Strona 1 z 1

Zakup kolejnej tokarki CNC

: 13 wrz 2013, 20:25
autor: lewy10psdw
Witam, nadszedł taki czas że w pracy nie obrabiamy się ze zleceniami na naszych dwóch tokarkach cnc. Na chwilę obecną posiadamy dwie maszyny DMG z napędzanymi narzędziami CTX310 i NEF400, szef kazał zacząć się za czymś rozglądać i chciałbym zasięgnąć porad z wielu źródeł a myślę, że owe forum to chyba największa kopalnia wiedzy i zgromadzenie fachowców więc pytam. Zacznę na początku od naszej produkcji, świadczymy usługi a więc robimy wszystko na czym da się zarobić, 80% to stal nierdzewna, reszta alu i czarna. Około połowa produkcji to proste flansze cięte laserowo z blachy i następnie toczone, jest to nieskomplikowana robota za pomocą 2-3 narzędzi, głębokość obróbki nie przekracza 1mm, średnice do 200mm, grubość 10mm. Chciałbym, aby zakup maszyny był uzasadniony ekonomicznie, nie sztuka kupić kombajn za grube pieniądze do robót które można wykonywać na prostych maszynach. Na chwilę obecną widzę to w ten sposób aby właśnie te proste flansze przerzucić na niedrogą tokareczkę cnc i prosiłbym o jakieś uzasadnione propozycje. Maszyna ma być wytrzymała, do klepania serii po kilka tysięcy na 2-3 zmiany prostych flansz i z normalnym serwisem, ilość narzedzi wystarczająca na obróbkę to maks 4. Najwięcej jest detali Fi.100 Fi.120 Fi.90 Fi.145. Sporadycznie Fi.175 i Fi.200 (zawsze możemy je wykonywać na posiadanych już maszynach) Dziękuję za każda pomoc

: 13 wrz 2013, 22:35
autor: Yorgus100
Haas TL-4 z głowicą rewolwerową(nie z multifixem)-Uzasadnienie-Nie jest to kombajn,wytrzymała,stosunkowo tania,serwis.Minusy (moim zdaniem)- sterowanie,ale tylko wtedy jeśli operator to tzw."wymieniacz detali".Jeśli jest średnio rozgarnięty minus znika!

: 14 wrz 2013, 08:39
autor: lewy10psdw
Staram się aby operatorzy nie mieli małpiej roboty, a więc operator jest także ustawiaczem, raz na jakiś czas pobawi się też w shopturnie no i oczywiście pomiar detalu też należy do nich. Właśnie o takie odpowiedzi mi chodzi, ale tl-4 to bydle, a cena to 170tysi dolarów.

: 14 wrz 2013, 11:35
autor: Gabryel
Do takiej roboty wystarczy OSA z Andrychowa za 70 tyś.zł lub SPINNER SB kiedyś 140 tyś(oferta z 2010r)na liniowych narzędziach.

: 14 wrz 2013, 15:21
autor: Yorgus100
Faktycznie ten Hass to duże "zwierzę".Wobec tego nowa propozycja.Tokarka Mentosa Pinachio typu smart-turn serii 8 -225.Jeszcze łatwiejsza w obsłudze,precyzyjna,wytrzymała.Do wyboru system sterowania Fagor lub Fanuck.Minusy?W zasadzie nie spotkałem się z nimi podczas "przygody" z tą obrabiarką.

: 15 wrz 2013, 11:41
autor: lewy10psdw
Gabryel pisze:Do takiej roboty wystarczy OSA z Andrychowa za 70 tyś.zł lub SPINNER SB kiedyś 140 tyś(oferta z 2010r)na liniowych narzędziach.
Wysyłałem swojego czasu zapytanie na osę, ale jakoś jej waga i wielkość uchwytu mnie nie przekonała odnosząc się do produkcji flansz o jakich pisałem, mam też ofertę na XYZ Compact Turn 52, na pewno zapytam też o Spinnera SB,wspomnianą Pinacho smart turn, TAE-35N z Andrychowa i o AVIAturn 35M (słyszałem, że Avia robi porządny sprzęt). Kolejna kwestia jest też taka aby wejść w coś większego aby poszerzyć możliwości świadczonych usług i tu pojawia się myśl o CTX510 eco na VDI40, obecne maszyny są na VDI30 i czasami brakuje tej wielkości i sztywności 510-ki

: 15 wrz 2013, 20:45
autor: Gabryel
Jeśli chodzi o coś większego to zwróć uwagę na tokarki z CHOFUM,http://www.chofumobrabiarki.pl na śląsku mają dobra opinie co do ciężkiej obróbki np.żeliwa, prawdziwe woły robocze.Faktycznie OSA wygląda skromnie ale z 1mm to sobie da na pewno radę jedynie uchwyt 135mm to może faktecznie za mały.To SPINNER sb też odpada bo u mnie jest uchwyt 125mm.Napewno szukaj tokarki z narzędziami liniowymi. Rezygnując z głowicy rewolwerowej zaoszczędzisz na kasie a zyskasz na szybkości. W TAE-35N i AVIAturn 35M powina być możliwość zrezygnowania z głowicy.
Co do 510-ki to czy nie lepiej za tą kase kupić dwie tokarki np TZC-32N1 z CHOFUM i TAE-35N z Andrychowa

: 15 wrz 2013, 21:18
autor: lewy10psdw
Właśnie oglądam sobie obrabiarki Chofum na stronce i zastanawiam się czy to błąd czy nie? w modelach TZD 63 i TZD 80 liczba oznacza max średnicę toczenia, natomiast przy TZC 32 średnica toczenia jest 620mm, co tym myślicie? Mam taki odruch, że gdy porównuję obrabiarki z podobnego pułapu cenowego to ważna jest dla mnie masa obrabiarki, a akurat na stronie producenta nie podają, ale na lekkie nie wyglądają.

: 15 wrz 2013, 21:53
autor: numerek
pobierz PDF na dole każdej strony z tokarką tam są wszystkie dane

: 18 wrz 2013, 19:46
autor: lewy10psdw
Dzięki numerek, temat już zamknięty, zakupiony CTX310 eco V3 z odbiornikiem detali i podajnikiem pręta. Dziękuję wszystkim za pomoc