moduł koła stożkowego ,kto wykona zębatke
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2796
- Rejestracja: 21 kwie 2011, 10:58
- Lokalizacja: ::
No i pasuje wspomnieć że wzór na moduł dotyczy zębów całych. Czyli w oparciu o średnicę Dq.
A u Ciebie zęby na końcach są ścięte:
Jak zmierzyłeś średnicę zewnętrzną w takim wypadku?
Bo jeżeli tak jak na tym zdjęciu z suwmiarką to zmierzyłeś źle (jeżeli można to tak nazwać, bo dobrze zmierzyć się po prostu tutaj nie da: musowo policzyć)..
Bo wtedy zmierzyłeś Dass (średnicę "z dupy").
A u Ciebie zęby na końcach są ścięte:
Jak zmierzyłeś średnicę zewnętrzną w takim wypadku?
Bo jeżeli tak jak na tym zdjęciu z suwmiarką to zmierzyłeś źle (jeżeli można to tak nazwać, bo dobrze zmierzyć się po prostu tutaj nie da: musowo policzyć)..
Bo wtedy zmierzyłeś Dass (średnicę "z dupy").
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 1724
- Rejestracja: 27 gru 2012, 02:40
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Tak to z tego wynika i w tym celu wstawiłem te zdjęcie. Ja tam nie wiem ile jest na tej suwmiarce, ale tom102 powinien sprawdzić to jeszcze raz bo jeśli znajdzie się ktoś na tym forum kto podejmie się wykonania takiego koła zębatego, to musi jednak wiedzieć co to jest za koło.Albo jeszcze lepiej od jakiej to jest maszyny, to w Dtr-ce może jest określone co to za moduł. Zębatka to jest takie coś
inaczej na to mówią "listwa zębata". A teraz co do wzoru na obliczenie modułu koła zębatego. Jak już
Odnosząc się do pierwszego rysunku Romana można też zastosować wzór :
m = d : z
gdzie:
m = moduł zębów koła
d = średnica podziałowa koła(wieńca)
z = ilość zębów
albo użyć wzoru:
m = d1 : z-2,4
gdzie:
m = moduł zębów koła
d1 = średnica podstawy zębów koła(wieńca)
z = ilość zębów
Wszystkie powinny dać jednakowy wynik. Prosty sposób na orientacyjne sprawdzenie modułu koła zębatego o zębach skośnych i stożkowych jest widoczne na zdjęciu które ostatnio wstawiłem przez porównanie dopasowania zębów do siebie kół z których jedno ma wiadomy moduł. Gorzej gdy nieznane koło posiada moduł Diametrial Pitch, albo jakiś nietypowy co zdaża się często w samochodach przez stosowanie korekcji uzębienia dopasowujące zastosowane przełożenie do niezgodnej z typowym modułem odległości między osiami. W przekładniach posuwu tokarek to też często występujące zjawisko np. TUC-e, TUB-ki.
