Zużycie prowadnic łoża
: 17 mar 2018, 11:24
Witam,
Remontuje tokarkę. Jestem na etapie weryfikacji zużycia, jej poszczególnych elementów. Prowadnice konika wyglądają dosyć dobrze, pomiar liniałem i szczelinomierzem nie wykazuje, żeby gdzieś było mniej niż 5 setek różnicy. Pod wrzeciennikiem prowadnice w stanie idealnym, więc do nich została doskrobana podstawa konika. Potem korzystając z niej zostały pomierzone odchyłki na prowadnicach suportu. Wyszło 14 setek, na pryzmie zewnętrznej szerszej, 8 setek na mniejszej i 2 setki na płaskiej. Pytanie brzmi czy warto się targać na szlif całości? Skrobanie tradycyjne odpada bo łoże jest hartowane. Mógłbym się pokusić o skrobanie szlifierką trzpieniową. Zrobiłem próbę na kawałku hartowanej prowadnicy i efekt jest dosyć dobry. Tokarka TUM35.
Remontuje tokarkę. Jestem na etapie weryfikacji zużycia, jej poszczególnych elementów. Prowadnice konika wyglądają dosyć dobrze, pomiar liniałem i szczelinomierzem nie wykazuje, żeby gdzieś było mniej niż 5 setek różnicy. Pod wrzeciennikiem prowadnice w stanie idealnym, więc do nich została doskrobana podstawa konika. Potem korzystając z niej zostały pomierzone odchyłki na prowadnicach suportu. Wyszło 14 setek, na pryzmie zewnętrznej szerszej, 8 setek na mniejszej i 2 setki na płaskiej. Pytanie brzmi czy warto się targać na szlif całości? Skrobanie tradycyjne odpada bo łoże jest hartowane. Mógłbym się pokusić o skrobanie szlifierką trzpieniową. Zrobiłem próbę na kawałku hartowanej prowadnicy i efekt jest dosyć dobry. Tokarka TUM35.