cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam!

Na codzień pracuję w branży IT, ale jestem po wzornictwie i projektowaniu. Kontakt z tokarką miałem ostatni raz na warsztatach w technikum elektronicznym, także jestem w kropce jeśli chodzi o dzisiejsze możliwości .

Chcę wykonać produkt - swój własny autorski pomysł - nie ma takiej nietypowej "przejściówki" na rynku, a po wysyłce zapytań do producentów, dostałem same odmowy.

Jest to element złożony z wtyku typu JACK 3,5 (jak do audio), a z drugiej ma gwint UNC 1/4 o skoku 20.

Do prototypów zabrałem się od sklejania nakrętki z przejściówką JACK, następne prototypy powstawały przez rozwiercenie przejściówek JACK 3.5-6.3 i wklejaniem nakrętek kołpakowych, ale to straszna robota jeśli pomyślę o masowej produkcji.

Doszliśmy do wniosku, że cały ten element można wytoczyć..... tylko pytanie jak? i z czego?

Tu właśnie szukam pomocy u Was - doświadczonych mistrzów CNC.

Rysunek pseudo-techniczny wygłada mniej więcej tak:



długość tego elementu nie ma większego znaczenia, będzie prawdopodobnie krótszy niż na rysunku. Średnica najgrubsza to 10-12mm

Wielkie dzięki za poświęcony czas.
Jeśli mógłbym się od Was dowiedzieć, z jakiego materiału wypadałoby wykonać ten element , a najważniejsze czy jest dostępna na rynku niewielka tokarka CNC, którą dałoby się zaprogramować na robienie w jednym ciągu takich elementów?

Raz jeszcze dzięki!
Piotr

Myślałeś o czymś takim?

Raven pisze:Myślałeś o czymś takim?

Nie nie, całkiem okrągłe mogłoby być. z jeden strony gwint a z drugiej wytoczony wtyk JACK'a (jak na rysunku)

witam.
czy " wtyk " ma byś prawdziwym wtykiem ?
chodzi o kabelki i takie tam.
czy tylko - że tak powiem - atrapą.
pozdrawiam.

pukury pisze:witam.
czy " wtyk " ma byś prawdziwym wtykiem ?
chodzi o kabelki i takie tam.
czy tylko - że tak powiem - atrapą.
pozdrawiam.

Cześć, dzięki!

tylko...atrapą, żeby wchodził do gniazda słuchawkowego (i nie pękał )
ale żadne kabelki ani przesył sygnałów nie wchodzi w grę.

pozdrowienia

A wkładane toto będzie w gniazdo z jakimś napięciem? Bo jak tak to odpada wykonanie z metalu - zrobi spięcie. A z plastiku będzie dość słabe, to cienki bolczyk jest.

Jak Miki podpowiedział... wtyk mini jack jest izolowany od reszty wtyczki... więc jak się da w pełni metalowy to może narobić kichy jeśli sprzęt nie będzie posiadał zabezpieczenia przed zwarciem.

O nakrętce przedłużanej myślałem na zasadzie wkręcenia w nią z jednej strony wtyku mini jack, a z drugiej strony był by już taki gwint jak potrzebujesz - ew. dorobić jakąś redukcję lub na klej wkleić wtyk.

Witam
Trzeba zrobić tylko tulejkę z odpowiednimi gwintami po obu stronach. Kupujemy wtyk mini jack do lutowania, wyrzucamy plastikową obudowę, wkręcamy oryginalny wtyk w tulejkę i po problemie.

Panowie jak wtyk ma być atrapą to chyba kolega nie liczy na "pełne" działanie gniazda.
Przynajmniej ja to tak rozumiem.
Gdzie sens toczenia jacka gdy później ma być dokupywany gotowy?
Chyba się pogubiłem.

"tylko...atrapą, żeby wchodził do gniazda słuchawkowego (i nie pękał )
ale żadne kabelki ani przesył sygnałów nie wchodzi w grę. "

Domyślam się, że chodzi jedynie o mechaniczne zamocowanie "obcego" przedmiotu w gnieździe słuchawkowym.