Bicie na nowej tokarce

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

Avalyah
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2364
Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

#21

Post napisał: Avalyah » 06 lut 2017, 18:55

Wiesz, jak dobrze przeszlifujesz to na pewno nie zaszkodzi, jeżeli pukanie nie pomaga i nie zadowala Cię takie bicie (jak dla mnie to Twoje wyniki są bardzo dobre, ale może mam za niskie wymagania :mrgreen: ).

Co do tego przecinania, jak to była stal to już w ogóle, koniecznie przy samych szczękach i zobaczysz różnicę. Jeśli chodzi o obroty to zależy też od noża, ale ja bym dał trochę mniejsze. Kapnij też jakimś smarowidłem jak przecinasz. I ważny jest również posuw - jak będziesz za wolno "dociskał" nożem, to będziesz trzeć zamiast skrawać, będzie pisk, drgania i inne nieprzyjemności. Nóż musi się wgryźć w materiał i wtedy idzie znacznie lepiej.

Ale inni Koledzy może Ci lepiej doradzą, ja na moim nutoolu prawie wyłącznie aluminium obrabiam (i to powiedziałbym na razie dość nieporadnie), a te kilka starć ze stalą wspominam raczej nie najlepiej (pręciki M6 albo małe śrubki to dramat).

EDIT: Aaa i jeszcze jedna sprawa - bicie niekoniecznie musi być problemem, bo po przetoczeniu materiał powinien być i tak idealnie cylindryczny, zawsze jest jakiś naddatek i jeżeli masz go więcej, niż jest bicia, to nie ma żadnego problemu. Jak już zdejmiesz detal z tokarki, to drugi raz nie założysz go identycznie, bicie będzie zawsze, o ile nie toczysz w kłach. Także najlepszą sytuacją byłoby wszystko robić z jednego mocowania i wtedy wstępne bicie nie ma dużego znaczenia.



Tagi:


Autor tematu
rafur87
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 11
Posty: 12
Rejestracja: 28 gru 2016, 20:55
Lokalizacja: niemcy

#22

Post napisał: rafur87 » 17 lut 2017, 16:47

Witam długo się nie odzywałem bo byłem zajęty.
Aktualnie czekam na uchwyt niezależny w między czasie doszedł do mnie wałek szlifowany i parametry dalej takie same. Postanowiłem więc sprawić czy wrzeciennik jest ustawiony równo na łożu i tu chyba znalazłem kolejny problem przez które jest aż takie bicie. Otóż miernik ustawiłem na uchwycie i ewidentnie po przesunięcie go do końca uchwytu idzie w dół 5 kresek na mierniku. Tak jakby pod kątem był ustawiony. Pomiar robiłem od góry. Drugi pomiar zrobiłem z boku uchwytu i tu jest wszystko w poziomie. Na YouTube właśnie jeden koleś miał wstawione że wrzeciennik nie leży prosto na łożu. Po wyrownaniu bicie też mu spadło. Tak na moje oko te pięć kresek na długości uchwytu musi dawać duże bicie. Jutro mam czas więc rozkręca wrzeciennik i spróbuję położyć folie aluminiowa i zobaczymy czy dalej będzie taki pomiar. Napewno wrzucę fotki jak to wygląda itd.
poczatkujacy


ahabich
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 332
Rejestracja: 01 maja 2006, 18:29
Lokalizacja: wawa

#23

Post napisał: ahabich » 17 lut 2017, 19:02

Ustawienie wrzeciennika nie ma żadnego wpływu na bicie na uchwycie czy przedmiocie


Autor tematu
rafur87
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 11
Posty: 12
Rejestracja: 28 gru 2016, 20:55
Lokalizacja: niemcy

#24

Post napisał: rafur87 » 19 lut 2017, 18:23

Dopiero jak to napisałeś dobrze o tym pomyślałem i masz rację ale co nie zmienia faktu że jest to kolejna rzecz do skorygowania. To raczej będzie proste i już mam dobry pomysł.
Co do bicia to uchwyt jest ok gorzej z przedmiotem tak sobie oglądam filmiki i dużo osób zakłada obręcz na szczęki i wtedy robią szlif. Pomyślałem o tej samej metodzie zamówiłem łożysko i du**. Gdy zakładam je na przód szczęk i zaciskam tzn tak jakbym odkrecal szczęki do góry to ewidentnie widać że tyl szczęk się podnosi w środku uchwytu. Przy takim ustawienie to szlifowanie zeszlifuje mi tak szczęki że później jak zamocuje przedmiot to tylko tyl szczęk będzie dociskac a w przodzie będzie szczelina.
Już sam nie wiem jak mam się do tego zabrać aby było dobrze
poczatkujacy


Avalyah
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2364
Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

#25

Post napisał: Avalyah » 19 lut 2017, 19:57

Spróbuj może trochę potoczyć zgodnie z radami, jakie dostałeś tutaj wcześniej. Taka wielkość bicia, o jakiej piszesz, to naprawdę nie jest dużo.

