Strona 1 z 2
Tokarka TUM 25B, problem z elektryką .
: 06 gru 2013, 09:11
autor: Szymon77
Witam serdecznie jestem tutaj nowy więc z góry przepraszam za ewentualne błędy w opisie i wypowiedzi. Jakiś czas temu zakupiłem TUM 25B do swojego warsztatu ( dorabiam części do starych motocykli na własny użytek) , Jakoś udało mi sie tę tokarkę doprowadzić do stanu używalności, jednakże mam problem z elektryką , co jakiś czas przy przełączaniu kierunku obrotów lub załączaniu wywala mi korki. Instalacja w warsztacie jest ok nie jest przeciążona maszyna ma swoją osobną linię, przekaźnik jest nowy, nie mam pomysłu już, ktoś może pomoże?
: 06 gru 2013, 09:16
autor: 251mz
Szymon77 pisze:co jakiś czas przy przełączaniu kierunku obrotów lub załączaniu wywala mi korki.
Załóż bezpieczniki z inną charakterystyką.
Pewnie teraz masz B czyli typowe do domu.
Załóż sobie C - będą odporne na chwilowe przeciążenia ( włączanie maszyny , zmiana obrotów)
: 06 gru 2013, 09:45
autor: pioterek
Jak się tak prędko przekłada obroty to tak bywa, trzeba zaczekać aż się zatrzyma silnik i wtedy włączać lewe obroty. Mogą też być złe zabezpieczenia, albo awaria stycznika który się zacina i zanim zdąży puścić zasilanie to włącza się drugi dla lewych obrotów i robi zwarcie. Trzeba wtedy rozebrać te styczniki i wyczyścić. Nawet nazbierany przez lata kurz może to powodować, bo styczniki nie są hermetyczne, tak mi mówił elektryk.
: 06 gru 2013, 09:54
autor: 251mz
Jak się tak prędko przekłada obroty to tak bywa, trzeba zaczekać aż się zatrzyma silnik i wtedy włączać lewe obroty. Mogą też być złe zabezpieczenia, albo awaria stycznika który się zacina i zanim zdąży puścić zasilanie to włącza się drugi dla lewych obrotów i robi zwarcie. Trzeba wtedy rozebrać te styczniki i wyczyścić. Nawet nazbierany przez lata kurz może to powodować, bo styczniki nie są hermetyczne, tak mi mówił elektryk.
A czy zauważyłeś ,że wybija mu też przy starcie...
To nie stycznik...
: 06 gru 2013, 10:02
autor: Szymon77
Dziękuję szybką odpowiedź , za chwilkę podjadę po bezpieczniki i wymienię , styki też trzeba przejrzeć. Generalnie tokarka swoje widać przeszła ale konsekwentnie aczkolwiek powoli i po kawałku doprowadzą ją do stanu używalności, tym bardziej że produkcja jednostkowa nie bedzie tak obciążać. Korki również wywala mi w momencie załaczenia tokarki do napięcia ( na jałowym biegu) ale to jednostkowe przypadki. Jako że nie jestem w tym temacie biegły ( ostatni raz na tokarkach pracowałem jakies 20 lat temu ) mam wrażenie że pracuje ona odwrotnie ( czyli tak jakby silnik miał zamienione fazy) możliwe to jest ?
: 06 gru 2013, 11:36
autor: pabloid
Bezpieczniki o tym samym natężęniu które miałeś, ale zwłoczne - załatwią sprawę. Normalnym jest, że startujący silnik daje wysoki i względnie długo trwający impuls prądowy nawet większy, niż nateżęnie prądu przy jego znamionowym obciążeniu (jest to tzw. prąd rozruchowy). Silnik indukcyjny klatkowy w chwili startu zachowuje się bowiem jak transformator w stanie zwarcia, stan ten ustępuje stopniowo wraz z wchodzeniem silnika na obroty. Dodatkowo bezpośrednio po włączeniu dochodzi krótkotrwały strzał prądowy na przemagnesowanie rdzenia- też analogicznie jak w transformatorze- to zjawisko znane jest użytkownikom spawarek transformatorowych. Oba te zjawiska bardzo częśto są powodem wywalania szybkich bezpieczników, które w stanie ustalonym pracy silnika nawet mają duży zapas w stosunku do prądów pobieranych przez uzwojenia silnika w poszczególnych fazach w stanie normalnej pracy.
: 06 gru 2013, 12:50
autor: Agent0700
U mnie w TR45 jest silnik 4,5 kW i włączam czasem silnik z włączonym biegiem i nie wywala bezpieczników 16A B więc ja bym nie szukał przyczyny w uruchamianiu mniejszego silnika.
Chociaż kto wie?
J
: 06 gru 2013, 13:01
autor: 251mz
Chociaż kto wie?
Ja włączam plazmę gdzie pobór max to 20A a mimo to bezpieczniki B32 potrafią wyskoczyć

: 06 gru 2013, 13:03
autor: Szymon77
Generalnie wszystko wychodzi na to że to wina bezpieczników, ale jak to już jeden kolega powiedział " kto wie ?" wyjdzie podczas pracy, jak nie pomoże będę dalej szukał rady. Finalnie jutro z rana robię elektrykę do warsztatu na nowo pozmieniam i porozdzielam fazy tak by na tokarkę było najmniejsze obciążenie. Czeka mnie jeszcze posprawdzanie i ustawienie osiowości , bo konik z regeneracji mi wrócił, łoża niestety nie dałem rady finansowo zrobić. Jak najprościej tę osiowość ustawić?
: 07 gru 2013, 00:05
autor: Andrzej 40
Przyczyną zadziałania bezpieczników może być (i często jest) iskrzenie styków w czasie załączania. Proponuję zobaczyć jak wyglądają styki stycznika. Jeżeli mają wypalone wżery to trzeba to usunąć ale jeśli to nowy stycznik to może któryś przewód ma zły styk i na nim iskrzy.