Drgania tokarki, bez obciążenia Tytan 350
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 11572
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Bieda, nie bieda, za porządnie wykonaną tokarkę wielkości 250-500 do której nie można by się doczepić trzeba by zapłacić już w nawet kilka kPLN, np tarnowska LZ xxx
http://www.maszyneria.pl/tokarka,uniwer ... ,2640.html
http://unimachines.pl/tokarka-uniwersal ... -9694.html
http://www.solostocks.pl/sprzedaz-produkty/tokarka_b
na którą mało kogo z amatorów byłoby stać, więc chińska oferta wcale nie jest taka zła, ale oczywiście coś za coś.. A przy odrobinie doświadczenia, samozaparcia, i niestety pewnych nakładów, i z chińskiej można zrobić satysfakcjonujące nawet pół-amatora cacuszko. Zresztą, części do promów kosmicznych na niej toczyć nie będziesz..
Z tych dwóch radziłbym koledze skusić się na tę 500-kę,
- ma dużo większe możliwości wykonania detali,
- również większe możliwości późniejszych modyfikacji,
- przekładnię zębatą prędkości wrzeciona,
- mocniejszy napęd, (stałoobrotowy 0,55kW/AC+przekładnia wrzeciona v/s zmiennoobrotowy 0,55kW/DC)
- jest już nieźle rozpracowana przez jej użytkowników, czego dowodem są posty na tym forum, (choć i do tej drugiej nie brakuje materiałów)
- no i oczywiście bezsprzecznie masywniejsza(120kg v/s 45kg), co ma bardzo duże znaczenie w późniejszym użytkowaniu, a czego zazwyczaj mało doświadczeni(to oczywiście nie zarzut ) potencjalni nabywcy nie biorą przy wyborze pod uwagę..
Wadą obu jest brak ułatwiającej toczenie choćby najprostszej skrzynki posuwów, ale to temat modernizacji..
Ale oczywiście decyzja należy do kolegi...
http://www.maszyneria.pl/tokarka,uniwer ... ,2640.html
http://unimachines.pl/tokarka-uniwersal ... -9694.html
http://www.solostocks.pl/sprzedaz-produkty/tokarka_b
na którą mało kogo z amatorów byłoby stać, więc chińska oferta wcale nie jest taka zła, ale oczywiście coś za coś.. A przy odrobinie doświadczenia, samozaparcia, i niestety pewnych nakładów, i z chińskiej można zrobić satysfakcjonujące nawet pół-amatora cacuszko. Zresztą, części do promów kosmicznych na niej toczyć nie będziesz..
Z tych dwóch radziłbym koledze skusić się na tę 500-kę,
- ma dużo większe możliwości wykonania detali,
- również większe możliwości późniejszych modyfikacji,
- przekładnię zębatą prędkości wrzeciona,
- mocniejszy napęd, (stałoobrotowy 0,55kW/AC+przekładnia wrzeciona v/s zmiennoobrotowy 0,55kW/DC)
- jest już nieźle rozpracowana przez jej użytkowników, czego dowodem są posty na tym forum, (choć i do tej drugiej nie brakuje materiałów)
- no i oczywiście bezsprzecznie masywniejsza(120kg v/s 45kg), co ma bardzo duże znaczenie w późniejszym użytkowaniu, a czego zazwyczaj mało doświadczeni(to oczywiście nie zarzut ) potencjalni nabywcy nie biorą przy wyborze pod uwagę..
Wadą obu jest brak ułatwiającej toczenie choćby najprostszej skrzynki posuwów, ale to temat modernizacji..
Ale oczywiście decyzja należy do kolegi...
pozdrawiam,
Roman
Roman