Strona 1 z 2
wyciszenie tokarki TJS-150
: 24 lip 2015, 19:32
autor: konektorek
Mam problem z tokarką TJS-150. Chodzi bardzo głośno. Wymieniłem łożyska, wyczyściłem wrzeciennik i chodzi nadal głośno, wręcz głośniej. Olej jaki wlewam to LAN-46. Myślałem nad zmianą oleju na gęstszy tylko co to dużo zmieni ? Chciałbym zakupić falownik tylko musiałbym zmodyfikować wrzeciennik, ponieważ wydaje mi się, że nie osiągnę przez to zadowalających efektów, ze względu na to, że tokarka chodzi głośno na wszystkich koła zębatych. Musiał bym dodać dwa lub trzy główne przełożenia, tylko jak wykorzystam te koła zębate co mam to mija się to z celem. Macie jakieś inne sposoby ? Może dodać jakieś przełożenia na kołach zębatych ? Chciałbym na niej popracować, lecz hałas jaki generuje demotywuje mnie.
Zdjęcie wrzeciennika

: 24 lip 2015, 21:02
autor: rc36
Są różne ceramizery i inne wynalazki do wyciszania skrzyń biegów, ale jak ze skutecznością tych wynalazków to nie wiem.
: 25 lip 2015, 08:07
autor: pioterek
No właśnie, te są dobre, bo
nie gubią się i nie brudzą przez to tak bardzo.
: 25 lip 2015, 08:33
autor: manfix
Spróbuj włączyć poszczególne skekcje maszyny oddzielnie i słuchać czy zwiększa się hałas , czy na lewych obrotach jest również głośno ? Pozdrawiam
: 25 lip 2015, 09:13
autor: jasiu...
To stara tokarka, a wówczas nie zwracano uwagi na hałas. Pracowały one na halach, gdzie ten hałas trochę się rozchodził. Może u ciebie stoi w zbyt małym, niewytłumionym pomieszczeniu, które dodatkowo działa jak pudło rezonansowe. Zobacz
http://217.96.20.91/PM75/193901s157.pdf - strona 42 - "przeznaczona do pracy z nożami z twardych stopów", a więc z czasów, kiedy o płytkach z węglika (i innych prędkościach skrawania) nikt nie słyszał. Hałas powstaje np. na zębach i z tym nic nie zrobisz, ale możesz sprawdzić, np. odkręcając osłony, czy inne elementy, czy coś nie wchodzi ci w wibracje i wtedy ewentualnie ten element usztywnić.
: 25 lip 2015, 11:43
autor: Frantz
Ja bym podszedł do sprawy radykalnie i wystawił na olx czy innym aledrogo a poszukał czegoś nowszego.Nawet nowe nie były najcichsze no ale zalety ma bo jest sprzęgło.Jednym słowem coś za coś

: 25 lip 2015, 11:55
autor: 251mz
jasiu... pisze:Hałas powstaje np. na zębach i z tym nic nie zrobisz
Musisz sypnąć pyłu drewnianego
Kiedyś tak robili jak już skrzynie biegów były zajechane i wyły.
Oczywiście takiego sposobu nie polecam....
: 25 lip 2015, 12:28
autor: Bartollini
Pył drewniany to na ostatnią podróż na giełdę stosowali.
: 25 lip 2015, 12:54
autor: rc36
konektorek pisze:. Wymieniłem łożyska, wyczyściłem wrzeciennik i chodzi nadal głośno, wręcz głośniej
Jak wstawiłeś nowe łożyska i skrzynia bardziej wyje to raczej nic z tym nie zrobisz bo teraz tryby pracują trochę w innym położeniu. Wymieniłem kiedyś łożyska w skrzyni biegów w kaszlaku i był ten sam efekt, że skrzynia wyła jeszcze bardziej niż przed wymianą, ale tragiczne wycie trybów jest dopiero wtedy gdy wymieni się tylko jeden trybik na nowy i zęby nie pasują do siebie z powodu zużycia.
: 25 lip 2015, 19:12
autor: konektorek
Dzisiaj wlałem nowy olej. Mieszankę smaru ŁT-43 z olejem HIPOL i troszeczkę mniej hałasuje. Wykorzystuje drugą połówkę sprzęgła i zmianę obrotów na silniku i zaobserwowałem lekką poprawę, lecz przy tym ustawieniu sprzęgła trochę obroty spadły, ale przynajmniej jest trochę ciszej. Narazie chyba tak zostawię. Zastosowanie falownika chyba nie da zbyt dużego efektu. Po wlaniu nowego oleju narazie nie zaobserwowałem żadnych wycieków.
PS
Orientuje się ktoś czy tokarki POREBA TR-45, TR-55 chodzą głośno ?