Jaki sposób montowania zabieraka w tokarce MAS sn-20
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 3
- Posty: 3
- Rejestracja: 07 kwie 2010, 15:42
- Lokalizacja: Wrocław
Jaki sposób montowania zabieraka w tokarce MAS sn-20
Witam wszystkich zainteresowanych,
kupiłem niedawno tokarkę jak w tytule i wierzę, że jest to wersja taka jaką znalazłem na jednym czeskim portalu .
Ja swojej zrobiłem 3 zdjęcia
Na wrzecionie jest dość duży luz i chciałbym spróbować go zniwelować. Pierwszy krok do tego to zdjęcie uchwytu i zabieraka. Uchwyt wiem jak odkręcić ale jak wg was zainstalowany jest zabierak?
Ze zdjęć może wynikać, że jest tam stożek Morse'a wewnętrzny i jednocześnie nakręcony na gwint zewnętrzny. Podzielacie moje zdanie?
kupiłem niedawno tokarkę jak w tytule i wierzę, że jest to wersja taka jaką znalazłem na jednym czeskim portalu .
Ja swojej zrobiłem 3 zdjęcia
Na wrzecionie jest dość duży luz i chciałbym spróbować go zniwelować. Pierwszy krok do tego to zdjęcie uchwytu i zabieraka. Uchwyt wiem jak odkręcić ale jak wg was zainstalowany jest zabierak?
Ze zdjęć może wynikać, że jest tam stożek Morse'a wewnętrzny i jednocześnie nakręcony na gwint zewnętrzny. Podzielacie moje zdanie?
Tagi:
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 570
- Rejestracja: 30 gru 2009, 23:21
- Lokalizacja: W-wa
Obym się mylił, ale wygląda na jakieś spawanie. Chyba spawany jest zabierak, ale musi dać się odkręcić.
Ostatnio zmieniony 28 wrz 2017, 18:20 przez Grzegorz53, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 570
- Rejestracja: 30 gru 2009, 23:21
- Lokalizacja: W-wa
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 3
- Posty: 3
- Rejestracja: 07 kwie 2010, 15:42
- Lokalizacja: Wrocław
Jak widać na ostatnim zdjęciu jest przerwa między zabierakiem a wrzecionem.ak47 pisze:owszem tak, jest tam gwint. W mojej tokarce bardzo ciężko było to odkręcić. Natomiast trochę podejrzanie wyglądają te spawy. Ktoś dospawał zabierak do wrzeciona ?
Gdyby zabierak był zespawany z wrzecionem to spaw byłby właśnie na tej przerwie.
Najpewniej mam taki gwint jak na tym filmiku:
[youtube][/youtube]
Tylko pewnie nie odkręcę sobie tego tak jak pan Jacek "energiczym ruchem"
[ Dodano: 2017-09-28, 22:32 ]
To by pasowało do mojej tokarki. Tylko jak zabierak na zdjęciu jest zabezpieczony przed odkręcenim?Grzegorz53 pisze:To jest chyba SN 20
Jedyne co to tylko taki zacisk jak na filmiku co podałem. U mnie tego zacisku nie ma.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 151
- Rejestracja: 27 lut 2015, 22:20
- Lokalizacja: xxxxx
- Kontakt:
Witam
Jeśli to czeska tokarka to te wszystkie co ja znam maja mocowanie na gwint
Najłatwiej wyjąć wrzeciono z tokarki ale zostanie obudowa panewek
Tak że lepiej zabezpieczyć łoże i powoli szlifierką kątową robić na zmontowanym wrzecionie
Gwint na wrzecionach zawsze jest prawy
Nie wiadomo czy spaw jest głęboki
Pozdrawiam
Jeśli to czeska tokarka to te wszystkie co ja znam maja mocowanie na gwint
Najłatwiej wyjąć wrzeciono z tokarki ale zostanie obudowa panewek
Tak że lepiej zabezpieczyć łoże i powoli szlifierką kątową robić na zmontowanym wrzecionie
Gwint na wrzecionach zawsze jest prawy
Nie wiadomo czy spaw jest głęboki
Pozdrawiam
https://www.youtube.com/user/manfiks/videos?disable_polymer=true
nie ważne czy ma 20 lat czy 63 lat niech mówi na TY , ale niech drugiego szanuje :)
nie ważne czy ma 20 lat czy 63 lat niech mówi na TY , ale niech drugiego szanuje :)
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 570
- Rejestracja: 30 gru 2009, 23:21
- Lokalizacja: W-wa
Według rysunku wrzeciennika wygląda, że zabierak styka się z kołnierzem wrzeciona parę milimetrów od obudowy, czyli na Twoim zdjęciu byłaby ta kreska. Zacznij od napuszczania tam nafty i na gwint od środka też.
Przeczytaj posty na ten temat dotyczące tokarek TUE 35, TUM 25, TSS 150. W nich wszystkie sposoby odkręcania zabieraka zostały opisane. Nie koniecznie zawsze musi być ciężko.
Przeczytaj posty na ten temat dotyczące tokarek TUE 35, TUM 25, TSS 150. W nich wszystkie sposoby odkręcania zabieraka zostały opisane. Nie koniecznie zawsze musi być ciężko.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 936
- Rejestracja: 22 lis 2013, 12:54
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Zabierak nie jest zabezpieczony przed odkręceniem. Możesz ewentualnie szczotką drucianą przejechać wszystko dokładnie ale gwarantuję, że nie znajdziesz niczego. Mnie pomogło przy odkręcaniu ostukiwanie młotkiem i podgrzewanie palnikiem gazowym oraz kawałek drewna na łoże i załączenie lewych obrotów, żeby szczęka uchwytu oparła się o o to drewno i nastąpiło samoodkręcenie. Przy triku z drewnem trzeba szalenie uważać bo można uszkodzić siebie albo maszynę bo zabierak może być solidnie zapieczony i coś będzie musiało puścić.