Strona 1 z 1

Zniszczone sprzęgło ?? i Bicie uchwytu w TUJ 50x2500

: 06 lis 2014, 10:00
autor: ghostlpa
Witam, mam następujący problem, postarałem się przedstawić go na rysunku. Wrzeciono bez zamocowanego uchwytu nie posiada bicia co najwyżej 0,02mm. Na wrzeciono zakłada się flanszę zabieraka do mocowania uchwytu, sama zamocowana flansz także nie posiada bicia i jest takie same jak w przypadku czujnika na wrzecionie.

I tu pojawia się problem. Przy dokręceniu części mocującej- jest to uchwyt 250 3 kły, pojawia się ogromne bicie na nim i wynosi ok 1mm. Luz na śrubach i teoretycznie na zamku który to ustala wynosi ok 1mm na boki. Dałoby się trafić w 0 i wtedy skręcić śruby ale czy to ma sens? To moja pierwsza przygoda z tokarką tego typu.

Sama tokarka jest w super stanie, łoże piękne. Wydaje mi się że przy zakupie ktoś na szybko podmienił uchwyty.

Flansza o której mowa posiada ślady raczej świeżego toczenia.

Musiałbym wytoczyć wałek który wejdzie we wrzeciono na 0, odkręcić śruby flanszy mocującej, zacisnąć kły uchwytu, zakręcić sruby i wydaje mi się że powinno być 0?


Prosze o pomoc.

Obrazek

: 06 lis 2014, 10:53
autor: pioterek
Jeśli ktoś udoskonalił tarczę zabierakową, to można ją poprawić do uchwytu 200 mm. A na 250-tkę potrzebna jest nowa.

http://www.autobodex.waw.pl/strona31e.htm

http://archiwum.allegro.pl/oferta/tarcz ... 00914.html

: 06 lis 2014, 11:25
autor: sajgon
pioterek pisze:A na 250-tkę potrzebna jest nowa.
Nie jest potrzebna nowa jeśli z tej obecnej dało by radę zebrać zamek i zatoczyć nowy. W sumie max 5mm.
Jak na gotowo zostanie między 15 a 20 mm materiału to spokojnie można przetoczyć.

Istnieje jeszcze opcja dołożenia dodatkowego krążka, osadzenia go na obecnym zamku skręcenia dodatkowymi śrubami i zatoczenia na nim właściwego zamka pod uchwyt i skręcenia całości.

[ Dodano: Czw Lis 06, 2014 11:27 ]
ghostlpa pisze:Musiałbym wytoczyć wałek który wejdzie we wrzeciono na 0, odkręcić śruby flanszy mocującej, zacisnąć kły uchwytu, zakręcić sruby i wydaje mi się że powinno być 0?
Nic to nie da , ucieknie po czasie.

: 06 lis 2014, 22:15
autor: ghostlpa
Dziękuję za odpowiedzi, klikam pomógł. Wszystkie są cenne. Spróbuję wytoczyć drugi zamek o ile uchwyt na to pozwoli jeśli nie przetoczę zabierak na 200 :smile: Mam teraz troche poważniejszy problem z tą tokarką.


Dzieje się coś takiego: nastawiam tokarkę na ok 600 obr im szybciej tym łatwiej o to zjawisko. silnik pracuje, nie ślizga się na paskach a uchwyt można zatrzymać nawet ręką. Próbowałem próbnie wytoczyć kawałek rurki i wydawało mi się że uchwyt zwalnia pod naporem noża. Przełączyłem na wolniejsze obroty..złapałem ręką i szok! Uchwyt zatrzymuje sie a silnik pracuje. Podniosłem pokrywę przekładni żeby zobaczyć o co chodzi. Wewnątrz kręci się wałek napędzający sprzęgła, natomuast same sprzegla nie przekazują pełnego momentu na skrzynie. Kręci się wałek w środku nich.

Czy można gdzieś dostać tarcze sprzęgieł do TUJa? Tokarka była transportowana czy mogło mieć to wpływ na jakieś regulacje wewnatrz?

: 06 lis 2014, 22:39
autor: Frantz
TUJ 50 kurcze piekna maszyna ,spoko w transporcie na pewno sie nic nie stalo .Sprzegło możliwe że puścila jakas nakrętka albo scięło klin spoko to jakas pirdulka .Musisz zobaczyć po kolei Silnik paski klinowe ,sprzegło koła zębate itd....

: 07 lis 2014, 04:04
autor: pioterek
Jeżeli jest możliwość wyregulować, to trzeba...

Obrazek

...odsunąć tą sprężystą blaszkę i dokręcić nakrętkę do kolejnego zagłębienia w które wpadnie ta blaszka

Obrazek

Wtedy zasprzęglenie będzie mocniejsze. Gdy to nic nie da to trzeba ocenić jakie są potrzebne części.

: 07 lis 2014, 07:15
autor: ak47
Sprawdź czy na lewych obrotach też tak jest. W mojej tokarce okładziny sprzęgła od załączania lewych obrotów są zdecydowanie w lepszym stanie i sprzęgło działa nieco lepiej (szybciej załącza obroty).
Tylko pamiętaj żeby wajchę sprzegła do pozycji neutralnej opuścić bo inaczej nie uda ci się tego wyregulować. Na początek jakieś 5 obrotów bym zrobił i zobaczył. Tylko już bym raczej ręką nie próbował zatrzymywać uchwytu. Dobrze wyregulowane sprzęgło i hamulec powinny rozpędzać wrzeciono dosłownie w sekundę, a zatrzymywać w dwie.

: 07 lis 2014, 23:28
autor: ghostlpa
Sprzęgła są ok, dziś już normalnie toczyłem. Okazało się że dzwignia sprzęgieł lewo prawo ma jakby kolejny stopień w każdą ze stron. Przesuwa taki mały zabierak wewnątrz sprzęgła włączając je luz rozłączając. Działała na połowie wciśnięcia tej dzwigni Mój błąd. Teraz prędzej rękę urwie niż się zatrzyma. 11 kW toczącej energii :mrgreen: Dzięki za podpowiedzi.