TUE35 wymiana lozysk wrzeciona

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.
Awatar użytkownika

Mat3ys
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 11
Posty: 1911
Rejestracja: 26 lis 2011, 18:44
Lokalizacja: Toruń

#111

Post napisał: Mat3ys » 19 sie 2016, 16:25

Mi po mojej TUE zostało ze zdjęć wrzeciennika tylko to jeśli chodzi o rurki :

Obrazek

Obrazek

Gdybyś potrzebował mam dwie wersje DTR także mogę przesłać na email (jak coś to na pw podaj emaila).

Reszte fotek na pewno pomoże kolega Kavior :)

Pozdrawiam.



Tagi:


Autor tematu
kavior
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 45
Posty: 183
Rejestracja: 05 gru 2014, 13:38
Lokalizacja: Krakow

#112

Post napisał: kavior » 19 sie 2016, 20:02

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika

Mat3ys
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 11
Posty: 1911
Rejestracja: 26 lis 2011, 18:44
Lokalizacja: Toruń

#113

Post napisał: Mat3ys » 19 sie 2016, 22:16

Kavior dotnij sobie filce do smarowania :P


krzyszgrab
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 2
Posty: 10
Rejestracja: 16 sie 2009, 22:24
Lokalizacja: małopolska

#114

Post napisał: krzyszgrab » 19 sie 2016, 22:32

Koledzy, super, wielkie dzięki za fotki. Dtr-kę mam z tej strony:
http://www.drogakaszubska.pl/sklep_TUE_35.htm
Tokarkę odbierałem ze szkoły w Toruniu ale płaciłem handlarzowi który ją kupił na przetargu. Tokarka była w częściach ale jak mnie zapewniano kompletna. Niestety są braki i czekam teraz na powrót instruktorów z wakacji żeby otworzyli swoje szafy i szkoła zobowiązała się te brakujące elementy przesłać. Jeśli ich nie dostanę to najprawdopodobniej maszyna rozpocznie nowe życie jako cnc.
Mat3ys ja spotkałem się z tym, że do rurek wprowadzane są knoty przez które powoli przesącza się olej.
Kavior, czy dobrze widzę że pod dekielkiem wewnętrznego łożyska są podkładki. Będzie Ci się bardzo szybko wylewał z tej komory olej.


Autor tematu
kavior
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 45
Posty: 183
Rejestracja: 05 gru 2014, 13:38
Lokalizacja: Krakow

#115

Post napisał: kavior » 20 sie 2016, 07:25

Sokole oko macie koledzy :mrgreen: Filc mam kupiony tylko brak czasu na dociecie. Takiego okresu wakacyjnego jak ten nie mialem nigdy w pracy.
Podkladki sa tymczasowe. Mam prawdopodobnie lekko innego wymiaru lozyska. Bieznie zewnetrzne nie da sie glebiej wprasowac w wrzeciono i teraz dokrecajac dekielki hamuja mi one bieznie lozyska. Pod zewnetrzny dekiel podlozylem folie 0,25mm i mase uszczelniajaca dirco. Pod wewnetrzny zrobie to samo. Za tydzien w koncu wyjezdzam na zasluzony urlop a po powrocie wraca normalny rytm pracy to bedzie czas na ostatnie poprawki.


Autor tematu
kavior
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 45
Posty: 183
Rejestracja: 05 gru 2014, 13:38
Lokalizacja: Krakow

#116

Post napisał: kavior » 29 lis 2016, 10:11

Wracam do tematu po dłuższej nieobecności :mrgreen: Ostatnio miałem do przetoczenia tarcze hamulcowe. Dla próby wziąłem starą sztukę i co się okazało. Po przetoczeniu i nie odkręceniu jej z uchwytu mam bicie 4 setki :shock: Pamiętam jak dorabiałem nową tarczę zabierakową i ją już na swojej maszynie wykańczałem to też jakieś bicie niewielkie było. Jakieś dwie setki, nie pamiętam dokładnie. Skąd to się bierze?
Oczywiście do toczenia tarcz mam już zrobiony przyrząd, tak by toczyć dwie powierzchnie z jednego mocowania. Generalnie nie rozumiem, gdzie jest problem, że przy większych średnicach i toczeniu poprzecznym materiał ma bicie.


powgreg
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 112
Rejestracja: 25 paź 2005, 23:21
Lokalizacja: RzeszĂłw

#117

Post napisał: powgreg » 29 lis 2016, 15:00

Używana tarcza nie jest dobrym materiałem do sprawdzania dokładności tokarki wystarczy że była miejscowo przy hartowana w kałuży i już będziesz miał bicie po przetoczeniu.
Co do bicia zabieraka po przetoczeniu to jeżeli jest ulepszany cieplnie i toczysz przez otwory na śruby do mocowania uchwytu to takie bicie 1-2 setki z reguły Ci wyjdzie najlepiej po toczeniu przeszlifować fortunką.

Awatar użytkownika

rc36
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2264
Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy

#118

Post napisał: rc36 » 30 lis 2016, 15:26

kavior pisze:Oczywiście do toczenia tarcz mam już zrobiony przyrząd, tak by toczyć dwie powierzchnie z jednego mocowania.
Żeby prawidłowo zabielić tarczę hamulcową musisz toczyć trzy powierzchnie z jednego mocowania i wtedy jakieś tam bicie uchwytu nie będzie miało żadnego wpływu na bicie samej tarczy.


Autor tematu
kavior
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 45
Posty: 183
Rejestracja: 05 gru 2014, 13:38
Lokalizacja: Krakow

#119

Post napisał: kavior » 30 lis 2016, 17:25

rc36 pisze:Żeby prawidłowo zabielić tarczę hamulcową musisz toczyć trzy powierzchnie z jednego mocowania
Czyli jak? Mam przyrząd w postaci wałka. Mocuje go w uchwyt, czoło planuje. Do niego przykręcam tarczę stroną "od koła" a następnie toczę dwie powierzchnie tarczy plus trzecia ta przylegająca do piasty? Ja chciałem tylko planować czoło przyrządu, do niego przykręcić tarczę częścią przylegająca do piasty.

Ale pomijając już kwestie wad materiału itp. to teoretyzując co mogę mieć rozsypane w tokarce, że mam bicie toczonego materiału?

Awatar użytkownika

rc36
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2264
Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy

#120

Post napisał: rc36 » 30 lis 2016, 17:34

Nie są potrzebne żadne przyrządy do toczenia tarczy hamulcowej. Zapinasz w lewych szczękach tarczę, następnie wytaczakiem zabielasz tarczę w miejscu gdzie się styka z piastą, następnie toczysz powierzchnie cierne i oczywiście wszystko z jednego mocowania.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”