Strona 1 z 1
Cięcie na tokarce
: 07 wrz 2007, 00:53
autor: SandMan
Witam!
Proszę doświadczonych o wypowiedzi na ten temat

nigdy wcześniej tego nie robiłem. probuje przeciąć rurę stalową fi 40 , i narazie kiepsko mi idzie tzn. rura ma bicie ~ 1,5mm, jak dociskam nuż, zaczyna piszczeć, walić itp. z tego powodu boję sie mocniej docisnąć.
Noż przecinak 3mm (niebieski) chyba lutowany. Może jakieś porady, jaka prędkość wrzeciona?
: 07 wrz 2007, 03:42
autor: DZIKUS
naostrzyc noz, opuscic go troche ponizej osi, ciac tak blisko uchwytu jak sie da, podprzec swobodny koniec rury klem lub podtzrymka, zaostrzyc pzrecinak tak, by glowna krawedz skrawajaca byla pod lekkim katem wzxgeldem osi rury
: 07 wrz 2007, 08:56
autor: olo_3
DZIKUS pisze:podprzec swobodny koniec rury klem
nie klem bo na pewno połamie nóż
: 07 wrz 2007, 12:17
autor: clipper7
Jaka jest długość rury od uchwytu do noża i od noża do końca ( w stronę konika ) ?
Z tym ustawianiem noża poniżej osi trzeba uważać, lepiej dobrze naostrzyć nóż. Jeżeli jest kłopot z wycentrowaniem rury w uchwycie to może uchwyt czteroszczękowy niesamocentrujący ?
: 07 wrz 2007, 12:23
autor: jasiu...
Pierwsze - dobrze naostrzony nóż i sztywno zamocowany (brak luzów na prowadnicach). Akurat cięcie z nożem poniżej osi (zanalizujcie przebieg sił skrawania) może skończyć się wyłamaniem płytki. Efektami akustycznymi się nie martw - rura rezonuje i wydaje ci się, że ma tendencje do wyrwania noża. No chyba, że drży nóż, bo go za bardzo wysunąłeś z imaka - wtedy pomoże nóż z SW (bez płytki) no i dużo chłodzenia!. Chłodzenie to też smarowanie, a więc może dlatego ci drży, bo niewystarczająco chłodzisz.
Czasem wystarczy zmienić zakres obrotów i wszystko się poprawia.
Centrowanie rury, przy ucinaniu jest trochę niepoważne. Szkoda na to czasu.
: 07 wrz 2007, 13:14
autor: SandMan
Przeciąłem

Dziękuje za fachowe porady, obniżyłem nieco nóż oraz obniżyłem obroty i faktycznie zaczął ciąć- "piszczenie" ustało niestety nóż sie na końcu wykruszył, ale co tam człowiek sie uczy na błędach

Co do ostrzenia noża to użyłem noża lutowanego z czymś bardzo twardym na końcu także kamień szlifierki nie podołał. Rura miała 130cm a konika jeszcze nie mam, tokarka to mój częściowo własny wyrób nielicząc uchwytu 250, suportu, imaka.
Jakich noży najlepiej używać do ciecia?
: 07 wrz 2007, 13:30
autor: pukury
witam !! z mojego doświadczenia wynika że jeżeli maszyna nie jest odpowiednio sztywna to gdzie się da ( twardość ciętego materiału ) lepiej stosować noże bez płytek ( ze stali szybkotnącej ) . noże z węglikami są dość wrażliwe na drgania , " chrupnięcia " , itp . ostrzy się je ( co chyba już wiesz )

dość ciężko . nóż ustawiaj jednak w osi - trochę się ugnie na luzach - i będzie ok ! pozdrawiam !!
: 08 wrz 2007, 00:24
autor: Leoo
SandMan pisze:Co do ostrzenia noża to użyłem noża lutowanego z czymś bardzo twardym na końcu także kamień szlifierki nie podołał.
Najzwyklejszy pilnik typu iglak ewentualnie pilniczek do paznokci z diamentowym obsypem (srebrzysta powłoka) i zaostrzysz nawet w rękach. Tak ostrzę swoje wiertła całowidiowe. Oczywiście mam też małe tarczki z obsypem ale iglakiem idzie wolniej i więcej wiertła zostaje.