cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam!
Poszukuję prostej tokarki do toczenia drobnych elementów modelarskich.
Znalazłem urządzenie 6 w 1 - tokarka, frezarka i coś tam;)
Link do google: 6 in 1 lathe
Jakie są faktyczne możliwości urządzenia?
Jakie najmniejsze elementy można tym wytoczyć?
Jakie stosuje się noże do takiej maszyny?
Gdzie kupić takie noże i jakie są orientacyjne ceny?
Pozdrawiam
LITE

Miałem w ręku części tego czegoś i oceniam to jako zabawkę edukacyjną w dodatku stosunkowo niewygodną ze względu na małe rozmiary. do sprawnej pracy moim zdaniem to jest minimum

LITE pisze:Jakie stosuje się noże do takiej maszyny?

Trudno nazwać to maszyną, bardziej pasująca nazwa, to zabawka edukacyjna.

adam Fx pisze:Miałem w ręku części tego czegoś i oceniam to jako zabawkę edukacyjną w dodatku stosunkowo niewygodną ze względu na małe rozmiary. do sprawnej pracy moim zdaniem to jest minimum

Już wyjaśniam, co i jak. Potrzebuję wytoczyć rolki na liny do serii modeli dźwigów w skali 1/87.
Wyliczyłem, że taniej będzie mi kupić taką maszynkę i samemu wytoczyć, niż zlecić komuś wykonanie.
Szczególnie, że ma tego być około 600 sztuk.
Tak to wygląda: rolki na liny
Średnice od 5mm i szerokości 1mm do 12mm i szerokości 2mm.

Pozdrawiam
LITE

Masz jakieś pojęcie o toczeniu czy tylko oglądałeś filmy na YOUtube? 600 sztuk jakiegoś detalu to na CNC się nadaje a nie do zabawkowej tokareczki z której korbki poodpadają w trakcie pracy.

LITE pisze:Wyliczyłem, że taniej będzie mi kupić taką maszynkę i samemu wytoczyć, niż zlecić komuś wykonanie.
Szczególnie, że ma tego być około 600 sztuk.

Czy nie warto by było zastanowić się nad zakupem mini tokarki, np TSB czy podobnej, i na przyszłość mieć maszynę z prawdziwego zdarzenia ? .. a nie wydać pieniądze na zabawkę, której użyteczność jest aż tak wątpliwa ?

ONATOS pisze:

LITE pisze:Wyliczyłem, że taniej będzie mi kupić taką maszynkę i samemu wytoczyć, niż zlecić komuś wykonanie.
Szczególnie, że ma tego być około 600 sztuk.

Czy nie warto by było zastanowić się nad zakupem mini tokarki, np TSB czy podobnej, i na przyszłość mieć maszynę z prawdziwego zdarzenia ? .. a nie wydać pieniądze na zabawkę, której użyteczność jest aż tak wątpliwa ?

Nie chcę się pchać w duże koszta. Tokarka TSB to na dzień dobry 2200zł, nie wiadomo do końca, w jakim stanie. A to ma być zastosowanie hobbystyczne, a nie profesjonalne.

To jest dość proste.

Kupujesz pręt odpowiedniej średnicy.
Tniesz na plasterki.
Wiercisz w każdym otwór.
Później trzeba mieć jakąś przystawkę żeby za ten otwór chwycić.
Myślę że wystarczyła by śrubka z nakrętką do mocowania.

Zamówić nożyk profilowy u ślusarza i lecieć z robotą. Oczywiście co jakiś czas trzeba by naostrzyć nożyk na szlifierce.

wytoczysz tą zabawką takie krążki ale się ogólnie zajedziesz przy 600szt.

a jak będziesz gonił to skończysz tak

adam Fx pisze:wytoczysz tą zabawką takie krążki ale się ogólnie zajedziesz przy 600szt.

a jak będziesz gonił to skończysz tak

Mówiąc krótko, zostaje mi cięcie sklejki laserem i ręczne sklejanie tego w całość...

Dzięki za odpowiedzi

Pozdrawiam
LITE