Strona 1 z 1

Tokarka CD6241 410x1000 , automatyczny wyłącznik

: 29 cze 2015, 18:29
autor: ziomek[Psk]
Witam
Mam pytanie do bardziej zorientowanych w temacie tokarek. Nabyłem niedawno model CD 6241 - tokarka z drugiej ręki dokładnie cos takiego http://www.arturklein.pl/tokarki_uniwer ... czytem/310
Posiada ona automatyczny posuw wzdłużny a czy posiada automatyczny wyłącznik posuwu wzdłużnego,może jest to rozwiązane za pomocą ustawienia jakiejś przeciążeniówki jak w starszych wersjach tokarek ?

: 29 cze 2015, 18:40
autor: ak47
Na zdjęciach w tym linku widać wyraźnie że jest zderzak oraz kilka nastawialnych opcji. Więc coś tam na pewno rozłącza posuw. Spróbuj włączyć jakiś malutki i rękoma złap korbę od posuwu wzdłużnego i po prostu się na niej uwieś. W mojej tokarce taki manewr wystarcza by rozłączyć posuw.

: 29 cze 2015, 18:48
autor: ziomek[Psk]
Robiłem próbę z tym zderzakiem dokręciłem dość mocno dałem posuw i nie wybiło nic wręcz przeciwnie napęd szedł dalej. zatrzymałem ręcznie bo bałem się że coś się ukręci . Znajomy tokarz poradził ze musi być coś w stylu przeciążeniowki i żeby poszukać ale czy na pewno musi być ?

: 29 cze 2015, 18:59
autor: Czesio
Mamy w firmie innego chinola, coś takiego jak wyłączenie posuwu nie działa.

: 29 cze 2015, 19:12
autor: ziomek[Psk]
Coś tak chodzi mi po głowie że w tym modelu tez tak może być , wiec planuje trochę ja podrasować i zrobić własny wyłącznik.

: 29 cze 2015, 20:29
autor: ak47
można inaczej spojrzeć. Jeśli byłoby jakieś sprzęgło przeciążeniowe to musi być i jakaś regulacja. Odkręć dekielki jakie się tylko da i spójrz czy nie ma tam jakiej nakrętki do pokręcania albo czy jaka śruba nie wystaje na wierzch skrzynki supportowej. Poluzuj je znacznie i patrz na efekty. No chyba że faktycznie nic nie ma to trzeba dorobić coś samemu.

: 11 lip 2015, 18:24
autor: don_szogun
Mam kilka pytań w temacie CD6241. Chciał bym kupić taką maszynę, ale mam już jednego małego chińczyka i jest tragiczny.

Zastanawia mnie jak jest z tymi większymi tokarkami. Jak na parametry toczenia, waga 1550 kg to bardzo mało, pytanie czy nie jest za mało sztywna, czy nie drży podczas pracy?

Jak wygląda kasowanie luzów i z jakich materiałów została wykonana, bo mój chińczyk ma koła zębate ze zwykłej blachy. Taka rzepa, że po kilku godzinach toczenia się wycierają.

Generalnie pytanie do osób które już na niej pracowały i mogą porównać: kupić chińczyka, czy lepiej starą polską, ciężką, w dobrym stanie i dołożyć odczyt?