Strona 1 z 1

Uderzenie w ogranicznik rewolwerowy

: 08 wrz 2014, 16:37
autor: Cjapek
Witam wszystkich,
to mój pierwszy post i dosyć nietypowo zacznę, bo już coś popsułem i potrzebuję rady.
Dzisiaj podczas pracy uderzyłem suportem w ogranicznik rewolwerowy. Włączony był automatyczny posuw, więc uderzenie było dosyć solidne. Natychmiast zatrzymałem tokarkę, ale zauważyłem, że suport nie przesuwa się płynnie. Chodzi raz lżej, raz ciężej.
Co mogło ulec uszkodzeniu? Zabierać się za naprawę na własną rękę, czy wołać serwis?


Z góry dziękuję za odpowiedzi, pozdrawiam.

: 08 wrz 2014, 16:45
autor: RomanJ4
Cjapek pisze:Chodzi raz lżej, raz ciężej.
Co mogło ulec uszkodzeniu?
Mógł się skrzywić wałek zębaty zazębiony z listwą zębatą, przesuwający suport po łożu.
Obrazek
Albo jakiś pośredni wewnątrz suportu.

: 08 wrz 2014, 16:48
autor: Cjapek
Cholerka :/
Orientujesz się jaki jest koszt takich wałków? Tak na oko +/- ?
Opłaca się kupować oryginalne?

: 08 wrz 2014, 16:57
autor: RomanJ4
Jeżeli to tokarka produkcyjna, to szukałbym raczej oryginałów, w ostateczności dorabiał. Cen nie znam.
Ewentualnie jeśli ciężko dostać, to po zdiagnozowaniu i wyciągnięciu winowajcy próbowałbym wyprostować pod praską (z ew. grzaniem), ale za efekt nie zaręczam.

: 08 wrz 2014, 16:58
autor: Cjapek
Ok, dzięki za pomoc.

: 11 wrz 2014, 17:38
autor: kreda
Jakis czas temu mialem przyjemnosc wymieniac taki walek, kosztowal z tego co pamietam cos kolo 300-400zl.