Jakbym podchodził do biznesu wg twojego motto to dawno bym u kogoś zasówał na etacie... Sory ale mam inny charakterZostaw to Ludziom co się na tym znają i zjedli zęby przez lata na tej robocie.
4 poprzednich robiło pierwszą cenę akceptowalną a później z każdą partią podnosili cenę bo widzieli po ile to sprzedaje... sory ale niepoważne podejście..Słabo szukałeś tych kooperantów do tych swoich bolców albo mało chcesz płacić za te bolce!
Trzeba swoją marżę zmniejszyć, to kooperantów będzie więcej.
Czy wg ciebie cena 24,00 netto/sztuka to dużo czy mało za taki "bolec" jak to nazwałeś? przy 500sztukach nakładu:)?
Idea pomysłu jest być niezależnym od "widzimisie" firm. Cena jest drugim argumentem...