TUD 50x2000 instalacja elektryczna

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

Autor tematu
Darius
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 140
Rejestracja: 06 cze 2010, 10:36
Lokalizacja: Suwałki
Kontakt:

TUD 50x2000 instalacja elektryczna

#1

Post napisał: Darius » 13 maja 2014, 19:44

Witam.
Kupiłem tokarkę TUD 50 i mam problemy z instalacją elektryczną - wybija zabezpieczenia, lub tylko "buczy" jak by brakowało jednej fazy.
Wczoraj elektryk stwierdził,że mogą być problemy ponieważ:
- powinna mieć doprowadzone uziemienie
- prawdopodobnie zawilgocone styczniki , ponieważ przez jakiś czas stała na zewnątrz budynku.
Może ktoś z forumowiczów miał podobne problemy i powie coś w tym temacie..



Tagi:


ak47
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 937
Rejestracja: 22 lis 2013, 12:54
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki

#2

Post napisał: ak47 » 13 maja 2014, 19:59

Buczy to znaczy się co ? silnik buczy ? czy styczniki ? jeśli stycznik to cewka może już na wykończeniu. Bądź stycznik jest podłączony jest na niewłaściwe napięcie. Niedawno zmieniłem tokarkę i była prawie całkiem pozbawiona elektryki ale facet dał mi styczniki do niej. Podłączyłem je pierw na 230 ale po podłączeniu buczało i od razu elektromagnes puszczał i było po robocie. Myślałem że zabrudzone styki są ale po rozebraniu okazało się że cewka stycznika była na 380v. Tak więc zmieniłem podłączenie i działa bez buczenia ani innych objawów dziwnych.
Sprawdź od podstaw, podłącz silnik bez styczników bezpośrednio do gniazda i zobacz czy ruszy silnik, jak ruszy to masz problem ze stycznikami.
Jak nie ruszy albo wywala bezpieczniki to silnik pobiera za duży prąd rozruchowy. Zmień połączenie z trójkąta na gwiazdę i zobacz wtedy.


Autor tematu
Darius
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 140
Rejestracja: 06 cze 2010, 10:36
Lokalizacja: Suwałki
Kontakt:

#3

Post napisał: Darius » 13 maja 2014, 20:27

Buczy stycznik.Jak ruszy a następnie np. po minucie pracy maszynkę zatrzymuję bezpiecznik wywala.


ak47
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 937
Rejestracja: 22 lis 2013, 12:54
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki

#4

Post napisał: ak47 » 13 maja 2014, 20:34

wymontuj go, podłącz na krótko tak żeby tylko cewka zadziałała i potrzymaj naście minut. Sprawdź czy się grzeje (prawdopodobnie będzie gorący jak patelnia więc ostrożnie). Jeśli tak będzie faktycznie no to wymień go. Jeśli się nie grzeje to znaczy że "ten typ tak ma" i przyczyna jest gdzieś indziej.

EDYCJA
Sprawdź przy okazji czy stycznik za każdym razem reaguje w ten sam sposób, widziałem styczniki których elektromagnes non stop łapał i rozłączał styki i mieliśmy w sumie wibrator. Albo czy taki sam dźwięk wydaje z siebie za każdym załączeniem.


Areo84
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 991
Rejestracja: 26 gru 2009, 09:33
Lokalizacja: ...

#5

Post napisał: Areo84 » 13 maja 2014, 22:56

Jeśli to głośno buczy stycznik to pewnie winna jest jego cewka. Uszkodzona, albo na na inne napięcie. W TUD oryginalnie obwód sterowania był na 220V a lampka była zasilana 24V.
W innych nowszych obrabiarkach sterowania są z reguły na 24V ze względów na wymogi bezpieczeństwa.

Jeśli nikt nic nie zmieniał w tej instalacji to cewki styczników powinny być na 220V. Sprawdź czy są poprawnie zasilane tym napięciem (faza i zero). Na cewce powinno pisać napięcie zasilania. Taką cewkę do styczników MSM, TSM możesz kupić za ok. 6-20zł. Jeśli styki stycznika są już powypalane to lepiej kupić cały stycznik . Posprawdzaj przewody fazowe i neutralne.


Autor tematu
Darius
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 140
Rejestracja: 06 cze 2010, 10:36
Lokalizacja: Suwałki
Kontakt:

#6

Post napisał: Darius » 15 maja 2014, 18:42

Dzięki wszystkim za sugestie.Sprawa zakończyła się tym , że wszystkie styczniki poszły do wymiany.Codziennie coś wysiadało,a następnego dnia zaczynało pracować,a co innego padało - śmiech i nerwy. Powodem było duże zawilgocenie instalacji , ponieważ długo stała przykryta plandeką na zewnątrz warsztatu.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”