Tokarka czeska SN20A

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

Autor tematu
ak47
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 57
Posty: 937
Rejestracja: 22 lis 2013, 12:54
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki

#121

Post napisał: ak47 » 28 kwie 2014, 18:14

Pojawił mi się w tokarce bardzo dziwny problem. Otóż, chciałem dziś w kłach przetoczyć walec, konikiem dojechałem, zamocowałem no i trochę korbką konika docisnąłem żeby z kłów nie wyleciał czyli tak jak robiłem to zawsze. Nastawiam obroty, włączam maszynę i pojawia się problem. Coś tak zaczęło napier....głośno chodzić, że natychmiast wyłączyłem maszynę. Wyeliminowałem sprzęgło i gitarę a wiec i skrzynkę posuwów, jako źródło hałasu widzę wrzeciono. Ponieważ kiedy zdjąłem walec z kłów i puściłem na pusto maszyna zaczęła chodzić tak jak chodziła do tej pory. Jeśli toczę coś w samym uchwycie jest ok (choć kiedy na posuwie nóż wchodzi w materiał coś tam słychać, jednak nie tak jak wtedy kiedy walec zamocowałem i docisnąłem w kłach). Łożyska się ze mną żegnają ? czy to coś innego może być ? Nic nie kombinowałem przy tokarce, łożyska są stale mokre od oleju, luz na łożysku tylnym nakrętką też jest skasowany (kiedy spróbowałem luz na nich skasować jeszcze mocniej po włączeniu maszyna nawet na pusto zaczęła tłuc tak jak ze wspomnianym wałkiem. Łożysko przednie również jest bez luzu. Po pracy całość nie jest gorąca, może lekko ciepła więc łożyska nie są za bardzo dociśnięte.



Tagi:

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 38
Posty: 11575
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#122

Post napisał: RomanJ4 » 28 kwie 2014, 23:52

ak47 pisze:Łożyska się ze mną żegnają ?
jak sam wywnioskowałeś hałas pojawia się jak dociśniesz wrzeciono (czyli jego łożysko/a) konikiem przez materiał, nożem.
Albo masz typowy układ stosowany w tokarkach (sprawdź w DTR-ce) z łożyskami wałeczkowymi
Obrazek
+ oporowe(wzdłużne), i to ono hałasuje przy dociśnięciu
albo kulkowe skośne.
zajrzyj do wrzeciennika czy dociskając konikiem z kłem obrotowym wrzeciono (bez obrotów, najwyżej kręcąc ręcznie) się nie przesuwa w widoczny sposób, co może skutkować też zawadzaniem jakiejś części na nim(koło, nakrętka, itd) o korpus, wodzik, czy coś innego.
pozdrawiam,
Roman


Autor tematu
ak47
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 57
Posty: 937
Rejestracja: 22 lis 2013, 12:54
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki

#123

Post napisał: ak47 » 29 kwie 2014, 07:37

Tak, z przodu mam łożysko walcowe, natomiast z tyłu nie mam pewności bo łożysko jest całkowicie zabudowane i nie da się podejrzeć go nawet ze zdjętą pokrywą. Potem zajrzę do dtr ale coś czuję, że masz rację i z tyłu będzie oporowe.

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 38
Posty: 11575
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#124

Post napisał: RomanJ4 » 29 kwie 2014, 09:39

Może też być na końcu lub w środku kulkowe skośne ja w tych konstrukcjach
Obrazek
Obrazek Obrazek
pozdrawiam,
Roman


Autor tematu
ak47
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 57
Posty: 937
Rejestracja: 22 lis 2013, 12:54
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki

#125

Post napisał: ak47 » 29 kwie 2014, 17:33

Wrzeciono mam podparte w 3 miejscach, na końcu oporowe,na środku są 2 łożyska kulkowe (po 1 przed i za szajbą bo tokarka ze skrzyni biegów ma napęd na wrzeciono w ten niefajny sposób podany) i na przodzie walcowe. No nic, wymieniam łożyska i maszyna idzie w świat.


