TUC 40 - uszkodzony szybki posuw

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

Autor tematu
s4e
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 5
Rejestracja: 21 kwie 2015, 08:39
Lokalizacja: lubelskie

TUC 40 - uszkodzony szybki posuw

#1

Post napisał: s4e » 21 kwie 2015, 08:50

Witam,
Kupiłem niedawno tokarkę TUC 40, szybki posuw działał, dopóki nie przesunąłem suportu prawie do końca łoża w prawo, jednak nie oparłem się o konika, wcześniej ręcznie przesuwałem suport dalej. Słychać było, że silnik od posuwu pracuję trochę ciężej, odpuściłem, chciałem cofnąć suport w stronę uchwytu i już nie dało rady. Słychać, że silnik pracuje i tyle, nie ma znaczenia czy koło od ręcznego posuwu jest wciśnięte czy nie, silnik się obraca cicho, nic nie zgrzyta. W czym może leżeć problem i jak zabrać się do naprawy? Posuw mechaniczny z wałka działa normalnie.



Tagi:

Awatar użytkownika

pioterek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 5
Posty: 1724
Rejestracja: 27 gru 2012, 02:40
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

#2

Post napisał: pioterek » 21 kwie 2015, 09:23

Nie słyszałem, że tuc ma coś takiego, może to TUD?
Wstaw zdjęcie!


Areo84
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 991
Rejestracja: 26 gru 2009, 09:33
Lokalizacja: ...

#3

Post napisał: Areo84 » 21 kwie 2015, 19:45

pioterek pisze:Nie słyszałem, że tuc ma coś takiego, może to TUD?
Coś mi się zdaje że były TUCki z przyspieszonym posuwem z silnikiem umocowanym u dołu skrzynki suportowej jak na zdjęciu. Chyba że ten silnik do czegoś innego jest.

Obrazek


Autor tematu
s4e
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 5
Rejestracja: 21 kwie 2015, 08:39
Lokalizacja: lubelskie

#4

Post napisał: s4e » 22 kwie 2015, 07:55

Moja tokarka to na pewno tuc 40, ma tabliczkę znamionową i wygląda jak inne tuc 40 znalezione w internecie, np: Obrazek
Jedynie skrzynka suportowa ma od spodu silnik jak ta na zdjęciu:
Obrazek

Odkręciłem silnik od suportu, ale są tam tylko 2 otwory, żadnego dostępu, jedynie udało mi się zajrzeć szczeliną wokół wałka, że poziomy wałek w samym lewym dolnym rogu idący od silnika wgłąb skrzyni i następny idący od niego pionowo w górę zazębiają się i obracają raczej poprawnie, jednak dalej napęd nie jest przenoszony. W jaki sposób dobrać się do wnętrzności skrzynki?


kris79
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 208
Rejestracja: 22 lis 2006, 20:12
Lokalizacja: Poznań

#5

Post napisał: kris79 » 22 kwie 2015, 08:31

Odkręć płytę suportu wzdłużnego i wtedy będziesz miał dostęp do wszystkich przekładni w skrzynce suportowej.

Awatar użytkownika

pioterek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 5
Posty: 1724
Rejestracja: 27 gru 2012, 02:40
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

#6

Post napisał: pioterek » 22 kwie 2015, 10:36

s4e pisze:Moja tokarka to na pewno tuc 40, ma tabliczkę znamionową i wygląda jak inne tuc 40 znalezione w internecie,...Jedynie skrzynka suportowa ma od spodu silnik jak ta na zdjęciu...
no to już nie jest tuc tylko TP..C_oś tam, a, że ma tabliczkę od tuca to mało ważne. Mogli ją składać z kilku tokarek w "złomowym oddziale reanimacji"


Areo84
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 991
Rejestracja: 26 gru 2009, 09:33
Lokalizacja: ...

#7

Post napisał: Areo84 » 22 kwie 2015, 19:35

pioterek pisze:no to już nie jest tuc tylko TP..C_oś tam, a, że ma tabliczkę od tuca to mało ważne. Mogli ją składać z kilku tokarek w "złomowym oddziale reanimacji"
Nie bardzo Panie Pioterek, bo:
TPC to były tokarki produkcyjne, a nie uniwersalne. TP- tokarka produkcyjna TU-tokarka uniwersalna. Tokarka TPC w odróżnieniu od TUC nie miała śruby pociągowej i i tak rozbudowanej skrzynki posuwów z przełożeniami dla toczenia różnych gwintów metrycznych, calowych, modułowych i DP. Miała tylko kilka- kilkanaście przełożeń posuwów na wałek pociągowy i to wszystko, zatem z założenia nie była przeznaczona do toczenia gwintów. Może z wyglądu niewiele się różnią, ale te parę kół zębatych, dźwigienek i śruba pociągowa to istotna różnica.

To wszystko co jest na zdjęciach wyżej to są na pewno TUCe


Autor tematu
s4e
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 5
Rejestracja: 21 kwie 2015, 08:39
Lokalizacja: lubelskie

#8

Post napisał: s4e » 22 kwie 2015, 22:09

kris79 pisze:Odkręć płytę suportu wzdłużnego i wtedy będziesz miał dostęp do wszystkich przekładni w skrzynce suportowej.
Chodzi o śruby ampulowe widoczne z góry, wokół suportu? Jak zdejmę tą płytę, to skrzynka zawiśnie na śrubie i wałkach, będzie ok?


Frantz
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 281
Rejestracja: 14 lis 2007, 21:19
Lokalizacja: Śląsk

#9

Post napisał: Frantz » 23 kwie 2015, 00:06

Jeżeli odkręcisz płyte suportu to musisz pod skrzynke suportu podłożyć aby nie zwisała na samych śrubach Śrub nie pognie ale lepiej podłożyć .Płyty nie zdejmuj tylko przesuń tak abyś miał dostęp do skrzyni suportu od góry.Myśle że ścieło gdzieś klin no ale sam bedziesz wiedział co sie stało jak uzyskasz dostep od góry.Nie tylko śruby imbusowe ale trzeba wyjąć kołki ustalające .


Autor tematu
s4e
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 5
Rejestracja: 21 kwie 2015, 08:39
Lokalizacja: lubelskie

#10

Post napisał: s4e » 23 kwie 2015, 00:39

Frantz pisze:Jeżeli odkręcisz płyte suportu to musisz pod skrzynke suportu podłożyć aby nie zwisała na samych śrubach Śrub nie pognie ale lepiej podłożyć .Płyty nie zdejmuj tylko przesuń tak abyś miał dostęp do skrzyni suportu od góry.Myśle że ścieło gdzieś klin no ale sam bedziesz wiedział co sie stało jak uzyskasz dostep od góry.Nie tylko śruby imbusowe ale trzeba wyjąć kołki ustalające .
A jak wyjąć kołki? Zwyczajnie unieść płytę i przesunąć na bok, czy są jakoś zabezpieczone? Co z napędem posuwu poprzecznego? Nie trzeba go jakoś rozpiąć?

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”