TUE 35x1000
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 18
- Posty: 35
- Rejestracja: 04 gru 2014, 16:56
- Lokalizacja: Śląsk
TUE 35x1000
Zostałem szczęśliwym posiadaczem TUE 35x1000. Piękna jest:)
Oczywiście zawsze po zakupie pojawiają się jakieś problemiki...
Na przełożeniu skrzynki na środek (dźwignia bliżej operatora) wrzeciono jest wysprzęglone.
Nie potrafię więc uzyskać czterech prędkości (105,150,842,1200 obr/min).
Jakieś sugestie?
Kolejne pytanie dotyczące smarowania wrzeciona... Czy to odbywa się tak że olej z dna opryskuje górną pokrywę a następnie spływa po niej do kanałów z knotami czy też po naoliwieniu kanałów z knotami kapie na tryby i nie jest wykorzystywany ponownie?
No i pytanie poboczne do bardziej doświadczonych eksploatatorów:
Gdzie zerknąć, co sprawdzić, co wymienić by móc z czystym sumieniem i bez obaw korzystać z tego Polskiego sprzętu w podeszłym wieku...
Oczywiście zawsze po zakupie pojawiają się jakieś problemiki...
Na przełożeniu skrzynki na środek (dźwignia bliżej operatora) wrzeciono jest wysprzęglone.
Nie potrafię więc uzyskać czterech prędkości (105,150,842,1200 obr/min).
Jakieś sugestie?
Kolejne pytanie dotyczące smarowania wrzeciona... Czy to odbywa się tak że olej z dna opryskuje górną pokrywę a następnie spływa po niej do kanałów z knotami czy też po naoliwieniu kanałów z knotami kapie na tryby i nie jest wykorzystywany ponownie?
No i pytanie poboczne do bardziej doświadczonych eksploatatorów:
Gdzie zerknąć, co sprawdzić, co wymienić by móc z czystym sumieniem i bez obaw korzystać z tego Polskiego sprzętu w podeszłym wieku...
Tagi:
-
- Stały bywalec (min. 70)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 73
- Rejestracja: 01 sty 2012, 01:26
- Lokalizacja: Mrągowo
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 18
- Posty: 35
- Rejestracja: 04 gru 2014, 16:56
- Lokalizacja: Śląsk
-
- Stały bywalec (min. 70)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 73
- Rejestracja: 01 sty 2012, 01:26
- Lokalizacja: Mrągowo
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 18
- Posty: 35
- Rejestracja: 04 gru 2014, 16:56
- Lokalizacja: Śląsk
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 1
- Posty: 4
- Rejestracja: 09 sty 2015, 11:58
- Lokalizacja: Jaworzno
Witam. Proponuję odkręcić najpierw pokrywę tę na prawo od dżwigni sterowania reduktora i sprawdzić czy drążki poruszają się swobodnie, może coś haczy? Jeżeli nie to można zdjąć górny dekiel reduktora i zajrzeć. Trochę tam ciasno, ale lampa + lusterko i powinno być widać jak chodzi trójka przesuwna. Choć to paskudna robota ( trzeba nurkować pod łożem )nie zawadziłoby też odkręcić silnik i sprawdzić, czy nie odkręciła się śruba mocująca koła zębate na wale silnika. U mnie tak było- ktoś wkręcił śrubę o 10 mm krótszą.
Co do smarowania to ja leję olej na koła zębate wrzeciennika ( z umiarem oczywiście ) i na te filcowe poduszeczki w rynienkach korpusu. Za wiele oleju do wrzeciennika wlać się nie da bo wycieknie przez otwór dżwigni nawrotnicy. W reduktorze trzymam poziom oleju na 3/4 okienka kontrolnego.
Co do smarowania to ja leję olej na koła zębate wrzeciennika ( z umiarem oczywiście ) i na te filcowe poduszeczki w rynienkach korpusu. Za wiele oleju do wrzeciennika wlać się nie da bo wycieknie przez otwór dżwigni nawrotnicy. W reduktorze trzymam poziom oleju na 3/4 okienka kontrolnego.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 18
- Posty: 35
- Rejestracja: 04 gru 2014, 16:56
- Lokalizacja: Śląsk
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 18
- Posty: 35
- Rejestracja: 04 gru 2014, 16:56
- Lokalizacja: Śląsk
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 18
- Posty: 35
- Rejestracja: 04 gru 2014, 16:56
- Lokalizacja: Śląsk