Autor tematu
ak47
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 57
Posty: 937
Rejestracja: 22 lis 2013, 12:54
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki

#126

Post napisał: ak47 » 02 maja 2014, 16:13

Witam, chciałbym zapytać jak toczy się długie śruby ? Przez długie mam na myśli takie o długości pół metra. Chodzi konkretnie o śrubę M20x1.5 więc obawiam się wygięcia wałka jako że nie mam podtrzymek. Ale z drugiej strony zastanawiam się czy kamienie w ewentualnej podtrzymce nie zniszczyłyby nacinanego gwintu ? niby mógłbym spróbować ale zanim popsuję materiał wolę spytać.

EDYCJA
Już parę osób pytało mnie o DTR więc podaję źródło
http://www.tumlikovo.cz/download/manualy-stroju/

Klikamy tam w kategorii SOUSTRUHY pozycję o nazwie "manual sustrohu SN20A". Pobieranie rozpocznie się natychmiast. Można też za pomocą www.google.cz szukać "manual soustruhu SN20A" ,na tamtejszych forach CNC da się znaleźć DTRkęale wiele linków jest nieaktywnych już więc trzeba cierpliwości. Można też szukać DTRki (manual soustruh) do MAS SN18A to prawie identyczne maszyny. SN18A ma tę różnicę że nie może nacinać gwintu modułowego, ma też lekko zmienioną skrzynkę posuwów, poza tym to to samo.


Autor tematu
ak47
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 57
Posty: 937
Rejestracja: 22 lis 2013, 12:54
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki

#127

Post napisał: ak47 » 09 maja 2014, 19:19

Witam, jeszcze ostatnie pytanie w sprawie łożysk. Widziałem konstrukcję wrzeciona z 2 łożyskami kulkowymi skośnymi założonymi 1 za 2. (na końcu wrzeciona) No i mam zagwozdkę bo skoro oba łożyska mają taki sam wymiar i oba są stożkowe to w jaki sposób oba będą idealnie dolegać do wrzeciona ? jedno z nich będzie chyba aż za bardzo wciśnięte i stworzy niepotrzebne tarcie? Taki myk widziałem w tokarce 1k62.

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 38
Posty: 11575
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#128

Post napisał: RomanJ4 » 09 maja 2014, 20:25

ak47 pisze:2 łożyskami kulkowymi skośnymi założonymi 1 za 2. (na końcu wrzeciona) No i mam zagwozdkę bo skoro oba łożyska mają taki sam wymiar i oba są stożkowe
kulkowe skośne
Obrazek
to nie stożkowe
Obrazek

może kolega miał na myśli zespół łożysk kulkowych skośnych, w podobnej jak poniżej konfiguracji?
http://www.skf.com/pl/products/bearings ... index.html
http://www.skf.com/pl/products/bearings ... index.html

http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=& ... 0100,d.bGQ str. 19,20/109
pozdrawiam,
Roman


Autor tematu
ak47
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 57
Posty: 937
Rejestracja: 22 lis 2013, 12:54
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki

#129

Post napisał: ak47 » 09 maja 2014, 23:05

ah fakt, jako skośne tłumaczyłem sobie jakoś, że mają skośne(stożkowe) powierzchnie pierścienia wewnętrznego. Z podanych stron najbardziej pasuje rysunek wrzeciona roboczego ze strony 20 tego dokumentu PDF. Z tym ,że na tyle 2x łożysko kulkowe skośne, z przodu dwurzędowe walcowe. Ale już mniejsza o to, rozumiem co chciałem zrozumieć.


Autor tematu
ak47
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 57
Posty: 937
Rejestracja: 22 lis 2013, 12:54
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki

#130

Post napisał: ak47 » 23 maja 2014, 19:24

Witam, jak to jest z ustawianiem konika w osi ? przeczytałem naście tematów na forum ale chciałem się jeszcze upewnić. Jeśli mamy już łoże wytarte ileś tam setek i toczymy coś długiego to wychodzi nam stożek, tak ? należy wtedy zmierzyć obrabiany przedmiot w 1 i 2 końcu i o połowę tej różnicy w wymiarach przesunąć konik w odpowiednią stronę.

Teraz, przestawiony konik sprawi że obrabiany element wyjdzie po kolejnym przejściu w teorii idealnym walcem.

Jednak czy tak ustawiony konik będzie dawał nam walec przy każdej długości obrabianego przedmiotu ? czy konik trzeba ustawiać oddzielnie dla każdej długości wałka? wydaje mi się że przy każdej długości trzeba go ustawiać oddzielnie ale prosiłbym o naprowadzenie na właściwy tor.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”