Witam!
Posiadam bardzo prostą tokarkę samoróbke.Końcówka wrzeciona ma postać takiej flanszy na której montowany jest zabierak i dociągane 4 śrubami.Końcówkę wrzeciona przetoczyłem,zabierak pod uchwyt wykonałem na tokarce "profesjonalnej" z naddatkami i przetoczyłem na gotowo na mojej maszynce i jest ok-bicie na poziomie 0.3 mm na uchwycie fi200,co jest dla mnie marzeniem ;D Teraz kupiłem mniejszy uchwyt fi 160 i mam takie pytanie .Czy jeśli będe zmieniał uchwyty stracę dokładność i czy jest sposób aby ją poźniej odzyskać?Tak jak powiedziałem,3 dyszki w zupełności mi wystraczy.Myślałem,żeby ewentualnie centrować uchwyty,a poźniej je dociągać śrubami.Czy to dobry pomysł.Z góry dzięki i proszę o sugestie ;D
Pozdrawiam
Zmiana uchwytu,a bicie
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 11546
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
bicie mierzyłeś kolego na wałku zaciśniętym w szczękach(co jest średnim wynikiem i zależy od zużycia uchwytu), czy mierzone na korpusie uchwytu (wtedy 0,3mm to raczej dużo)?*Pablo* pisze:jest ok-bicie na poziomie 0.3 mm na uchwycie fi200
Uchwyt Ø160mm ma innej średnicy zamek D(H7)=Ø125mm, natomiast uchwyt Ø200mm ma D(H7)=Ø160mm, więc zabierak będziesz musiał przetoczyć na nową średnicę dla 160tki, albo dorobić drugi, bo z racji małej głębokości C=4mm zamka uchwytu Ø200mm, nie da się zrobić jednego stopniowanego zabieraka z dwoma zamkami(Ø160 i Ø200) dla dwóch uchwytów
ale zawsze możesz też zamocować "uchwyt w uchwycie' najlepiej w zatoczonych szczękach(minimum bicia) lub lewych bezpośrednio,
lub pośrednio
Ostatnio zmieniony 11 kwie 2016, 12:40 przez RomanJ4, łącznie zmieniany 3 razy.
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 11546
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
atom1477 pisze:W takim wypadku wszystko będzie zależało od tego jak zabieraki będą montowane na wale wrzeciona.
tu nie powinno być problemu jeśli zamek zabieraka uchwytu od strony owej flanszy będzie do niej dobrze(na lekki wcisk) dopasowany... bicie takiego zespołu powinno być praktycznie niemierzalne. a bicie wałka w szczękach zamontowanego na nim uchwytu to już zupełnie inne zagadnienie...Końcówka wrzeciona ma postać takiej flanszy na której montowany jest zabierak... Końcówkę wrzeciona przetoczyłem...
A jak wygląda statyczny pomiar luzów poprzecznych na łożyskowaniu wrzeciona? (bo cała robota psu na buty jeśli są duże)
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2379
- Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
- Lokalizacja: Poznań
Ponownie mocowany uchwyt na tarczy powinien być ustawiony w takiej samej pozycji, jak poprzednio. W tym celu wykonuje się "znaczki" na korpusie uchwytu i tarczy, uchwyty Bisona mają zwykle fabrycznie nabite "0" i taki sam znak jest nabijany na krawędzi tarczy.
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