Witam wszystkich,
mam pytanie do właścicieli takowego sprzętu. Mam tokareczkę jak w temacie i szczerze powiedziawszy do drobnych prac jakie wykonuję dla siebie nie chcę nic innego. Jednak zauważyłem że przednie łożysko ( czyli to od strony tarczy zabierakowej ) zaczyna mi sie grzać. Dokładniejsze oględziny wykazały dodatkowo iż pompka we wrzecienniku nie podaje oleju na półkę z której olej opadowo jest rozprowadzany do poszczególnych punktów. Wszystko wskazuje iż smarowanie mam tylko wtedy kiedy mam załączony napęd na skrzynkę posuwów. Muszę wymontować tą pompkę i zobaczyć co z niajest nie tak. Chcę wymienić wymienić wszystkie łożyska ,a do tego muszę zdemontować wrzeciono, jednak zanim cokolwiek zepsuję chciałbym się poradzić. Może ktoś na forum już to robił. W jaki sposób zdejmuje się tarczę zabierakową z uchwytem? Przed tarczą jest nakrętka hakowa. To ta nakrętka trzyma tarczę zabierakową?
Byłbym wdzięczny za wszelkie informacje.
Pozdrawiam,
Marek
TSB 20 demontaż wrzeciona, prośba o informacje
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 3
- Posty: 3
- Rejestracja: 29 cze 2008, 12:31
- Lokalizacja: Grudziądz
Pokrywę wrzeciennika odkręciłem jako pierwszą. Następnie kontra koła pasowego tak aby dostać się do samego koła. Ważna sprawa, należy wyjąć wałek z kołem zębatym przenoszącym napęd na wałek gitary. Tam jest z jednej strony tryb z czegoś w rodzaju ebonitu. Na początku sądziłem że to coś na kształt sprzęgła. Jednak bliższe oględziny pokazały iż jest na sztywno przykręcony do koła zębatego metalowego. Zauważyłem że jeden z zębów tego koła zębatego z ebonitu ma lata świetności już za sobą. Ale dorobienie tego nie wygląda na jakąś straszną filozofię. Pompka już działa, przeczyściłem ją tylko i zaczeła podawać olej. Wrzeciono mam już wyjęte i rozebrane na czynniki ( prawie pierwsze ) Zostało mi do zdjecia łożysko wałeczkowe to z przodu wrzeciona. Łożyska u mnie były w wykonaniu precyzyjnym. Będę wymieniał to wałeczkowe to wymienię całą resztę od razu. Wliczając drobnicę od reszty kół zębatych. Na dzisiaj koniec zabawyrynio_di pisze:Jak by na to nie patrzeć to zapewne musisz odkręcić pokrywę wrzeciennika , koła pasowe i wysunąć wszystko w kierunku konika , wszystko tzn. wrzeciono , ale co po kolei we wrzecienniku nie umię podpowiedzieć , tam to jeszcze nie zaglądałem. Miłej zabawy.
