Doczytałem ze ta książka jest dla laików za skomplikowana. Oglądam filmy instruktażowe po polsku na youtube bo łatwiej tak zrozumieć o co chodzi.
Czytanie książek bez styczności z urządzeniem jest moim zdaniem złym pomysłem. To tak jakbym poszedł na prawo jazdy nie mając własnego auta cale życie jezdrząc w siodle
Co do posuwu to rozumiem ze automatyczny nie wymaga wysiłku ale słysząłem o przypadkach wbicia noża w wrzeciono i zniszczniu tak imaka. Myślałem ze jest tam automatyczny wyłącznik na końcu gwintu posuwu- ale akurat żaden problem taki dorobić bo nie wyobrażam sobie żeby maszyna się nie zatrzymała sama zanim nóż zetknie się z wrzecionem.
Widzę ze średnica otworu w wrzecionie jest b ważna,i często decyduje o zakupie bo wtedy nie jest ważna tak odłegłosc miedzy kłami ... i te chin-ki maja ją dużo większą- i na wylot niż te stare konstrukcje z lat 50-60- . Podobno jednak parametry też bywają teoretyczne i w praktyce nie da się w ten 20mm otwór włożyć 20mm , ktoś na filmie twierdził ze w ATB einhell 3000 musiał roztoczyć by włożyć tam 16mm czy to prawda ze tak jest w tych mini lathe,tytan 350 itp?
Bo skoro nie będe mógł przełożyć wału na wylot przez wrzeciono bo otwór będzie za mały to by stoczyć końcówkę to będę musiał toczyć ją przy samym koniku,a nawet demontując go i dając tam krótszą podtrzymkę by zyskać parę centymetrów- będzie to duży problem??? Bo się domyślam ze są zawsze jakie triki tokarskie by wykonać robotę.