Strona 1 z 2

Tokarka Weisser PZ-165

: 19 lut 2016, 20:27
autor: mauzer
Witam!

Mam do wzięcia taką oto tokarkę http://www.lathes.co.uk/eugenweisser/
w cenie powiedzmy złomu.
Pracowała większość czasu w drewnie, wiec stan jest dobry.

Mimo to tokarka oryginalnie nie posiada śruby do gwintowania..

- Czy na takiej maszynie idzie jakoś zrobić chociaż pół gwintu na posuwie czy sprawa przegrana jak gra w lotto:)

Czy przeróbka na śrubę do gwintów to kosmos czy da rade to jakoś tam zaaplikować?

Dodam że maszyna bardzo mi się podoba stylistycznie i jest nie duża, no ale..

Jakieś pomysł, sugestie?

Pozdr!

: 19 lut 2016, 20:36
autor: IMPULS3
mauzer pisze: Czy na takiej maszynie idzie jakoś zrobić chociaż pół gwintu na posuwie czy sprawa przegrana jak gra w lotto:)
Mozesz robić tylko trzeba pamiętać że posuwy rzadko zgadzają się z typowymi skokami, a druga sprawa to zazwyczaj na wałku od posuwów jest sprzęgło i dobrze byłoby go zblokować. I oczywiscie musisz wszystko cofać na lewych obrotach. A jakie "skoki" byś uzyskał to popatrz na posuwy gdzieś na tabliczce...

: 19 lut 2016, 20:45
autor: pioterek
Daj sobie śpokój z tą tokarką, do gwintowania to ona nie jest przystosowana to gwintować nie będzie, w dodatku ma jakieś dziwne rozwiązanie w budowie wrzeciennika i wygląda na to, że nie ma nawet na tyle małych obrotów wrzeciona, jakie do gwintowania się zwykle stosuje.

: 19 lut 2016, 22:33
autor: Grzegorz53
W cenie złomu czyli za 1000 zł ? Na pewno jest warta, w końcu nie każdy potrzebuje tokarkę z możliwością gwintowania. Poczytaj sobie na forum o przeróbkach na cnc.

: 20 lut 2016, 03:04
autor: mauzer
Ktoś słyszał o DTR to takiego Weissera?
pioterek pisze:Daj sobie śpokój z tą tokarką, do gwintowania to ona nie jest przystosowana to gwintować nie będzie, w dodatku ma jakieś dziwne rozwiązanie w budowie wrzeciennika i wygląda na to, że nie ma nawet na tyle małych obrotów wrzeciona, jakie do gwintowania się zwykle stosuje.
Z obrotami nie bylo by problemu - zawsze można pobawić się szajbami na napędzie.
W/g mnie wrzeciennik chyba nie z kosmosu - przód panewki, tył łożysko kulkowe, zmiana pasków bez rozbiórki, hmm.

CNC odpada - szkoda profanować prababke :D

Tokarka kosztuje 400EUR.

: 20 lut 2016, 06:57
autor: pioterek
O dokumentację to zapytaj przy kupowaniu, gdzies tam mogą mieć, gdy nie mają to o niej zapomnij . Na paskach nie zmniejszysz obrotów do takiej wartości aby dało się gwintować - bo będą za duże ( da się wbudować dodatkowe "biegi", ale paski mogą się ślizgać ), potrzebna jest odboczka. Poza wyglądem nie widzę w niej innych zalet. Do normalnego toczenia może być.

: 20 lut 2016, 09:35
autor: Mat3ys
Za 400 ojro to nawet na eksponat podwórkowy zawsze coś z tego zrobi :D

: 20 lut 2016, 11:44
autor: Grzegorz53
Zawsze możesz zmienić silnik i zastosować falownik, wtedy obroty wrzeciona masz jakie chcesz ograniczone tylko od góry przez panewkę.
Jest to niemiecka maszyna w której nie ma lipy, bo każdy pracownik który ją składał, osobiście odpowiadał za ewentualne błędy.

: 21 lut 2016, 19:45
autor: mauzer
Jestem właśnie po oględzinach tokarki.
Widziałem ją wczesniej na zdjęciach i nie wygladała źle (zdjęcie robione pewnie rok temu)
Obrazek

Obrazek


- teraz to jest już ruina...:/
Obrazek

nie robiłem więcej fotek bo mi się poprostu nie chciało z gościem gadać, zresztą nic nie wie o tej maszynie bo dał mu ją wujek..

Nie ma do niej kompletnie żadnego oprzyrządowania a gdy zapytałem o dtr to się zasmiał (tutaj nie ma DTR tylko betriebsanleitung czyli instrukcja obsługi :D) - jeszcze instrukcje by za 400Eu chciał.. :D

Rudy dopadł bidule, na łoże nie da się solidnie zaglądnąć przy uchwycie bo gruby rudy :) - elektryka napewno do wywalenia - nie wiem jak z silnikiem czy przeżył próbe wilgoci - generalnie stoi wszystko pod wiatą u bauera na wsi ale wilgoć cholerna bo to góry po 1.000-2.000m :/
Wszystko w niej mechanicznie pracuje jak należy, tylko konika nie ruszyłem z miejsca..
Łoże (tylna prowadnica) uszkodzone na lini szczęk solidnie, przednia ukryszona lekko również w tej pozycji - raczej nie ma wpływu na prace hmm.

Po namysle odpuszczam - gdyby miała śrube to co innego a tak to puki co pocę robótki na Emcomat 7 z frezarką :)

Dzięki!

: 21 lut 2016, 20:11
autor: pioterek
Ale kicha, to takiej zdezelowanej babci dał fotkę z młodych lat. Jak na portalu rantkowym :evil: