Strona 1 z 2

Próba nawiercenia szczęk tokarskich.

: 09 paź 2014, 12:21
autor: bastolino
Witam,

Spróbowałem nawiercenia szczęk tokarskich (uchwyt 125mm). Potrzebne to przy zaciskaniu podczas szlifowania. Żeby nie bawić się z pierścieniem wewnątrz.
Dwie szczęki nawierciłem bez problemu natomiast ostatniej nie sposób.
Co może być tego powodem? I jak ją nawiercić?

Załączam zdjęcie z zaznaczoną tą, która nie daje się nawiercić.
Obrazek

: 09 paź 2014, 13:12
autor: zacharius
generalnie szczęki to są dość twarde.
tu widze dwie opcje albo tamte dwie są jakieś lipne albo wiertło siadło i trzeba ostrzyć.

: 09 paź 2014, 13:22
autor: bastolino
Wszystkie trzy szczęki z tego samego numeru.
Wiertła próbowałem różne i nowe i ostrzone.

Może przetoczyć powierzchnie czołową szczęk?

: 09 paź 2014, 13:47
autor: allegromtn
Weź zaostrz zwykłą widie do betonu i delikatnie na olej (oczywiście wiertarka stołowa/stojak do normalnej)- jeszcze nie spotkałem stali której bym tym nie przewiercił :wink:

: 09 paź 2014, 16:11
autor: zacharius
a ten uchwyt to jakis markowy czy kitajec noname?
jeśli markowy no to trzeba brać to wiertło które dało rade nawiercić pierwsze dwie jaka to średnica? może da sie zaostrzyć dupke od freza VHM, ewentualnie wiertło do szkła typu "kropelka" albo właśnie takie do betonu tez można spróbować, z olejem oczywiście i powolutku na małych obrotach
tylko że na srednice trzeba uważać wcale może nie wyjść taką jaką się chce.

: 09 paź 2014, 19:22
autor: allegromtn
Posuw jak kolega pisze delikatny ale otwory (na oko) są małe więc obroty ja bym dał średnie (tak koło 1500) i wyżej- jeszcze raz przypominam o oleju, chłodzi i smaruje a to tutaj podstawa. Co do średnicy- jak się weźmie porządne(sztywne) wiertło to dokładność jak przy normalnym wierceniu (przy płytkich otworach-brak łysiny).
Co do wiertła do szkła- nie za mały kąt wierzchołkowy? To wiertło niezbyt dobrze radziło by sobie w stali.
A co do VHM- pomysł dobry tylko czasu i tarczy szlifierskiej dużo zabierze :wink:

: 09 paź 2014, 21:41
autor: RomanJ4
Do betonu powinno dać radę, takim wierciłem w hartowanej stali łap docisku sprzęgła, tyle, że chłodziłem denaturatem który szybciej odprowadza ciepło. Jako, że szybko paruje zrobiłem z plasteliny wałek wokół wierconego otworu i nalałem go w środek. Poszło jak w masło. Wiertło zaszlifowane jak do stali-na ostro (do betonu ma duże fazy z kątem ujemnym by się nie kruszyło)

: 09 paź 2014, 23:08
autor: allegromtn
Olej dodatkowo smaruje- mniejsze tarcie mniej ciepła :mrgreen:

: 10 paź 2014, 08:35
autor: zacharius
te wiertla do szkła to tez trzeba zeszlifować odpowiednio. tak o jak jest ze sklepu wiadomo ze nie będzie

: 10 paź 2014, 14:58
autor: wisiable
pewnei ze trzeba to przygotowac pod swoje potrzeby, nic nie jest idealne :)