Zna ktoś tę tokarkę z autopsji, albo oceni co w bebechach siedzi, czy warto.
Np w porównaniu do TUM 25 jak ona wypada.
Mam o niej coś takiego:
http://lathes.co.uk/graziano-12/
Jest śliczna, i nieduża, na razie to dwa gigantyczne plusy
Graziano SAG12
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 5341
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Re: Graziano SAG12
Ja znam, ale miałem z nią kontakt jeszcze w czasach Jaruzelskiego. Wszystko zależy od tego, w jakich warunkach pracowała, bo dziś to antyk, ale jeśli ktoś o nią dbał, była konserwowana, pracowała niedużo, to bardzo sprytna i kiedyś dokładna maszynka.