cnc.info.pl - FORUM CNC

Zalałem tokarkę nowym olejem HIPOL GL5 80W90 i pojawiła się piana. Zauważyłem również że tokarka dłużej się rozkręca do 1800 obrotów. Ciężej jest również obrócić ręką uchwyt.
W manualu tokarki nic nie pisze na temat jakim olejem zalać przekłądnie.
Czy zalałem zły olej?

Tak podejrzewam że zalałeś "zły olej", jaka maszyna warto by było napisać, może szycbciej ktoś by sprawdzony olej polecił.

"Wobec tego należy stosować olej o odpowiednio dobranych parametrach i bardzo często będzie to już również przekładniowy olej "wielosezonowy", np. 80W/90. Stosowanie oleju przekładniowego o zbyt dużej lepkości może nieco wyciszyć zużytą przekładnię, ale gdy będzie to skrzynia biegów, prawie na pewno bardzo utrudni (na zimno) zmianę biegów. "

Tokarka makteka cd 410/1000.

Za gęsty olej może być przyczyną uszkodzenia pompy olejowej, o ile taka jest w maszynie. Więc z tymi super olejami to radzę uważać, bo może się skończyć czymś o wiele bardziej poważnym w skutkach, niż by się mogło wydawać. Jednak tu
http://sprzedajemy.pl/tokarka-smart-410 ... i,16244772
napisali jaki ma być olej to po co te kombinacje z hipolem?

Problem jest taki, że olej którym zalałeś maszynę osiąga odpowiednią lepkość kinematyczną w temperaturze powyżej 70C. Brakuje dokładniej charakterystyki, ale producent podał, że przy 100C będzie to 14,5mm2/s. Więc przy temperaturze maszyny powiedzmy 20C, będzie to sporo niżej. Przykładowo do mojej tokarki (TUM35), zalecany jest olej o lepkości 26-40 mm2/s przy 50C. W te wymagnia wpisuje się olej hydrauliczny HLP-46 albo L-AN 46.

Zakupiłem olej shella telusa i problem ustał Tokarka na tym oleju jest troszkę głośniejsza ale da się przeżyć. Dziękuję za pomoc