Uchwyt tokarski - czy warto regenerować?

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

Autor tematu
Ganz_Conrad
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 116
Rejestracja: 02 gru 2014, 11:31
Lokalizacja: Słupsk

Uchwyt tokarski - czy warto regenerować?

#1

Post napisał: Ganz_Conrad » 16 kwie 2016, 22:13

Witam,
Mam dość skorodowany uchwyt tokarski, 3 szczękowy, śr 160mm, wewnętrzna 40mm i zastanawiam się czy jest sens go naprawiać, odrdzewiać i regenerować, biorąc pod uwagę kwestię zakupu innego ew. mniejszego, który chciałbym zamontować do tokarki do drewna.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Pytanie drugie: Czy jest możliwość aby zamontować go do poniższej tokarki do drewna?
Zabierak tokarski do drewna, mniej więcej taki:

Obrazek

jest mocowany na stożek o średnicy około 20mm. Pomijając kwestię zamocowania uchwytu tokarskiego (bez możliwości przelotu), czy to ma prawo działać? Uchwyt tokarski to dość spora masa i nie wiem czy mocowanie stożkowe udźwignie sam uchwyt, a co dopiero jakiś materiał do obróbki.

Obrazek
Obrazek



Tagi:

Awatar użytkownika

ONATOS
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 607
Rejestracja: 07 kwie 2008, 21:41
Lokalizacja: Bedzin

#2

Post napisał: ONATOS » 16 kwie 2016, 22:18

Witam,
oczywiście że można, wyczyścić z rdzy, wykąpać w oleju. Przeglądnąć spiralę, jeżeli czysta to z uchwytu jeszcze będzie pożytek. Co do zabieraka to można dać do przeszlifowania na uchwyt cylindryczny i mocować w uchwycie, ewentualnie dobrać redukcję do stożka i przeszlifować redukcję do mocowania cylindrycznego.


Autor tematu
Ganz_Conrad
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 116
Rejestracja: 02 gru 2014, 11:31
Lokalizacja: Słupsk

#3

Post napisał: Ganz_Conrad » 16 kwie 2016, 22:57

Nie trzeba zmieniać w tokarce mocowania przy kole pasowym na większe? Stożek 20mm w porównaniu do 160mm uchwytu tokarskiego wydaje mi się trochę wątły...
Nie mam tokarki do metalu, więc mocowanie uchwytu zlecę tokarzowi, ale mam wątpliwości co do wytrzymałości mocowania. powinno przecież jeszcze utrzymać jakiś materiał.

Awatar użytkownika

ONATOS
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 607
Rejestracja: 07 kwie 2008, 21:41
Lokalizacja: Bedzin

#4

Post napisał: ONATOS » 17 kwie 2016, 01:25

Można też zlecić tokarzowi wytoczenie stożka morsea we wrzecionie, do kła dopasować redukcję stożka i tak bedzie najprościej. , bez potrzeby montażu tarczy zabierakowej do uchwytu ( jeżeli zbędny ) ale można wykonać jedno i drugie.
To tokarz podejmie decyzję czy te mocowania będą prawidłowe i czy będą wystarczająco wytrzymałe. Wszystko zależy z jakiego materiału wykonane jest samo wrzeciono.


Autor tematu
Ganz_Conrad
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 116
Rejestracja: 02 gru 2014, 11:31
Lokalizacja: Słupsk

#5

Post napisał: Ganz_Conrad » 28 kwie 2016, 10:47

Uchwyt przeszedł pomyślnie regenerację : w sumie ponad 12h odrdzewiania elektrolitycznego na poszczególne części. Niestety wrzeciono i jego mocowanie nie wytrzyma ciężaru uchwytu, nie wspominając o dodatkowej masie materiału do obróbki, więc poczeka na inne zastosowanie. Temat do zamknięcia.
Obrazek

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”