Strona 1 z 16

Tokarka czeska SN20A

: 22 lis 2013, 13:04
autor: ak47
Witam. Czy ktoś zna tokarkę ze zdjęcia ? Brak jej tabliczek, jedynym tropem jest napis "MAS" z tyłu maszyny. Idąc tym tropem zorientowałem się, że może to być MAS SN20A jednak rodzimy internet najwyraźniej nie zna tej maszyny bo nic ponad 1 post na tym forum nie znalazłem. Ktoś może poznaję tę maszynę ? Co ważniejsze posiada ktoś o niej opinię albo DTR? Odnalazłem jak do tej pory na czeskich googlach 2 DTRki do rzekomo SN20a ale są niekompletne i nie mogę z calą pewnoscią określić co to za maszyna. Pomoże ktoś ?
Obrazek
Obrazek

: 24 lis 2013, 12:10
autor: ak47
Mimo braku opinii zakupiłem powyższą maszynę po uprzednim obejrzeniu jej przez tokarza. Wymaga nieco pracy i poprawek ale mam nadzieję że nauczę się nią toczyć, jako że w tej chwili toczyć potrafię tylko beczki po placu ;)

Poniższe małe kompendium piszę tak dla innych co by nie musieli się głowić co to za tokarka.
Mogę teraz z całą pewnością potwierdzić, że jest to tokarka czechosłowacka MAS SN20A (albo MAS SN-20A). Tokarka posiada gwinty metryczne, calowe i modułowe. Długość toczenia 85 cm, średnica toczenia nad łożem 40, nad supportem 26. Stożek morse'a 3. Silnik 3 KW, napęd na paskach klinowych. Waga, nieco mniej niż 2 tony. Posiada mechaniczny posów wzdłużny i poprzeczny.

DTR mam, jest niekompletna i na dodatek po czesku ale zawiera przynajmniej tablice gwintów więc nie jest źle. Jeśli ktoś pragnie to proszę o PW

: 24 lis 2013, 12:33
autor: CFA
ak47 pisze:Długość toczenia 85 cm, średnica toczenia nad łożem 40, nad supportem 26. Stożek morse'a 3. Silnik 3 KW, napęd na paskach klinowych. Waga, nieco mniej niż 2 tony.
Proponuję przestawić się jednak na mm :-), bo trochę mnie zamurowało jak na zdjęciu
zobaczyłem solidną maszynę (i w opisie 2 tony) a długość toczenia wręcz zerowa (tzn zobaczyłem 85mm) . W pierwszej chwili pomyślałem, że to jakaś przeróbka do wykonań tylko tarcz i już chciałem zapłakać nad Twoim wyborem.
Więc gratulacje i do roboty!

: 24 lis 2013, 16:24
autor: ak47
No tak, muszę się przestawić na rzeczoną jednostkę. Na pewno jeszcze się o to i owo zapytam na forum z czasem więc zapewne rozmaite nawyki we mnie wyrobicie ;)

: 26 lis 2013, 18:40
autor: ak47
Co by nie śmiecić poprzez zakładanie miliarda tematów mam do was kolejne pytanie.
Rozkręcając support zauważyłem, że maszyna nie posiada jednej z dźwigni.
Zamieszczam zdjęcia zarówno z DTR jak i z maszyny przy której omawiana dźwignia występuje. Potrafi ktoś podpowiedzieć do czego ta dźwignia służyła, albo ma choć jakikolwiek pomysł na jej działanie ? Brakuje mi całego zespołu od tej dźwigni więc nie mogę wydedukować co też mogła załączać Tak wiem, że rychło w czas zauważyłem.
Obrazek
Obrazek

: 26 lis 2013, 19:10
autor: Mariuszczs
jeśli wałek na którym wisi porusza się jak wajhujesz dźwignią po prawej od nortona...

: 26 lis 2013, 19:14
autor: RomanJ4
To dźwignia mechanicznego załączania i przełączania prawe-lewe obroty (sprzęgło), to to co zakreśliłeś na dolnym zdjęciu. Podobnie jak w innych tokarkach

Obrazek Obrazek

: 26 lis 2013, 19:35
autor: ak47
Mariuszczs > niby napisałeś po naszemu a czuję się jakbym czytał po chińsku. Wybacz ale nic nie zrozumiałem z twojego posta. Mógłbyś nieco jaśniej przedstawić swoja myśl ?
RomanJ4 > jesteś pewny ? Ponieważ przed zakupem na próbę uruchamialiśmy gwintowanie i lewe - prawe obroty załączane były tym oto małym pstryczkiem. (czy ta brakująca dźwignia ma wobec tego służyć tylko do przełączania obrotów posuwów mechanicznych ?
Obrazek

: 26 lis 2013, 19:59
autor: RomanJ4
Ta przy suporcie załącza P-L obroty wrzeciona,
Obrazek

ta o której piszesz dalej(na skrzynce posuwów)
Obrazek

najwidoczniej zmienia P-L obroty śruby i wałka pociągowego w stosunku do obrotów wrzeciona, i służy to do zmiany kierunku skrawania(wałek), czy toczenia lewych gwintów (śruba)

: 26 lis 2013, 21:52
autor: Mariuszczs
Porusza się ten wałek razem z dzwignią koło nortona ?