Witam na forum, jestem nowym użytkownikiem. Mam pewien problem z tokarką TUC40, mianowicie:
Przychodząc do firmy dostałem do dyspozycji w.w. tokarkę która nie była uruchamiana zapewne przez ostatnie kilkanaście lat.
Maszyna się włącza jednak nie działa przełączanie biegów na reduktorze - Wstępne ustawianie obrotów wrzeciona oraz ustawianie obrotów wstępnie ustawionych.
Co może być przyczyną, próbowałem użyć "argumentów", nie pomaga. Czy jednak nie ominie mnie demontaż reduktora?
Pozdrawiam
TUC 40 - Nie wchodzą biegi, zablokowany reduktor.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 603
- Rejestracja: 30 gru 2009, 23:21
- Lokalizacja: W-wa
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 345
- Rejestracja: 01 lis 2012, 14:20
- Lokalizacja: prawie wrocław
Olej raczej jest na dnie i nie powinien mieć na to wpływu.A czy tokarka stoi w pomieszczeniu ogrzewanym? Jeżeli nie to olej może mieć konsystencję gęstego smaru i blokuje.
Niemożna pokręcić kółkiem od wstępnego wybierania i nie można przesunąć dźwigni od wyboru?Maszyna się włącza jednak nie działa przełączanie biegów na reduktorze - Wstępne ustawianie obrotów wrzeciona oraz ustawianie obrotów wstępnie ustawionych.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 942
- Rejestracja: 22 lis 2013, 12:54
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Mieliśmy podobny problem w TUD50, reduktor trzeba było zdemontować. Nie pamiętam już o co tam chodziło ale któraś z krzywek (albo jakiś inny element) w skutek wyrobienia przeskoczył za daleko i trzeba go było ręcznie ustawić na właściwym miejscu. Na razie ostroźnie popatrz, demontaż reduktora w TUD50 to masakra, zakładanie to samo. W TUC nie będzie lepiej na pewno bo to prawie takie same maszyny
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 14
- Rejestracja: 19 sty 2017, 09:04
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: TUC 40 - Nie wchodzą biegi, zablokowany reduktor.
Sprawa się wyjaśniła. Dziś wyjąłem reduktor, nie było tak źle- kilka śrubek, pod spód podłożyłem łom, po którym reduktor ładnie wyjechał na zewnątrz.
Okazało się że ruchome koła zębate były sklejone z wałkami. Prawdopodobnie ktoś do maszyny wlał olej jadalny...
Poza tym na dnie jest dużo szlamu który zapchał smok od pompy oleju.
W poniedziałek czeka mnie wielkie czyszczenie.
Czy jest jakiś inny sposób niż pędzelek plus nitro?
Okazało się że ruchome koła zębate były sklejone z wałkami. Prawdopodobnie ktoś do maszyny wlał olej jadalny...
Poza tym na dnie jest dużo szlamu który zapchał smok od pompy oleju.
W poniedziałek czeka mnie wielkie czyszczenie.
Czy jest jakiś inny sposób niż pędzelek plus nitro?