cnc.info.pl - FORUM CNC

Czy jest coś takiego jak uchwyt magnetyczny do tokarki?
Czasami muszę szlifować pierścienie max fi 80 o grubosci 4mm i taki uchwyt byłby super alternatywą dla magnesówki.
Myślałem o szlifierce NUA25 bo mozna czasami dość tanio znaleźć, ale pomijając koszty to zajmuje miejsce.
Widziałem uchwyty fi 200 ale to za duża kobyła i nie za bardzo widzę to w tokarce.
Sam magnes już załatwił by sprawę, tylko to zdejmowanie
Macie jakiś pomysł?

ALZ pisze:Sam magnes już załatwił by sprawę, tylko to zdejmowanie

Elektromagnes

Są uchwyty magnetyczne do tokarek, ale raczej rzadko spotykane w PL. Szybciej znajdziesz za granicą.



Przykładowy link do aukcji takiego uchwytu.

http://www.ebay.co.uk/itm/ECLIPSE-6-1-5 ... 51b0337661

Pozdrawiam

http://www.phmet.com/urzadzenia-magnety ... o-toczenia

Kolejny raz czytam o tym że magnes trwały nie nadaje się bo kłopot ze zdejmowaniem potem materiału a przecież istnieje układ magnesu z rozłączanym polem stosowany zresztą w różnych chwytakach magnetycznych http://www.google.pl/imgres?imgurl=http ... A&dur=7349 Ma tak prostą konstrukcję że aż boli jej nie znać .
Żeby nie było... Uchwyty magnetyczne z podanego linku są zbudowane właśnie na magnesach neodymowych z możliwością rozłączania pola magnetycznego. Moim zdaniem jest to rozwiązanie bezpieczniejsze niż zastosowanie elektromagnesu gdzie przerwa w dopływie prądu podczas obróbki może spowodować wystrzelenie detalu w kosmos Oczywiście detal obrabiany należy przykładać do chwytaka a potem zdejmować kiedy jest on w pozycji OFF żeby nie szczypnął w palce. Obróbka w pozycji ON. Tak więc zakładanie i zdejmowanie materiału jest bezproblemowe.
Pole magnetyczne magnesu trwałego nie zniknie samo. Potrzebna jest ingerencja operatora a dokładnie przekręcenie kluczem przełącznika mechanicznego (ON/OFF) który obraca magnes(y) wewnątrz bloku.Położenie ON jest stabilne. Do przełączenia do pozycji OFF trzeba odrobiny siły. Nie ciągną się żadne kable zasilające więc taki chwytak można po prostu złapać w szczęki uchwytu tokarskiego. Nie wiem ile takie cacko kosztuje w polskim sklepie. Pewnie drożej niż ten egzemplarz na Ebayu o podobnej budowie

ALZ pisze:Czasami muszę szlifować pierścienie max fi 80 o grubosci 4mm i taki uchwyt byłby super alternatywą dla magnesówki.

- Czy kolega nie posiada przypadkiem Junaka . Mam takie coś jak stół magnetyczny do szlifierki płaszczyznowej [ samą szlifierkę też ] , konstrukcji takiej o której wspominał kol diodas1 , wadą stołu z magnesem trwałym jest jego dużo mniejsza moc niż przy elektromagnesie , szlifowanie pierścieni też robiłem , jest dość skomplikowana czynność ponieważ pierścień ma bardzo małą powierzchnie przylegania do stołu no i jest przecięty . Polecam zrobić przyrząd- w płaskiej blaszce 2-3mm wycinamy wzorcowy otwór tak by pierścień wszedł dość ciasno [ tak by nie było przerwy na zamku pierścienia ] , po każdym przejściu zbierałem bardzo mało materiału ,ok 0,01 -0,005mm ... oczywiście wszystkie moje obserwacje dotyczą "płaszczyznówki" na tokarce będzie to jeszcze trudniejsza operacja .

Dzięki za linki. Właśnie chodziło mi o takie uchwyty z magnesem. Rozważałem także typowy elektromagnes, ale nie za bardzo podobało mi się zasilanie takiego "ustrojstwa" które ma obroty ok 2500 obr., a jeszcze jakiś czas wypadało by pożyć.
Taki uchwyt służył by mi do szlifowania pierścieni dystansowych do łożysk, i wymagana dokładność obróbki to ponizej 0,01mm. Do tej pory zlecałem to na magnesówkę, ale dyskusje o braku mocy przerobowych, braku ludzi, niopłacalności itp. doprowadzają mnie rozpaczy dlatego poszukiwanie stosunkowo taniej alternatyway dla drogiej maszyny.

panzmiasta pisze: wadą stołu z magnesem trwałym jest jego dużo mniejsza moc niż przy elektromagnesie

Bo akurat taki spotkałeś( zmagnesami ceramicznymi). Są stoły na magnesy trwałe(neodymowe),gdzie siła mocowania jest wielokrotnie wyższa niż w elektromagnesach. Na pewno są takie ,które maja 200 N/cm2. Elektromagnetyczne tego nie osiągną.
W przypadku takich przedmiotów jak twój , przyrząd jest wskazany.

Jak materiał "uciekał" ze stołu spod ściernicy, to obstawiało się go dookoła cieńszymi od niego (by ich ściernica nie dotykała) dość szerokimi blaszkami czy kostkami, i trzymało jak diabli.

diodas1 pisze:istnieje układ magnesu z rozłączanym polem stosowany zresztą w różnych chwytakach magnetycznych

czyli coś takiego..
http://www.comegui.com/media/pdf/produc ... INE-En.pdf

stosowane też w podstawkach magnetycznych

Taki magnes jak kolega diodas1 pokazał mamy i bez problemu płytę 4x3m (25mm) przenosi na maszynę, czasem gdy nie ma przekładek chce targać 2 płyty i duży problem z rozłączeniem.
Z ssawką elektromagnetyczną często był problem, tu tylko mechanika.

A nie można tych pierścieni obrobić korzystając z tzw. lejka mocowanego jak tulejki we wrzecionie tokarki ? Lejek umożliwia precyzyjną obróbkę cienkich pierścieni są wewnętrzne i zewnętrzne.