Tokarka czeska SN20A
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 57
- Posty: 936
- Rejestracja: 22 lis 2013, 12:54
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Tokarka czeska SN20A
Witam. Czy ktoś zna tokarkę ze zdjęcia ? Brak jej tabliczek, jedynym tropem jest napis "MAS" z tyłu maszyny. Idąc tym tropem zorientowałem się, że może to być MAS SN20A jednak rodzimy internet najwyraźniej nie zna tej maszyny bo nic ponad 1 post na tym forum nie znalazłem. Ktoś może poznaję tę maszynę ? Co ważniejsze posiada ktoś o niej opinię albo DTR? Odnalazłem jak do tej pory na czeskich googlach 2 DTRki do rzekomo SN20a ale są niekompletne i nie mogę z calą pewnoscią określić co to za maszyna. Pomoże ktoś ?
Ostatnio zmieniony 26 lis 2013, 18:48 przez ak47, łącznie zmieniany 1 raz.
Tagi:
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 57
- Posty: 936
- Rejestracja: 22 lis 2013, 12:54
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Mimo braku opinii zakupiłem powyższą maszynę po uprzednim obejrzeniu jej przez tokarza. Wymaga nieco pracy i poprawek ale mam nadzieję że nauczę się nią toczyć, jako że w tej chwili toczyć potrafię tylko beczki po placu
Poniższe małe kompendium piszę tak dla innych co by nie musieli się głowić co to za tokarka.
Mogę teraz z całą pewnością potwierdzić, że jest to tokarka czechosłowacka MAS SN20A (albo MAS SN-20A). Tokarka posiada gwinty metryczne, calowe i modułowe. Długość toczenia 85 cm, średnica toczenia nad łożem 40, nad supportem 26. Stożek morse'a 3. Silnik 3 KW, napęd na paskach klinowych. Waga, nieco mniej niż 2 tony. Posiada mechaniczny posów wzdłużny i poprzeczny.
DTR mam, jest niekompletna i na dodatek po czesku ale zawiera przynajmniej tablice gwintów więc nie jest źle. Jeśli ktoś pragnie to proszę o PW
Poniższe małe kompendium piszę tak dla innych co by nie musieli się głowić co to za tokarka.
Mogę teraz z całą pewnością potwierdzić, że jest to tokarka czechosłowacka MAS SN20A (albo MAS SN-20A). Tokarka posiada gwinty metryczne, calowe i modułowe. Długość toczenia 85 cm, średnica toczenia nad łożem 40, nad supportem 26. Stożek morse'a 3. Silnik 3 KW, napęd na paskach klinowych. Waga, nieco mniej niż 2 tony. Posiada mechaniczny posów wzdłużny i poprzeczny.
DTR mam, jest niekompletna i na dodatek po czesku ale zawiera przynajmniej tablice gwintów więc nie jest źle. Jeśli ktoś pragnie to proszę o PW
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1675
- Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
- Lokalizacja: Wrocław
Proponuję przestawić się jednak na mm , bo trochę mnie zamurowało jak na zdjęciuak47 pisze:Długość toczenia 85 cm, średnica toczenia nad łożem 40, nad supportem 26. Stożek morse'a 3. Silnik 3 KW, napęd na paskach klinowych. Waga, nieco mniej niż 2 tony.
zobaczyłem solidną maszynę (i w opisie 2 tony) a długość toczenia wręcz zerowa (tzn zobaczyłem 85mm) . W pierwszej chwili pomyślałem, że to jakaś przeróbka do wykonań tylko tarcz i już chciałem zapłakać nad Twoim wyborem.
Więc gratulacje i do roboty!
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 57
- Posty: 936
- Rejestracja: 22 lis 2013, 12:54
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Co by nie śmiecić poprzez zakładanie miliarda tematów mam do was kolejne pytanie.
Rozkręcając support zauważyłem, że maszyna nie posiada jednej z dźwigni.
Zamieszczam zdjęcia zarówno z DTR jak i z maszyny przy której omawiana dźwignia występuje. Potrafi ktoś podpowiedzieć do czego ta dźwignia służyła, albo ma choć jakikolwiek pomysł na jej działanie ? Brakuje mi całego zespołu od tej dźwigni więc nie mogę wydedukować co też mogła załączać Tak wiem, że rychło w czas zauważyłem.
Rozkręcając support zauważyłem, że maszyna nie posiada jednej z dźwigni.
Zamieszczam zdjęcia zarówno z DTR jak i z maszyny przy której omawiana dźwignia występuje. Potrafi ktoś podpowiedzieć do czego ta dźwignia służyła, albo ma choć jakikolwiek pomysł na jej działanie ? Brakuje mi całego zespołu od tej dźwigni więc nie mogę wydedukować co też mogła załączać Tak wiem, że rychło w czas zauważyłem.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 2382
- Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
- Lokalizacja: Sulmierzyce
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 57
- Posty: 936
- Rejestracja: 22 lis 2013, 12:54
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Mariuszczs > niby napisałeś po naszemu a czuję się jakbym czytał po chińsku. Wybacz ale nic nie zrozumiałem z twojego posta. Mógłbyś nieco jaśniej przedstawić swoja myśl ?
RomanJ4 > jesteś pewny ? Ponieważ przed zakupem na próbę uruchamialiśmy gwintowanie i lewe - prawe obroty załączane były tym oto małym pstryczkiem. (czy ta brakująca dźwignia ma wobec tego służyć tylko do przełączania obrotów posuwów mechanicznych ?
RomanJ4 > jesteś pewny ? Ponieważ przed zakupem na próbę uruchamialiśmy gwintowanie i lewe - prawe obroty załączane były tym oto małym pstryczkiem. (czy ta brakująca dźwignia ma wobec tego służyć tylko do przełączania obrotów posuwów mechanicznych ?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 2382
- Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
- Lokalizacja: Sulmierzyce