Tokarka dla firmy - na zapotrzebowanie własnej produkcji
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 16221
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
Cholera, jakie to wszystko proste
Az dziw, że za każdym rogiem nie ma wspaniale prosperujących firm obróbkowych
Post inspirowany również tym https://www.cnc.info.pl/topics86/wazne- ... 529,20.htm
A tak w temacie :
Mam znajomego który usiłuje wrócić na rynek po kilkuletnim pobycie w Irlandii, maszyny ma, roboty żadnej, więc pewnie mógłby pomóc najtaniej i najszybciej.
(Ze sprzedażą i ustawieniem automatu krzywkowego włącznie )
Az dziw, że za każdym rogiem nie ma wspaniale prosperujących firm obróbkowych
Post inspirowany również tym https://www.cnc.info.pl/topics86/wazne- ... 529,20.htm
A tak w temacie :
Mam znajomego który usiłuje wrócić na rynek po kilkuletnim pobycie w Irlandii, maszyny ma, roboty żadnej, więc pewnie mógłby pomóc najtaniej i najszybciej.
(Ze sprzedażą i ustawieniem automatu krzywkowego włącznie )
Tagi:
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 6
- Posty: 6
- Rejestracja: 06 lis 2016, 09:37
- Lokalizacja: Warszawa
Witam Ponownie
Spodziewałem się wylewu informacji na temat branży itp. Ale dla wyjaśnienia, firmę mam 13 lat i z roku na rok się powiększa czy to kadrowo czy konkurencyjnością. Produkty wykonane na tokarce które sprzedaję w firmie to jest mały procent sprzedaży firmy, i firma nie będzie na tym produkcie , żyć . Tylko to jest kolejny element polepszenia jakości pracy.
Ktoś piszę że się nie znam na branży i problem będę miał z wyszkoleniem kogoś... tak nie znam się ale moja kadra wydaje mi się , że jest bystra i chętna do pracy i rozwijania się. Wiec mój plan to taki , żeby wysłać pracownika na kurs tokarza. Mam wrażenie , że niektórzy się zachowują jakby to była czarna magia która wymaga 15 lat doświadczenia... Wg mnie jak ktoś jest bystry to to ogarnie bez problemu... ( ale to moje zdanie laika )
Dlatego tutaj się zgłosiłem z poradami jaki sprzęt wybrać a nie jak prowaidzić firmę. WIem ze jak udam się na targi sprzedawca nie zawsze będzie proponował mi sprzęt który bedzie odpowiedni dla moich potrzeb..
Spodziewałem się wylewu informacji na temat branży itp. Ale dla wyjaśnienia, firmę mam 13 lat i z roku na rok się powiększa czy to kadrowo czy konkurencyjnością. Produkty wykonane na tokarce które sprzedaję w firmie to jest mały procent sprzedaży firmy, i firma nie będzie na tym produkcie , żyć . Tylko to jest kolejny element polepszenia jakości pracy.
Ktoś piszę że się nie znam na branży i problem będę miał z wyszkoleniem kogoś... tak nie znam się ale moja kadra wydaje mi się , że jest bystra i chętna do pracy i rozwijania się. Wiec mój plan to taki , żeby wysłać pracownika na kurs tokarza. Mam wrażenie , że niektórzy się zachowują jakby to była czarna magia która wymaga 15 lat doświadczenia... Wg mnie jak ktoś jest bystry to to ogarnie bez problemu... ( ale to moje zdanie laika )
Dlatego tutaj się zgłosiłem z poradami jaki sprzęt wybrać a nie jak prowaidzić firmę. WIem ze jak udam się na targi sprzedawca nie zawsze będzie proponował mi sprzęt który bedzie odpowiedni dla moich potrzeb..
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 254
- Rejestracja: 12 wrz 2006, 20:14
- Lokalizacja: Białystok
Powiem tak, za dużo ci się wydaje Panie Kochany.Adameka pisze:Witam Ponownie
Spodziewałem się wylewu informacji na temat branży itp. Ale dla wyjaśnienia, firmę mam 13 lat i z roku na rok się powiększa czy to kadrowo czy konkurencyjnością. Produkty wykonane na tokarce które sprzedaję w firmie to jest mały procent sprzedaży firmy, i firma nie będzie na tym produkcie , żyć . Tylko to jest kolejny element polepszenia jakości pracy.
Ktoś piszę że się nie znam na branży i problem będę miał z wyszkoleniem kogoś... tak nie znam się ale moja kadra wydaje mi się , że jest bystra i chętna do pracy i rozwijania się. Wiec mój plan to taki , żeby wysłać pracownika na kurs tokarza. Mam wrażenie , że niektórzy się zachowują jakby to była czarna magia która wymaga 15 lat doświadczenia... Wg mnie jak ktoś jest bystry to to ogarnie bez problemu... ( ale to moje zdanie laika )
Dlatego tutaj się zgłosiłem z poradami jaki sprzęt wybrać a nie jak prowaidzić firmę. WIem ze jak udam się na targi sprzedawca nie zawsze będzie proponował mi sprzęt który bedzie odpowiedni dla moich potrzeb..
Wymagasz od Forum aby Ci wyłożyło pełną receptę co kupić i jak zarobić więcej kasy.
Masz bystrych pracowników, na pewno po kursie na tokarza, stanie ten zdolniacha przed maszyną (powiedzmy) CNC z podajnikiem i z miejsca zacznie napi...ć sztuki twoich "bolców"
A gdzie narzędzia, przyrządy, oprogramowanie, itp, itd? Za dużo Ci się wydaje!
Skoro Sam nie Masz pojęcia jak to zacząć to nie licz na to że znajdą się rzesze ludzi co za gratis będą Ci pomagać, 13 lat firmę prowadzisz to powinieneś wiedzieć że sentymentów przy zarabianiu kasy niema.
Zostaw to Ludziom co się na tym znają i zjedli zęby przez lata na tej robocie.
Słabo szukałeś tych kooperantów do tych swoich bolców albo mało chcesz płacić za te bolce!
Trzeba swoją marżę zmniejszyć, to kooperantów będzie więcej.
POZDRAWIAM
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 254
- Rejestracja: 12 wrz 2006, 20:14
- Lokalizacja: Białystok
Pewnie że żadna filozofia, na każdej tokarce jak się zaprze to i zrobi te "bolce". Ale czy to się opłaci?kamar pisze:Znowu nie przeginaj, żadna to filozofia. Czy warto to już inna broszka. Jak się zaprze to i na starej RV-ce zrobi.MacGregor pisze: Zostaw to Ludziom co się na tym znają i zjedli zęby przez lata na tej robocie.
Bez urazy, ludziska dzisiaj biorą się za każdą robotę i po miesiącu już udają fachury że hoho, tylko później coraz więcej niezadowolonych z tych ich fuszerek.
Brak wyobraźni!
Tylko tyle i aż tyle.
POZDRAWIAM