Wybór tokarki

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

Autor tematu
Puchala89
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 13
Posty: 19
Rejestracja: 05 paź 2017, 17:13
Lokalizacja: Opole

#11

Post napisał: Puchala89 » 07 paź 2017, 13:24

Dziękuje za dotychczasowa pomoc :)

Nie upieram się jakoś strasznie na tarcze hamulcowe, maszyna ma być przede wszystkim w miarę uniwersalna i precyzyjna.
Ciężko mi powiedzieć dokładnie jakie elementy będę obrabiał, ostatnio potrzebowałem dorobić długą śrubę mocująca łapę silnika, najlepiej w nierdzewce i w tej sytuacji własna tokarka to idealne rozwiązanie.
Silniki parowe o których mówiłem są niewielkie, dlatego nie potrzebuje potężnej maszyny, do parowozowych się nie umywają :mrgreen:

Pioterek, byłem obejrzeć te maszynę, mieszkam koło Opola, miałem po drodze.
Jest w słabym stanie, loze mocno wytarte, gołym okiem widać, gwintów nie uroczy bo śruba pociągowa zużyta niemiłosiernie itd. Ogólnie zmęczony egzemplarz.

Podsumowując, nie upieram się przy limicie finansowym, a potrzebuje nieduża, sztywna tokarkę do obrabiania małych i średnich elementów.

Oglądałem TSB 20, maszyna mi się podoba, coś minimalnie większego by nie zawadziło, ale to hest ten kierunek. Czy ktoś ma jeszcze jakieś propozycje?



Tagi:

Awatar użytkownika

rc36
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 2264
Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy

#12

Post napisał: rc36 » 07 paź 2017, 14:34

Jeszcze jest TUS 25, jest to tokarka uproszczona i przez to tańsza, raczej się tej maszyny nie używało w produkcji więc jest szansa na niezajeżdżony egzemplarz.


dance1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 3094
Rejestracja: 11 mar 2007, 22:42
Lokalizacja: G-G

#13

Post napisał: dance1 » 07 paź 2017, 15:37

Jotes tss był w rodzinie wiele lat, bezproblemowych lat...
I don't like principles, I prefer prejudices


Rober74
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 130
Rejestracja: 02 gru 2016, 09:14
Lokalizacja: Legionowo

#14

Post napisał: Rober74 » 09 paź 2017, 13:50

Hmm, ja też mam ten dylemat. Większa tokarka, tylko o ile większa?

Mam już TSA-16 i śmiga wyciemnicie. Tylko raz musiałem toczyć coś długiego, więc w "nowej" 1000mm wystarczy w zupełności. Brakuje tylko większej otworu przelotowego w wrzecionie i to jest główny powód zakupu. Toczenie tarcz hamulcowych też mi chodziły po głowie, ale jak się nie będzie tego robiło zawodowo, to zakup takiej maszyny nie mam sensu.

Jak już się przełknie tą kwotę 10 tys. to, czy jest sens pchać się w używane maszyny, które w większości mają już spory przebiegi, są duuuuże i ciężkie, Tak wiem, zabieg transportowy robi się tylko raz, ale wymaga to sporego zachodu.

Nie lepiej kupić coś nowego. Parametry będą zbliżone, cena też, a nawet jak będzie coś do dopieszczenie, to nie łatwiej jest to zrobić na nowej maszynie?

http://allegro.pl/precyzyjna-tokarka-do ... 72220.html

Awatar użytkownika

rc36
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 2264
Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy

#15

Post napisał: rc36 » 09 paź 2017, 14:38

Trzeba by się zapytać użytkownika takiej tokarki jak się ma sporawa jakości, moim zdaniem jest podejrzanie tania. Zakończone sześć aukcji i jakoś nikt tego nie kupuje mimo że cena atrakcyjna. zakończone aukcje


steff.k
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 529
Rejestracja: 07 paź 2013, 20:12
Lokalizacja: Kraków/Kraśnik

#16

Post napisał: steff.k » 09 paź 2017, 14:50

Też mam tą tokarkę na oku. Potrzebuje czegoś do drobnych robótek, prototypownia czy niewielkich serii. Może ktoś ją widział, macał i się wypowie?
Od jakiegoś czasu szukam czegoś do firmy i albo chińczyki które raczej nic dobrego nie prezentują albo stare i wielkie kolubryny do remontu.
Serwa DC Rulez!!!
Frezowanie gwintów :D


