Drgania tokarki, bez obciążenia Tytan 350

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

Autor tematu
fiord
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 16
Posty: 20
Rejestracja: 01 sty 2014, 20:33
Lokalizacja: Polska

#21

Post napisał: fiord » 06 lip 2014, 11:12

Wymieniłem łożyska, nasmarowałem przekładnię i po złożeniu, jest zong. :shock:
Wrzeciono nie jest współosiowo z konikiem.
Cała obudowa wrzeciona jest umiejscowiona na wypuście stożkowym łoża i chyba niema możliwości przykręcenia go źle... Konika nie regulowałem, a różnica w osi w poziomie jest około trzy milimetry.
Panwie, co sknociłem... ? :cry:

http://www.dropmocks.com/iGMknf



Tagi:

Awatar użytkownika

rc36
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 2264
Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy

#22

Post napisał: rc36 » 06 lip 2014, 11:59

Poluzuj śruby od wrzeciennika i poruszaj nim, może się ułoży.


Autor tematu
fiord
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 16
Posty: 20
Rejestracja: 01 sty 2014, 20:33
Lokalizacja: Polska

#23

Post napisał: fiord » 06 lip 2014, 12:05

Miałeś rację.
Nie przypuszczałem, że skoro siedzi w trójkątnym gnieździe to można źle skręcić.
Jednak jest tam jakaś minimalna różnica i na odcinku kilkunastu centymetrów błąd się powiększa...
Skorygowałem, dokręcając na styk, kieł do środka uchwytu i skręciłem. Pomogło. :wink:
Dzięki. :grin:

Awatar użytkownika

rc36
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 2264
Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy

#24

Post napisał: rc36 » 06 lip 2014, 12:08

A drgania ustąpiły?


Autor tematu
fiord
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 16
Posty: 20
Rejestracja: 01 sty 2014, 20:33
Lokalizacja: Polska

#25

Post napisał: fiord » 06 lip 2014, 12:49

Drgania miały myślę inną przyczynę choć jeszcze nie toczyłem, ale na luźnym biegu nie drży.
Mam skoszony wpust w kółku napędowym na silniku. Musiał się poluzować wkręt blokujący i kółko się zsuwało, co przy większym obciążeniu obrobiło klin. On jest w całości odlany z kołem zębatym z POM-u. Więc to ch...nia wielka. Pasek też do wymiany, bo go z boku obdarło o ostrą krawędź odlewu, na którym są zębatki.
Na razie założyłem tylko do uruchomienia tak jak jest i czekam na przychylną reakcję firmy gdzie kupiłem... Jest na gwarancji ale wiesz jak to jest... Tu się czeka. :sad:


Autor tematu
fiord
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 16
Posty: 20
Rejestracja: 01 sty 2014, 20:33
Lokalizacja: Polska

#26

Post napisał: fiord » 20 lip 2014, 14:44

Koledzy, ma ktoś może jakieś namiary na firmę, która dorobi kółko zębate na silnik, do mojej tokarki ?
Od tej firmy gdzie kupiłem tokarkę, chyba się nie doczekam , choć obiecali po e-mailu i rozmowie telefonicznej, ale z nimi ciężko się rozmawia... Chyba wychodzą z założenia, że dobrze sprzedać a później olewka...

Najlepsze byłoby z jakiegoś aluminium, bo to tworzywo z którego jest zrobiony oryginał, to porażka.
Klin jest odlany razem z kołkiem i się wytarł, a wkręt unieruchamiający słabo trzyma...
Byłbym wdzięczny za jakieś namiary.

Awatar użytkownika

rc36
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 2264
Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy

#27

Post napisał: rc36 » 20 lip 2014, 15:03

Ile zębów ma mieć to koło i jaka średnica zewnętrzna i szerokość? i daj fotkę tego zjechanego koła.


Autor tematu
fiord
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 16
Posty: 20
Rejestracja: 01 sty 2014, 20:33
Lokalizacja: Polska

#28

Post napisał: fiord » 20 lip 2014, 16:41

Zębów jest 17.
Średnica zębatki jest 24 mm, ale w oryginale jest podobno 25. Pewnie jest zjechane.
Szerokość na pasek -10 mm
Otwór na wałek silnika - 8 mm.
Ma zintegrowany z całością występ (klin) 3 mm szerokości i 1,5 mm wysokości, ale chyba to można obejść i zrobić normalny wpust na klin.
Średnica całości koła to - 32 mm (kołnierz ograniczający pasek), 2 mm grubości i schodzi do 1,5 mm do krawędzi.
Zarówno ten zintegrowany z kołem jak i ten przykręcany. Część za pierścieniem, ta najbliżej korpusu silnika, w której jest wkręcony wkręt mocujący (robaczek m4), ma 16 mm średnicy i 6 mm szerokości.
Cały element po skręceniu, ma szerokość - 20 mm.
Mogą być takie zdjęcia ?

http://www.dropmocks.com/iGY0T3
http://www.dropmocks.com/iGW1YM
http://www.dropmocks.com/iGYlqZ
http://www.dropmocks.com/iGYgx7

Awatar użytkownika

rc36
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 2264
Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy

#29

Post napisał: rc36 » 20 lip 2014, 17:22

Myślałem że chodzi o koło zębate współpracujące z drugim kołem, ale jeśli to koło pasowe to też jest na to rada. http://www.ebmia.pl/pasy-zebatebrkola-z ... 50_66.html
Jeśli nie dobierzesz jednej sztuki z katalogu to będziesz musiał kupić dwa pasujące ze sobą koła.


Autor tematu
fiord
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 16
Posty: 20
Rejestracja: 01 sty 2014, 20:33
Lokalizacja: Polska

#30

Post napisał: fiord » 20 lip 2014, 18:16

Dzięki, ale nie o to mi chodziło. :neutral:

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”