cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam,

Jakiś czas temu kupiłem tumkę 25a i powoli wychodzą drobne mankamenty. Po ok.10 min pracy tokarki delikatnie sączy mi się olej z nakrętki wrzeciona przy uchwycie . Dokręciłem nakrętkę bez efektu. Rozkręcięlm przód wrzeciona wyczyściłem i skleiłem klejem dwu składnikowym trochę poprawy było ale nie za długo . Pytanie czy tam powinna byc jakaś uczelka , oring czy coś w tym stylu .Jak to wyglada w waszych maszynach bo z dtr-ki nie wyniki aby tam był jakiś uszczelniacz

Nakrętka na klucz hakowy na wrzecionie służy do regulacji luzu na łożysku dwurzędowym, oraz jest jednym z elementów uszczelniacza labiryntowego. Drugia część to duży pierścień przykręcony na 8 śrub do wrzeciennika. Jest kilka przyczyn dla których może to cieknąć. Zaczął bym od sprawdzenia drożności kanału powrotnego oleju z tego uszczelniacza. Problemem, może też być uszkodzenie któregoś z elementów. Ja miałem taki problem, bo druciarze przy wymianie łożysk wrzeciona posługiwali się młotkiem i przecinakiem, efekt można zobaczyć na fotce poniżej:

A tak powinien wyglądać:

Nakrętka jest cała nie wyszczerbiona. Możliwe że ten kanał powrotny jest nie drożny. Tylko w którym miejscu go szukać . W tej chwili mam popuszczoną nakrętkę

Oto kanał. Mam Tum-25B ale powinno być podobnie

I co wazne ten kanał na flanszy musi być na dole. Mi sie kiedyś udało to do góry nogami zalozyc.

Wszystko się zgadza ,nakrętka założone jest poprawnie , kanał przedmuchałem sprężarką ale okazało się że mam pęknięte łożysko . Nie wiem czy to jest przyczyna ale będę wymieniał . O efektach czy dalej przecieka olej dam znać za jakiś czas .

Warto by się dowiedzieć, dlaczego pękło, żeby nie powtórzyło się to z nowym. Zakładam że wynika to ze zbyt silnego dokręcenia nakrętki, która przesuwa łożysko na stożku i rozpiera je, kasując przy tym luz. Niech kolega napisze która bieżnia pękła i jak.

Ta nakrętka powinna być dokręcona - czy odkręcona przy kasowaniu luzów?

"Ta" czyli ta która jest na zdjęciu? Jeżeli tak to trzeba ją poluzować, a dokręcić nakrętkę zdajdującą się we wrzecienniku.

O to chodziło - dzięki