cnc.info.pl - FORUM CNC

Prubuję przeliczyć dokładnie przełożenie tokarki i ze schematu wynika że w dwójce przesuwnej zaraz po silniku są koła z32 współpracuje z kołem z60, suma zębów =92
W drugim przełożeniu jest koło z25 pracuje z kołem z71, suma zębów =96.
Pozostałe przekładnie trójki przesuwnej mają sumy po 96 zębów.
Wygląda że błędna jet liczba zębów w pierwszej przekładni tj zamiast 32/60 powinno być 36/60 lub 32/64 . Oczywiście ze schematu kinematycznego wynika że wszystkie przekładnie są z tym samym modułem m=2,5
jeżeli ktoś ma wymontowaną skrzynię lub silnik prosiłbym o przeliczenie.
Znalazłem jeszcze różnice we wrzecienniku ale tam bez problemu sam przeliczę ząbki.

..a możesz jaśniej przyjacielu;) wytłumacz dokładnie zasadę działania tych elementów, najlepiej z jakimiś rysunkami lub obrazowo:)będzie łatwiej myśleć razem.

Jaśniej się nie da. Dwie pary kół zębatych założone na tych samych wałkach i mając ten sam moduł powinny mieć taką samą sumę zębów.
Np koła 64 i 32 lub 48 i 48 lub 32 i 64 założone na wspólnych wałkach będą zawsze prawidłowo zazębione bo sumy ich zębów są jednakowe (96)
Te koła przykładowe podałem z przekładni trzystopniowej w skrzyni TUE35.

Jeśli chodzi o wrzeciennik jest żle opisane koło napędzające wałek odboczki. Na schemacie jest 52*2,5 a powinno być 36*2,5

ostanislaw pisze: schematu wynika że w dwójce przesuwnej zaraz po silniku są koła z32 współpracuje z kołem z60,.

Zauważyłeś, że na trójce jest 32 i 64 zęby w parze? Znaczyło by to, że te 60 jest wpisane z błędem, a powinno być 64. Sprawdziłem to na pozostałych stronach DTR-ki i w rysunkach są trzy koła zębate 64/2 w tym jedno do współpracy na jednej wspólnej osi z kołem 71/2 jako dwójka przesuwna. Jest osadzone na osi i skręcone do siebie sześcioma śrubkami.

Dzięki Piotrek. Nie wpadłem na to aby doszukiwać się szczegułów w DTR.!!!

Dołączam plik exela ze schematem kinematycznym i innymi tabelami do TUE35. Może się przyda.

Niestety nikomu się nie przyda bo w żaden sposób nie daje się wstawić. !!!
Jak kogoś temat zainteresuje to mnie znajdzie.

Twój plik 66 razy chudszy i wywalone karty bez związku z tą maszyną.

Nie mogłem otworzyć informacji "Dozwolone rozszerzenia i rozmiary". Wcześniej umieszczałem plik Arkusz do obliczania podzielnicy który miał ponad 4Mb i poszło.
Ale dzięki za umieszczenie.

Nie wiem dlaczego te pliki wychodzą Tobie takie duże. Obliczenia nie zajmują tak wiele komurek, bo większość z nich stanowią dane do prostych obliczeń, zdjęć nie ma, więc nie mam pojęcia skąd się to bierze. Dla utworzenia pliku posłużyłem się gnumeric-em wczytując plik w jednym oknie, a do drugiego kopiowałem całe karty i takie to wyszło. Zdziwiłem się, że to o tyle lżejsze i sam jestem ciekawy skąd taka wielka różnica.

Zainstalowałem sobie gnumerica dla linuksa i chyba problem się w ten sposób rozwiąże. Pliki były tworzone w libre office w windows, przeniesione do linuksa i zapisywane jako xls w tym chyba problem że plik zachowywał cechy oryginału i jednocześnie zapisiwał format MSoffice.

Po ostatnim ataku cryptolokera pożegnałem się skutecznie z Windowsami, teraz chyba pozbędę się wszystkich powiązań co ma związek z mikrym i miętkim. Życie będzie prostsze.