Drgania podczs cięcia

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

Autor tematu
kavior
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 9
Posty: 183
Rejestracja: 05 gru 2014, 13:38
Lokalizacja: Krakow

Drgania podczs cięcia

#1

Post napisał: kavior » 24 kwie 2017, 13:24

Witam
Wczoraj założyłem pierwszy raz do cięcia nóż iscara na płytki. Już przy pierwszej próbie pojawiły mi się duuże drgania i hałas. Nóż ustawiony idealnie w osi. Zacząłem drążyć temat i znalazłem popuszczoną nakrętkę od łożyska walcowatego wrzeciona. Dokręciłem tak by wrzeciono za ciężko się nie kręciło, kolejna próba i przecinak pięknie tnie, cisza i zero drgań. Dzisiaj zachodzę do garażu, próba cięcia i powtórka z rozrywki. Drgania i hałas. Z zaciśniętymi zębami utnę materiał ale aż serce boli. Łożysko dokręcone, tak jak wczoraj je ustawiłem ale mocno się grzeje. Próby regulacji nie przynoszą żadnej poprawy. Drgania i hałas są cały czas. Próbowałem zmieniać docisk łożysk stożkowych ale dalej kicha. Łożyska są nowe, po wymianie tokarka mało co pracowała,mam ją hobbystycznie. Jak mam je wyregulować, bo domyślam się, że to w nich jest problem?
Poniżej link do filmu. Słychać co się dzieje. Testowałem różne obroty, mam falownik i bez zmian.




Tagi:


zibi
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1279
Rejestracja: 24 lut 2007, 15:20
Lokalizacja: podkarpackie

#2

Post napisał: zibi » 24 kwie 2017, 13:43

Tniesz przy samych szczękach? Przy nożach węglikowych posuw musi być kilkakrotnie większy niż przy SW.
NX CAD, NX CAM, FREZOWANIE 5AX, ELEKTRODRĄŻARKI WGŁĘBNE I DRUTOWE. PEPS, VERICUT. Pomagam w NX przez Team Viewer. Postprocesory NX.


Autor tematu
kavior
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 9
Posty: 183
Rejestracja: 05 gru 2014, 13:38
Lokalizacja: Krakow

#3

Post napisał: kavior » 24 kwie 2017, 14:06

Na filmie ciąłem około 30 mm od szczęk. Próbowałem na ostro z dużym posuwem ale bez zmian. Przyznać trzeba, że mocarny jest ten nóż. Przy próbach ze stalką i to delikatnie od razu pękały. Wczoraj po dociągnięciu łożyska cięło się naprawdę super.


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 7517
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#4

Post napisał: IMPULS3 » 24 kwie 2017, 14:20

Filmu nie ma!
Nóż ustaw lekko powyżej osi. Nie dotniesz do końca ale jeśli to dluższy kawalek to zostanie Ci 5mm do odlamania. Noże z plytkami wymagają większej sztywności od maszyn. Nie wiem po co wszyscy się pchaja ciąć nozami z plytkami, skoro zwyklym tnie się newiele krócej a obciążenia są o wiele mniejsze.
Nie napisaleś też jakiej szerokości nóż używasz. Być moze wcześniej mialeś rozgrzane wrzeciono a i bylo przez to sztywniejsze, z resztą skoro lozyska Ci się mocno grzeją to znaczy że są zbyt mocno ściśnięte!


Autor tematu
kavior
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 9
Posty: 183
Rejestracja: 05 gru 2014, 13:38
Lokalizacja: Krakow

#5

Post napisał: kavior » 24 kwie 2017, 14:34

Nóż dostałem więc chciałem go użyć. Szerokość płytki 5mm. Przy stalce grubości 3mm jest to samo. Łożyska się grzeją, bo na próbę dociągnąłem je mocniej. Myślałem, że skoro wczoraj jak dokręciłem tylne łożysko i zaczęło pięknie ciąć to w tym jest problem. Tokarka była zimna, pracowała chwilę. Film teraz powinien być widoczny.


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 7517
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#6

Post napisał: IMPULS3 » 24 kwie 2017, 14:51

kavior, Po pierwsze to material wsuwa się do uchwytu!!! Więc albo masz zbyt slabo skręcony material, albo możesz mieć nierównomiernie zużyte szczęki. Czyli przód szczęk jest wypracowany i nie trzyma materialu dość dobrze. Sprawdz to na początek.


Autor tematu
kavior
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 9
Posty: 183
Rejestracja: 05 gru 2014, 13:38
Lokalizacja: Krakow

#7

Post napisał: kavior » 24 kwie 2017, 15:01

Materiał jest długi, wchodzi w uchwyt 20cm. Dokręcam na pewno mocno. Uchwyt kupiłem nówkę, stara dobra produkcja DDR. Przepracował u mnie może 10 godzin.


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 7517
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#8

Post napisał: IMPULS3 » 24 kwie 2017, 15:49

kavior pisze:wchodzi w uchwyt 20cm.
Nie to mam na myśli, przyjrzyj się dobrze, PODCZAS PRZECINANIA material wsuwa się do uchwytu!!! Widać to dobrzer jak powstaje narośl po prawej stronie noża. :) I tak jak ktoś napisal wcześniej, zbyt daleko od szczęk przecinasz. Jeśli już tak musisz to koniecznie podeprzyj klem.


Autor tematu
kavior
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 9
Posty: 183
Rejestracja: 05 gru 2014, 13:38
Lokalizacja: Krakow

#9

Post napisał: kavior » 24 kwie 2017, 16:00

Teraz rozumiem. Nie zwróciłem w ogóle na tę narośl uwagi.
W celu wyeliminowania uchwytu ściągnąłem go i założyłem w stożek wrzeciona oprawkę ER25. Idzie idealnie i cichutko tylko, że średnicę 8mm ciąłem. Większej nie testowałem. Jutro sprawdzę na największej tulejce 16mm wałek. Na filmie ciąłem średnicę 30mm. Tak mi teraz świta, że mam niewielki luz na zamku tarczy zabierakowej. Nie podam teraz ile, ale uchwyt nie wchodzi na ciasno tylko z lekkim luzem...
Przy okazji Pomiędzy ER a stożkiem wrzeciona mam redukcję 5/2. Jak teraz ciąłem, to przy ostrzejszym dojechaniu nożem oprawka ślizga mi się w redukcji.


Masato
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 166
Rejestracja: 12 maja 2013, 22:38
Lokalizacja: Kalisz

#10

Post napisał: Masato » 24 kwie 2017, 22:14

Trochę chyba za wolno wbijasz się w materiał.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”