KrystianG
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 1
Posty: 17
Rejestracja: 03 sie 2017, 17:40
Lokalizacja: Piła

#17

Post napisał: KrystianG » 09 paź 2017, 20:40

Nie dawno przerabialem ten temat, zakup tokarki w celach hobbistycznych, wszyscy odradzali mi zakup duzej tokarki bo na poczatek to kiepska sprawa bo duza maszyna niebezpieczna duzy silnik itp i tych A BO było dosc sporo. Osobiscie uważam ze wieksza maszyna ma wiekszy potencjał, ktory w przyszłości może sie przydać . Udalo mi sie zakupic tokarke Cu500x2000 bułgarke w cenie 5800zl i co najlepsze z 1986r, co mi sie bardzo spodobało gdyż wiekszosc tokarke Ktore ogladałem byly z lat 60tych 70tych . Każdy robi jak uważa, jezdze VANem, znajomi sie dziwili po co mi taki duzy samochod nie mając rodziny, wiecej pali itp. Średnio raaz a tygodniu mam telefon czy nie miałbym czasu wykonać malego transportu bo szafka sie nie mieści do hejczbeka.

Z Poważaniem Krystian


strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

#18

Post napisał: strikexp » 09 paź 2017, 23:21

Zaletą starych maszyn jest ich długość, ja kupiłem właśnie chinola 350mm i niewiele moge na nim zrobić bo wiertło z uchwytem ma 15cm :mrgreen:
Masa też robi swoje jak zamierza się toczyć coś wiecej niz zwykłą stal konstrukcyjną.


Rober74
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 130
Rejestracja: 02 gru 2016, 09:14
Lokalizacja: Legionowo

#19

Post napisał: Rober74 » 10 paź 2017, 07:24

rc36 pisze:moim zdaniem jest podejrzanie tania.
Może, nie wiem tego.
rc36 pisze: Zakończone sześć aukcji i jakoś nikt tego nie kupuje mimo że cena atrakcyjna
Być może zakup jest dogrywany poza Allegro i wtedy prowizja jak jest naliczana zamiennia jest na upust z ceny pierwotnej................cholera wie.
Druga sprawa, że chyba sprzedają coś co nie jest z plasteliny i ma wartość na rynku. Nikt nie zakłada firmy żeby mu przynosiło straty.
KrystianG pisze:Osobiscie uważam ze wieksza maszyna ma wiekszy potencjał,
Ja też jestem zdania, że duży może więcej. :wink: Już może nie długość maszyny, ale większe wrzeciono dużo ułatwia pracę przy toczeniu większych detali. Małe też bez problemu można wystrugać.

Mi chodzi o to, że maszyna 2-3 razy lżejsza, będzie miała takie samo lub zbliżone możliwości jak stare "duże' tokarki.

Właśnie ten film, zmienił mój kierunek szukania kolejnego urządzenia
Duszczyk_K pisze:
więc po co się pchać w stare klamoty?


Autor tematu
Puchala89
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 13
Posty: 19
Rejestracja: 05 paź 2017, 17:13
Lokalizacja: Opole

#20

Post napisał: Puchala89 » 10 paź 2017, 22:55

Cześć Forum!
Dzięki za kolejne odpowiedzi, znów zaczalems ile zastanawiać nad nowa tokarka, podwyzszylem tez zakres finansowy, do ok6000zl, z założeniem, ze odkładam kupno na wiosnę.
Z maszyn używanych moja uwagę zwróciły maszyny z serii TUM 25 (A lub B zależnie od ceny), TUS 20 jeśli znajdzie się z dobrym zestawem narzędzi i w przyzwoitym stanie, lub TUE 35, można dostać w wymienionej kwocie ładny egzemplarz.
Nawiększe wrażenie robi na mnie TUM, jednak obawiam się czy nie jest zbyt skomplikowana w konstrukcji jak na moje potrzeby (problem z ewentualnymi naprawami itd.)
Dajcie znać co myślicie.

Nowe obrabiarki to modeli marki MTP, Cormac itd. Tytan 750 lub większy model z o dziwo słabszym silnikiem 550w
http://allegro.pl/mocna-precyzyjna-toka ... 47268.html
I wszystko Ok, ale kiedy widzę wagę oscylująca w okolicach 200kg to trochę łapią mnie wątpliwości.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”