Strona 1 z 1
TSA16 mocowanie wrzeciennika
: 07 paź 2016, 00:00
autor: tom_tom
Witam,
Przyszło mi dobrać się do wrzeciennika w TSA16
Nistety , do poprawienia nawrotnicy trzeba zdjąć wrzeciennik z łoża. I tu zonk
Mocowanie jak na obrazkach :
Nakrętka fi 25 ? niby pod klucz kołkowy ?
Jak jeszcze "od gitary strony" mogę go sobie wyobrazić to z drugiej strony miejsca na klucz brak.
Opcja 'dopasować gwóżdź i piznąć młotkiem' dla mnie odpada
Dobre rady praktyków ?
: 07 paź 2016, 00:50
autor: RomanJ4
jak głębokie otwory to dopasowany średnicą trzpień w środek i kręcić, jak płytkie to tylko jak najwęższy klucz hakowy

: 07 paź 2016, 07:29
autor: mike217
Zatocz sobie w mosiężnego wałka fi 10 taki pobijak i użyj młotka. Nic nie zniszczysz spokojnie a mosiądz nie poniszczy nakrętek.
: 07 paź 2016, 22:14
autor: Grzegorz53
Nakrętkę od strony uchwytu można odkręcić krótkim prętem stalowym 20-30 mm dopasowanym dokładnie do otworów nakrętki aby się nie kiwał i naciskać dźwignią np. śrubokrętem opieranym o odpowiedniej grubości kawałek płaskownika czy twardego drewna. W ten sam sposób lecz dużo łatwiej odkręci się nakrętkę od strony gitary.
: 08 paź 2016, 19:52
autor: tom_tom
dzięki Grzegorz53,
Lekka modyfikacja - użyłem bitu(końcówki) torx15, lekko przeszlifowanej i dźwigni.
Swoją drogą, co miał na myśli autor takiego rozwiązania ? Rozumiem, że miejsca mało i coś tam trzeba
wykąbinować, ale za co my mamy cierpieć ?
Poza tym, jak to potem właściwie przykręcić

?
Klucz kołkowy za diabła nie wlazie, a do pobijania jakichkolwiek nakrętek mam awersję.
Konsystencja towotu z roku 65 wydłubanego z wrzeciennika - bezcenna !
: 08 paź 2016, 20:18
autor: Grzegorz53
Przykręcić tym samym sposobem co odkręciłeś, młotek nie jest potrzebny tylko dźwignia.