Zobaczysz, że w trakcie toczenia to bicie ma mniejsze znaczenie, niż może się początkowo wydawać - zawsze zaczynasz z naddatkiem, a po jego usunięciu (o ile było go więcej, niż jest bicia), otrzymasz wałek z biciem 0 (póki go nie odmocujesz z uchwytu oczywiście).

Ważniejsze według mnie będzie to ustawienie wrzeciennika, bo jeżeli jest nierówno, to będziesz toczył stożek na całej długości (u mnie np. po przetoczeniu wałka o długości 20cm mam różnicę ok. 0.2mm między średnicą na obu końcach).


GABE
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 230
Rejestracja: 15 sty 2014, 18:57
Lokalizacja: Tomaszów Maz.

#26

Post napisał: GABE » 19 lut 2017, 20:01

Zobacz czy szczęki nie latają luźno w prowadnicach uchwytu. Jeśli latają to do wyrzucenia i trzeba nowe szczęki lub uchwyt :sad:
Do szlifowania wewnętrznej strony szczęk to pierścień musi być w środku i trzeba go zaciskać. Jak założysz na zewnątrz i będziesz odkręcał to zawsze będzie błąd.
Tak jak opisane jest tutaj https://www.cnc.info.pl/topics56/bicie- ... t45058.htm

tak
Obrazek

lub tak
Obrazek


Autor tematu
rafur87
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 11
Posty: 12
Rejestracja: 28 gru 2016, 20:55
Lokalizacja: niemcy

#27

Post napisał: rafur87 » 24 lut 2017, 20:36

Dzięki za wasze rady ale problem jest w szczękach latają jak cholera więc postanowiłem zamówić nowy uchwyt tzn 4 szcekowy niezależny doszedł i ustawiłem wrzeciennik na prosto podkladajac folie na łoże i jest git. Uchwyt 3 szcekowy zamówiłem od kolesia który gwarantowal bicie 0.01mm przy uchwycie i 0.03mm na 150mm od szczęk. Cena 60€ z wysyłką. Uchwyt doszedł następnego dnia nówka nie używany i cooo. Szok normalnie bicie tak jak pisał przy pierwszej próbie włożeniu walka szlifowanego bicie takie jak gwarantowal. Poprostu wielki szacunek dla kolesia tym bardziej że z góry zapowiedział jeśli będzie inaczej to odsyłam i dostaje pełny zwrot plus koszt mojej wysyłki. Ogólnie problem rozwiązany z uchwytem.

Tyko że jak dzisiaj włączyłem maszynę bo chciałem się trochę pobawić na aluminium to się wkurzylem na maksa maszyna działa na pełnym gazie brak reakcji potencjometru. Pasek mam ustawiony na 1250 obrótów maszyna kręci do 2000 i idzie dalej wtedy ja wyłączam aby nie spalić silnika. Wydaje mi się że poszła płyta do regulacji obrotów. Może ktoś miał podobny problem z tą maszyna? Albo optimum bo obydwie maszyny plus bernardo to jedna budowa.
poczatkujacy

Awatar użytkownika

adam Fx
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 5562
Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
Lokalizacja: Gliwice

#28

Post napisał: adam Fx » 24 lut 2017, 21:08

ten za 60 to ze sklepu czy prywatnie bo jak sklep to może warto polecić. Co to za producent uchwytu?
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk) :?
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos


Autor tematu
rafur87
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 11
Posty: 12
Rejestracja: 28 gru 2016, 20:55
Lokalizacja: niemcy

#29

Post napisał: rafur87 » 25 lut 2017, 16:55

adam Fx pisze:ten za 60 to ze sklepu czy prywatnie bo jak sklep to może warto polecić. Co to za producent uchwytu?
Uchwyt był z ebay na niemieckiej stronie. Z tego co było napisane to firma sanou. Z tej samej mam 4 szcekowy niezależny. Tylko że na 4 szcekowym jest wybita firma a na 3 nie. Dziwne choć mi to nie robi różnicy najważniejsze że ma bardzo dobre parametry.

A co do tych obrotów? Jest może gdzieś podobny temat?

Pozdrawiam
poczatkujacy

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”