Strona 1 z 3

Drgania, hałas, luz na wrzecionie?>

: 23 maja 2015, 11:24
autor: RobiszToŹle
Witam!

Chciałbym się dowiedzieć czym są spowodowane te wibracje i hałas?

Nóż w osi (minimalnie wyżej), płytka nowa, posuw ręczny, pręta St3s fi24.

Wrzeciono na łożyskach, tokarka to jakaś bułgarka 1m toczenia.

[youtube][/youtube]

: 23 maja 2015, 11:48
autor: RomanJ4
RobiszToŹle pisze:Nóż w osi (minimalnie wyżej)
Pomijając inne kwestie, to zawsze lepiej jak nóż jest minimalnie niżej niż wyżej osi, bo w takim przypadku trze powierzchnią przyłożenia o materiał, co też przyczynia się do powstawania wibracji, wzrostu temperatury narzędzia i materiału, zadziorków na powierzchni, itd... https://www.cnc.info.pl/topics56/slaba- ... t57322.htm
Obrazek

A jeżeli jest poniżej osi to (najczęściej) tylko do ujemnego kąta natarcia, który nie jest szkodliwy, a w niektórych przypadkach obróbki wręcz pożądany.
Tak więc NIGDY! (poza wytaczakami, i szczególnymi przypadkami obróbki jak np ścinanie) nie ustawiaj noża powyżej osi.
Kwestię geometrii samej części skrawającej możemy pominąć, bo jak widać jest to składak.
A same wibracje objawiające się brzydką powierzchnią po toczeniu ("rybia łuska" itd..
Obrazek
)
przy dużych tokarkach wynikają najczęściej albo ze
- zbyt długiego wysunięcia materiału (stosunek średnicy do długości),
- zbyt wiotkiego noża (przekrój trzonka, wysunięcie, w stosunku do głębokości skrawania),
- zbyt dużych luzów na łożyskowaniu wrzeciona (sprawdzić zegarem na kołnierzu końcówki wrzeciona zarówno w obrocie (małe obroty), jak i statycznie działaniem na boki jakimś trzonkiem w otworze wrzeciona,
- albo jego (łożyskowania) zużyciem.
- czasem od nadmiernych luzów na jaskółkach sanek.
Sam hałas natomiast może też pochodzić (najczęściej) od łożyskowania, przekładni szybkości we wrzecionie, lub od luzu na kołach gitary.
Pomijam tu hałas generowany przy drganiach noża, materiału, podczas skrawania, przecinania, bo o tym powyżej....
Tu mi wygląda bardziej na łożyskowanie..

: 23 maja 2015, 12:30
autor: pukury
witam.
dodałbym jeszcze - zbyt słabe złapanie materiału i / lub zużyte szczęki.
no i dokręcenie noża zbyt słabe .
a także ilość podkładek pod nożem.
pozdrawiam.

: 23 maja 2015, 12:31
autor: RobiszToŹle
RomanJ4 pisze:Tak więc NIGDY! (poza wytaczakami, i szczególnymi przypadkami obróbki jak np ścinanie) nie ustawiaj noża powyżej osi.
Dałem wyżej, ponieważ tokarz z 50letnim doświadczeniem powiedział, że zawsze jest lepiej jak jest wyżej, bo jak jest niżej to materiał podrywa?

Luz na łożysku przy uchwycie to 0.05mm przy ramieniu 90cm i mojej skromnej sile? Z drugiej strony jaki jest luz na razie nie jestem w stanie powiedzieć.

Pod nożem jest tylko jedna blaszka 1mm, co do uchwytu to wydaje mi się że trzyma ok/

: 23 maja 2015, 12:44
autor: pukury
witam.
co to jest - troszkę wyżej ( lub niżej ) ?
najlepiej w osi - i tak na luzach się " nieco " opuści .
z uchwytem - możesz dość lekko złapać równy wałek i sprawdzić czy uchwyt trzyma od początku szczęk - to widać.
wałkiem musisz nieco poruszać - góra dół ( np ) .
a co się dzieje jak podeprzesz konikiem ?
no i trochę szybszy posuw - prawie stoi.
generalnie - gdzieś występuje luz i " się tyrpie " .
pozdrawiam.
dodając - materiał zdaje się surowy - uchwyt może źle trzymać .
spróbuj podtoczyć kawałek na równo i za niego złapać .
a tokarzy z 40 , 50 letnim doświadczeniem nie do końca słuchaj .
czasami bredzą - wiem po sobie ( demencja - te sprawy :shock: )
sam wychowałem się na nożykach z sw18 - a składaki to już inna bajka .

: 23 maja 2015, 13:15
autor: RomanJ4
RobiszToŹle pisze:Dałem wyżej, ponieważ tokarz z 50letnim doświadczeniem powiedział, że zawsze jest lepiej jak jest wyżej, bo jak jest niżej to materiał podrywa?
Hm... domyślam się, że zapewne chodziło mu o to, że trący nóż "odsuwa" niejako materiał od osi toczenia kasując przy tym nadmierny luzy wrzeciona, ale to dość złudna metoda, znacznie redukująca lub wręcz kasująca kąt przyłożenia(przystawienia)
Obrazek
dobra dla ciężkiego toczenia (z dużą głębokością), gdzie wiór odrywa się od materiału ponad osią i sam tworzy wirtualny, dodatni kąt natarcia,
Obrazek
Czasem wyższe odrywanie wióra wymusza też łatwiej powstający w tym przypadku narost na ostrzu.
Obrazek
co częściowo widać (tu w mikroskali) na tym filmie
[youtube][/youtube]

: 23 maja 2015, 13:29
autor: RobiszToŹle
Teraz jest w osi:

[youtube][/youtube]

Co do tego że pisałem że jest wyżej, to był wyżej jakieś 0,3mm? Starałem się tylko po uwadze tego tokarza nie schodzić niżej niż oś.
Co do uchwytu to musi trzymać bo materiał jest ok 30cm we wrzeciono wsunięty.
Drgania te występują przy "wchodzeniu" w materiał.
Z kłem nie toczę, bo konik nie jest w osi...

: 23 maja 2015, 14:10
autor: pukury
witam.
no 3 dychy to już dużo .
to że materiał jest we wrzecionie wsunięty na 300mm to nic nie znaczy - i tak trzyma tyle co szczęki .
no i zawsze pracuj jak najbliżej uchwytu i z jak najmniej wypuszczonym nożem.
tyle ile potrzeba wypuszczaj .
drga na początku - jak dociśniesz to luzy się kasują.
pozdrawiam.

: 23 maja 2015, 14:19
autor: RobiszToŹle
Toczenie wzdłuż ok, jak małym wiórem lecę:

[youtube][/youtube]

Ale toczenie "poprzeczne"...

[youtube][/youtube]

Obrazek

: 23 maja 2015, 14:37
autor: pukury
witam.
raczej nie zostawiaj noża przy materiale jak zatrzymujesz wrzeciono - łatwo wykruszyć .
i tak sobie myślę że geometria tego noża to raczej do toczenia wzdłużnego a nie do nacinania rowków.
a próbowałeś ucinać coś ?
oczywiście nożem ucinakiem .
pozdrawiam.