Strona 1 z 2

Suwmiarka jako liniał pomiarowy

: 27 mar 2016, 22:51
autor: rc36
Zamierzam kupić taką suwmiarkę http://allegro.pl/suwmiarka-elektronicz ... 09038.html i zamontować na koniku do pomiaru głębokości wiercenia, pytanie czy taka suwmiarka jest warta w ogóle tych kilkudziesięciu złotych, dodam że wystarczy mi dokładność do 0,1mm.

: 27 mar 2016, 23:11
autor: steff.k
Ja mam tak zrobione i polecam takiego upgrejda. Taniej swuwmiarki przynajmniej nie szkoda masakrować. :wink:

: 28 mar 2016, 00:12
autor: rc36
Jak przykręciłeś korpus suwmiarki do konika, masz jakieś zdjęcie?

: 28 mar 2016, 10:23
autor: roger18sx
Z tego co wiem to baterie w tych suwmiarkach dlugo nie zyja, nie wylacza sie automatycznie,plus to ze po wylaczeniu i wlaczeniu nie trzeba ich ciagle zerowac jak tych z lidla.

: 28 mar 2016, 13:30
autor: ezbig
roger18sx pisze:Z tego co wiem to baterie w tych suwmiarkach dlugo nie zyja, nie wylacza sie automatycznie,plus to ze po wylaczeniu i wlaczeniu nie trzeba ich ciagle zerowac jak tych z lidla.
Z bateriami to różnie bywa. Ja w mojej musiałem zmieniać co 3 m-ce, aż raz kupiłem je w innym miejscu i działały ze 2 lata. Co się okazało - na rynku dostępne są 2 rodzaje baterii w tym wymiarze. Jedne zwykłe (takie jak trzeba) i drugie, dosyć popularne - do aparatów słuchowych. Wielu sprzedawców nie rozróżnia tego, zamawia te do aparatów słuchowych i sprzedaje wyłącznie takie (bo niby identyczne, więc po co dublować towar). Niestety te do aparatów słuchowych mają trochę niższe napięcie. Niby nie wiele tej różnicy jest (nie pamiętam - prawdopodobnie coś koło 0.2V), ale na nich suwmiarka już po 2, a czasem nawet 1 miesiącu zaczyna "migać", że słaba bateria. Teraz zwracam na to uwagę i nie mam problemów z krótkim czasem działania. (Na opakowaniu jest to wyraźnie zaznaczone, że jest do aparatu słuchowego i podane jest napięcie mniejsze niż 1.5V)

: 28 mar 2016, 13:41
autor: steff.k
rc36 pisze:Jak przykręciłeś korpus suwmiarki do konika, masz jakieś zdjęcie?
Fotka najszybciej koło środy.
Na wysuwanej pinoli konika mam tulejkę założoną. Tulejka przykręcona śrubką do jednej części suwmiarki. Druga szczęka do mierzenia otworów wew przewiercona i przykręcona śrubką do korpusu. Do tego poucinałem co wystawało i było nie potrzebne. Zrobiłem to na szybko bo miałem sporo otworów do wiercenia i jak zwykle bywa tak zostało :mrgreen: . Bateria trzyma kilka miesięcy, suwmiarka się sama włącza i wyłącza. Suwmiarkę mam metalową z plastikową obudową na wyświetlacz.

: 28 mar 2016, 14:19
autor: rc36
To wszystko już wiem, ale jeszcze poczekam na obiecaną fotkę owej przeróbki.

: 28 mar 2016, 14:59
autor: rdarek
roger18sx pisze:Z tego co wiem to baterie w tych suwmiarkach dlugo nie zyja.
Są dwa podstawowe rodzaje tych baterii
LR- alkaliczne, tańsze i przez to popularniejsze niestety siły nie ma szybciej się zużywają.
Oraz
SR- srebrowe, niestety dużo droższe przez co, mniej popularne ale za to trwalsze. (Większa pojemność)

Oba typy są identycznych rozmiarów mają praktycznie takie samo napięcie więc są zamiennikami. I jeśli w "zegarku" LR będzie działała rok lub dłużej to po co wkładać tam SR :mrgreen:
P.S. z tego co zauwarzyłem Chińczycy do tych suwmiarek (kupiłem ich kilka) dołączają właśnie baterie LR

: 30 mar 2016, 21:55
autor: steff.k
rc36 pisze:To wszystko już wiem, ale jeszcze poczekam na obiecaną fotkę owej przeróbki.
Obiecane fotki:
Obrazek
Obrazek

: 31 mar 2016, 14:07
autor: rc36
Dzięki za fotki.