Strona 1 z 2

Czy trzeba szlifować stożek Morse'a?

: 20 sie 2015, 13:37
autor: Morświn
Witam
zleciłem wytoczenie wałka konika do mojej tokarki (do drewna) i na końcu ma być gniazdo na stożek Morse'a 3. Tylko z tego co wiem takie stożki się szlifuje a problem w tym że i ciężko znaleźć jakiś zakład który się tego podejmie a jak już to za przeszlifowanie nowego wałka z naddatkiem chcą około 300zł (ok wiem że robota kosztuje szczególnie taka ale tokarka kupiona okazyjnie mniej mnie kosztowała :razz: )

Jakąś opcje polecił mi tokarz który to robi, mianowicie powiedział że może wytoczyć gniazdo na gotowe czyli już bez szlifowania, moje pytanie jest takie czy takie gniazdo zda egzamin?
czy narzędzia będą się trzymały?

W wałku będzie głównie kieł obrotowy i stały plus same wiertła i wiertła w uchwycie wiertarskim na mk3.

Proszę o pomoc :???:

: 20 sie 2015, 13:44
autor: 251mz
Morświn pisze:Jakąś opcje polecił mi tokarz który to robi, mianowicie powiedział że może wytoczyć gniazdo na gotowe czyli już bez szlifowania, moje pytanie jest takie czy takie gniazdo zda egzamin?
czy narzędzia będą się trzymały?
Powiedz tokarzowi ,że ma tak wytoczyć aby się trzymały.
Jak wytoczy źle to nie dostanie kasy...
Jak dobrze to będą się trzymać...

: 20 sie 2015, 13:47
autor: Morświn
nie nie on powiedział że zazwyczaj jego klienci szlifują w innej firmie i nie mówił że to się nie będzie trzymać bez ja pytam bo w metalu to ja zielony :roll:

czyli po samej robocie tokarskiej to już będzie się trzymać dobrze (robocie dobrze wykonanej)?

: 20 sie 2015, 13:58
autor: adam Fx
Gniazdo powinno być utwardzone więc po obr. cieplnej szlifowanie wskazane.

: 20 sie 2015, 14:01
autor: 251mz
Ja bym zrobił inaczej.
Niech wytoczy Ci morsa o rozmiar wyżej.
Ty kup sobie za parę złotych redukcję którą wkleisz na stałe w to co Ci wytoczy klejem do łożysk....

: 20 sie 2015, 14:01
autor: Morświn
znaczy się ja wiem że powinno być utwardzone ale tutaj sobie daruje bo nie będzie ono jakoś szczególnie eksploatowane.

: 20 sie 2015, 14:08
autor: RomanJ4
251mz pisze:Niech wytoczy Ci morsa o rozmiar wyżej.
Ty kup sobie za parę złotych redukcję którą wkleisz na stałe w to co Ci wytoczy klejem do łożysk....
można też nie męczyć się ze stożkiem, tylko wytoczyć w wałku walcowy otwór i wcisnąć weń przetoczoną (lub gotową szlifowaną) i obciętą na potrzebny wymiar tuleję z wewnętrznym hartowanym i szlifowanym stożkiem z przedłużki za parę PLN...
Obrazek

: 20 sie 2015, 14:41
autor: Morświn
Ok ale ogólnie sam wytoczony w wałku stożek i tak ma trzymać narzędzia?

: 20 sie 2015, 14:43
autor: 251mz
Morświn pisze:Ok ale ogólnie sam wytoczony w wałku stożek i tak ma trzymać narzędzia?
Trzymać będzie .
Ale od tego jak bardzo zależy jak dokładnie został wytoczony.
Bo tego typu stożki trzymają się siłą tarcia.
Więc im wieksza powierzchnia styku jednego i drugiego stożka tym lepsze trzymanie.

: 20 sie 2015, 14:49
autor: rc36
Jeśli tokarz zrobi dobry kąt tego stożka to nie potrzebne jest szlifowanie(szczególnie w tokarce do drewna) weź ze sobą najlepiej nowy trzpień mk 3, wsuń w pinole, jak nie będzie się kiwał na boki to znaczy że jest dobrze zrobiony.