inaczej na to mówią "listwa zębata". A teraz co do wzoru na obliczenie modułu koła zębatego. Jak już
Ale lepiej po dorysowaniu ścięcia na końcu zębów, i to już nie będzie DqRomanJ4 pisze:Jak każde inne koło zębate. Dzielisz obwód zewnętrzny na ilość zębów+2, i (w razie niedokładności związanej z pomiarem) bierzesz najbliższy znormalizowany. Ilość zębów z o danym module m(p) koła zębatego jest ściśle powiązana ze średnicą tego koła da,
wynikającą z przekształcenia wzoru:
m = da : z+2
gdzie:
m = moduł zębów koła
da = średnica zewnętrzna koła(wieńca)
z = ilość zębów
W zasadzie dla koła stożkowego (do przekładni o kącie 90°) wzór wyjsciowy na moduł m wygląda tak
Dp = z • mte
gdzie:
Dp - średnica podziałowa zewnętrzna stożka podziałowego
z - rzeczywista ilość zębów w kole
mte - czołowy moduł zewnętrzny
ale ten sam wzór na obliczenie m jak dla koła prostego(powyżej) możemy w praktyce bez wielkiego błędu zastosować do koła stożkowego, z tym że nasze da = Dq(na rysunku poniżej)
czyli: m = Dq : z+2
Odnosząc się do pierwszego rysunku Romana można też zastosować wzór :
m = d : z
gdzie:
m = moduł zębów koła
d = średnica podziałowa koła(wieńca)
z = ilość zębów
albo użyć wzoru:
m = d1 : z-2,4
gdzie:
m = moduł zębów koła
d1 = średnica podstawy zębów koła(wieńca)
z = ilość zębów
Wszystkie powinny dać jednakowy wynik. Prosty sposób na orientacyjne sprawdzenie modułu koła zębatego o zębach skośnych i stożkowych jest widoczne na zdjęciu które ostatnio wstawiłem przez porównanie dopasowania zębów do siebie kół z których jedno ma wiadomy moduł. Gorzej gdy nieznane koło posiada moduł Diametrial Pitch, albo jakiś nietypowy co zdaża się często w samochodach przez stosowanie korekcji uzębienia dopasowujące zastosowane przełożenie do niezgodnej z typowym modułem odległości między osiami. W przekładniach posuwu tokarek to też często występujące zjawisko np. TUC-e, TUB-ki.
Ostatnio zmieniony 25 lut 2015, 01:38 przez pioterek, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 23
- Rejestracja: 06 lip 2014, 15:25
- Lokalizacja: wąsosz
Średnicę zewnętrzną zmierzyłem faktycznie przedłużając ścięte zęby i potraktowałem to jako Dq ( i tu moje wyniki były mało dokładne) , dla lepszego zobrazowania całej sytuacji zmierzyłem też średnicę koła większego 50z , tam zęby są niefazowane i to dało dokładniejszy wynik , stad moduł 3,5 (chociaż i tu mam wątpliwości) ze względu że jest to tokarka Glass (brak DTR-ki wszystko musi opierać się na pomiarach, a obawy są takie ze może faktycznie jest to w jakiś calach )
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 11575
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
A pozostałe wymiary - otwór, jakieś podtoczenia, itd, jak wyglądają?tom102 pisze:wszystko musi opierać się na pomiarach, a obawy są takie ze może faktycznie jest to w jakiś calach
Jeśli są w calach, to wydaje mi się, że wymiary(raczej pełne) powinny wyraźnie podchodzić pod tę skalę (co powinno być zauważalne na skalach suwmiarki)...
Ale to tylko moja robocza teoria..
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 991
- Rejestracja: 26 gru 2009, 09:33
- Lokalizacja: ...
Słusznie. Liczba zębów parzysta, więc bez problemów można zmierzyć średnicę podstaw d1 i policzyć moduł:pioterek pisze: Skoro jest koło 50 zębów na wierzchu, to jaka jest w nim średnica podstaw zębów "d1", bo to może być najpewniejszy pomiar między zębami na kole o parzystej ilości zębów
d1= d-2hf
gdzie:
d=mz - (średnica podziałowa)
hf=1,2m - wysokość stopy zęba
Stąd mamy:
d1=mz-2,4m= m(z-2,4)
czyli
m= d1: (z-2,4)
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 7549
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Ten cały moduł w tym przypadku nie ma aż tak duzego znaczenia, koło stożkowe które ktoś dorobi będzie trzeba ustawić względem drugiego. (ściślej to oba względem siebie). Więc czy tam coś wyjdzie po przecinku czy nie to aż takie ważne nie jest. Rzutuje to tylko że jak będzie jakiś błąd to powierzchnie boczne tych kół nie koniecznie będą równe, czyli będzie mogło wyglądać że jeden jest przesunięty względem drugiego. Ale to tylko estetyczny minus a nie realny problem.