakrętki) na śrubie należy przesunąć support aby się zazębiło.
Uwaga widzę jeszcze jedną dźwignię obok 5 jeśli masz napęd sań poprzecznych to należy ją najpierw przełączyć.
aby zapiąć dźwignią 5 -nakrętkę, z zasady nie można ich zapiąć równocześnie.

Te informacje powinieneś mieć w dołączonej dokumentacji.


m.j.
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 693
Rejestracja: 30 lip 2009, 14:00
Lokalizacja: Świdnik

Re: Tokarka AT320 - Problem obsługi

#3

Post napisał: m.j. » 25 paź 2018, 11:20

Stawiam na to że do transportu suport był skręcony we wszystkich możliwych miejscach aby się nie ruszał. Też myślę że nr 3 to blokada suportu. Resztę śrubek przy saniach poluzuj i powinno się dać ruszać. I tak trzeba to rozebrać, umyć nasmarować, złożyć, pokasować luzy i dopiero się bawić. Luz na listwach sanek trzeba ustawić tak aby przesuwały się płynnie, bez wyczuwalnego luzu, ale niezbyt ciężko. Sanki blokuje się właśnie wtedy gdy brakuje nam sztywności podczas skrawania. Ja miałem w swojej LD550 tak ustawione że nigdy nie miałem potrzeby blokować sanek. Jedynie podczas toczenia stożków blokowałem cały suport aby nie jeździł po łożu.
tokarka NARVIK "made in Taiwan", frezarka Hartford (klon Bridgeporta "made in Taiwan"), frezarka Bridgeport w takcie przeróbki na CNC, frezarka CNC DIY, trochę pomniejszych klamotów


Autor tematu
MmikiM
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 7
Rejestracja: 26 sty 2015, 12:07
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Tokarka AT320 - Problem obsługi

#4

Post napisał: MmikiM » 25 paź 2018, 13:59

Panowie, dziękuję za wszelką pomoc. Spróbuję ruszyć ten sprzęt na dobre. Mam nadzieje, że obędzie się bez problemów...


rdarek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2135
Rejestracja: 04 sty 2013, 23:30
Lokalizacja: 3miasto

Re: Tokarka AT320 - Problem obsługi

#5

Post napisał: rdarek » 25 paź 2018, 14:33

Jak by nie dołączyli to tutaj masz instrukcję https://www.uni-max.com.pl/foto/manuals/PL_AT320_01.pdf w której twoja dźwignia 3 jest opisana jako 15 i ta w raz z dźwignią 16 odpowiada za załączenie posuwu poprzecznego.
Powodzenia :)


Autor tematu
MmikiM
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 7
Rejestracja: 26 sty 2015, 12:07
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Tokarka AT320 - Problem obsługi

#6

Post napisał: MmikiM » 06 lis 2018, 18:51

Okay, konserwacja przebiega swoim tempem, lecz natrafiłem na kolejny problem... Nie obraca mi się posuw, tzn. śruba pociągowa nie kręci mimo załączenia czy to w lewo czy to w prawo posuwu. Gdzie może tkwić problem? Ręcznie jestem w stanie swobodnie obrócić gwint. W jaki sposób steruje się się także posuw w tym urządzeniu?


m.j.
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 693
Rejestracja: 30 lip 2009, 14:00
Lokalizacja: Świdnik

Re: Tokarka AT320 - Problem obsługi

#7

Post napisał: m.j. » 07 lis 2018, 13:44

Zobacz czy w gitarze masz zazębioną zębatkę która przenosi napęd na śrubę. Jeśli to tokarka klasy Nutool to tam śruba nie powinna luźno obracać się ręką i zawsze śruba się obraca gdy wrzeciono chodzi. Możemy jedynie załączyć dzieloną nakrętkę suportu aby włączyć posuw suportu. Chyba, że to trochę wyższy model z załączanymi oddzielną wajchą lewymi lub prawymi obrotami śruby. Jeśli tak to powinny być od tego odpowiadające zębatki. Być może mechanizm popychający zębatki aby się zazębiały nie działa jak powinien. Jeśli takiej wajchy nie ma, a w gitarze wszystko gra :wink: to może jakieś sprzęgiełko albo coś co odpowiada za połączenie śruby z zębatką gitary się rozpięło. Może jakieś zdjęcie?
tokarka NARVIK "made in Taiwan", frezarka Hartford (klon Bridgeporta "made in Taiwan"), frezarka Bridgeport w takcie przeróbki na CNC, frezarka CNC DIY, trochę pomniejszych klamotów


Autor tematu
MmikiM
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 7
Rejestracja: 26 sty 2015, 12:07
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Tokarka AT320 - Problem obsługi

#8

Post napisał: MmikiM » 08 lis 2018, 11:08

FOTO FOTO FOTO

- Zębatki obracają się bez problemowo, wszystkie
- Dzwignia przełączania posuwu, zapewne w zależności od tego jak się ułożą zębatki, ale nie stawia dużego oporu
- Chciałem sprawdzić czy przypadkiem w miejscu, gdzie jest załączanie obrotów w prawo bądź w lewo, coś tam nie jest przypadkiem odłączone, ale nic mi takiego nie rzuciło się w oczy

Przypadkiem mogą to być problemy ze sprzęganiem? Jak najlepiej dojść do tego miejsca?


m.j.
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 693
Rejestracja: 30 lip 2009, 14:00
Lokalizacja: Świdnik

Re: Tokarka AT320 - Problem obsługi

#9

Post napisał: m.j. » 08 lis 2018, 12:05

Pokręć wrzecionem. Jeśli ta zębatka na samym dole w gitarze się obraca to jeśli zasprzęglimy dźwigienką śrubę czy to w lewo czy w prawo śruba musi się obracać. Jeśli zasprzęglimy śrubę (zasprzęglamy przekręcając dźwignię nad włącznikiem i jednocześnie kręcąc wrzecionem ręką, aby "zatrybiło"), a śruba się nie kręci to być może coś z wybierakiem dźwigni się dzieje lub coś w środku nie jest połączone (może wysunął się jakiś kołek lub chińczyk zapomniał czegoś zamocować).
Tutaj instrukcja w pdf:
Plik PDF z instrukcją
tokarka NARVIK "made in Taiwan", frezarka Hartford (klon Bridgeporta "made in Taiwan"), frezarka Bridgeport w takcie przeróbki na CNC, frezarka CNC DIY, trochę pomniejszych klamotów


Autor tematu
MmikiM
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 7
Rejestracja: 26 sty 2015, 12:07
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Tokarka AT320 - Problem obsługi

#10

Post napisał: MmikiM » 13 lis 2018, 13:34

Znalazłem winowajcę braku posuwu.

http://imgur.com/a/dQo2HQS

Nasadka kształtowa się swobodnie obraca, nie jest trzymana przez te dwie?, jeden? kółeczek. Ktoś moze mi powiedzieć czy jest on przelotowy i doszło do jego ścięcia w trakcie obrotu? Wydaje mi się że jestem zmuszony jakoś siłowo zdjąć i osadzić na nowo.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”