cnc.info.pl - FORUM CNC

Jestem tutaj nowy. Witam wszystkich. Kupiłem tokarke potrzebna mi była do toczenia tulejek.
Ostatni raz toczyłem w technikum jakieś 15lat temu. Wydawało mi sie ze tokarka ma luz na panewkach bo drżała. I tu mójidiotyczny pomysł aby dokreci tą nakretke tylko ze zrobiłem to młotkiem i przeinakiem (idiota). I teraz potrzebna wasza pomoc. Co was pewnie nie dziwi to nawet po popuszczeniu tokarka sie zaciera. Moje pytanie to jak sie dostac do tych panewek i czy warto przerabiac to na łożyska.

Musisz najpierw wyjąć wrzeciono (w kierunku konika) odkręcając i luzując wszystko co się na nim znajduje..
Co to za maszyna (jakaś nazwa, symbol)?


P.S. Dobra rada - jak się na tym nie bardzo wyznajesz, to w trakcie rozbiórki rób sobie zdjęcia co gdzie było i jak było zamocowane/złożone (i odkładaj razem podzespołami) by Ci potem przy składaniu części na zegarek nie zostało...

Witam w klubie. Ja wczoraj tez regulowałem sobie panewki w świeżo zakupionej Tub25 i tak luz ustawiłem że po 20 sekundach na 1000 obr wrzeciono stawało dęba. Ale po trzech sekundach już obracało się swobodnie. Zluzowałem panewki na 3 setki i już kręci dobrze. Przy regulacji trzeba zwrócić uwagę na odróżnienie luzu na panewce a wyginania breszką samego wrzeciona zbyt duża siłą. Bez czujnika zegarowego to nie ma co podchodzić do regulacji bo można napsuć tylko. Bardzo ważna jest lepkość oleju jaki tam podajesz na panewki. Także teraz to pewnie trzeba wyjąć i obejrzeć czy są ślady zatarcia na wrzecionie. Pomierzyć powierzchnie wrzeciona i zdecydować czy się jeszcze do czegoś nadaje. Skrobnąć paneweczki i składać do kupy.

Koledzy powyżej mają rację. Ze swojej strony dodam, że nie warto tutaj przerabiać na łożyska. Dobrze wyregulowane i odpowiednio smarowane panewki znacznie dłużej pracują niż najlepsze łożyska.

Mają tę zaletę ,ze nie wpadają tak łatwo w wibracje jak łożyska.

hej!
jakieś dwa lata temu w przypływie szaleństwa zmieniłem w mojej samoróbce panewki na łożyska
niby można więcej kręcić - ale rzadko potrzeba .
w zamian przy cięciu drga " co nieco ".
jak maszyna jest ciężka to masa uchwytu , wrzeciona , suportu , imaka , itd tłumi drgania - na lekkich niekoniecznie.
doprowadź to co jest do stanu używalności i zostaw - będzie ok.
pzd.